No ja nie siedzę w samochodach więc wiesz... Chciałem się upewnić, że o tą klemę chodzi
Co do tego to akumulator był odłączony 2 miechy od auta. Więc nie wiem czy jest to potrzebne ;P
Jeżeli na zimno chodzi równo a po rozgrzaniu nie (na wolnych obrotach), zarówno na benzynie jak i gazie i jeśli samochód stał przez dwa miesiące to możliwe, że "zastał się" zawór VVT. Trzeba by podpiąć się pod komputer i zobaczyć błędy. Mnie się wydaje, że mapy nie rozjadą się od stania a raczej przy jeżdżeniu, natomiast taki element jak elektrozawór- już przecież nie nowy- to może niedomagać.
Mam jeszcze jeden pomysł - spadł przewód z wtryskiwacza gazowego i silnik ciągnie lewe powietrze (już to widziałem w jednym LSie). Pytanie pomocnicze - śmierdzi gazem ?
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Gazem nie śmierci... Ja nic nie czuje. Byłem dzisiaj u kolegi mechanika, podałem mu objawy i powiedział mi, że trzeba ustawić silniczek krokowy.
Na zimno gdy postoi całą noc to gdy odpalam to utrzymuje obroty 1000-1300... A gdy pojeżdzę troche to obroty spadają do 300-200... Czasem ma 400, lecz bardzo rzadko.
Może w oplu, ale nie w LS430 - nie ma czegoś takiego jak silnik krokowy.. Jeśli z gazem jesteś pewien, że jest oK, to sprawdź zawory VVTi jak sugerowal mój 'przedpiśća'..
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Hm... A jest coś takiego jak silnik biegu jałowego? Bo to też mi gadał... Spoko podjade do mechanika i sprawdzi mi najwyżej.
A takie jedno zapytanie jeszcze. Czy jeśli mi się coś takowego dzieje to czy mogę normalnie jeździć? Czy nic się nie stanie silnikowi? Tak jak wcześniej doradzili to odpiałem klamry, i pojeździłem przez 2 dni na PB. Jakoś rezultatów nie przyniosło bo jest to samo. Czy na samej benzynie to i tak obroty są na poziomie 200-400