Lexus - Forum

Witam, regulowałem u najlepszego gazownika w okolicy VIS EKO, mam się jeszcze zgłosić na dniach na sprawdzenie instalacji, czy wszystko chodzi jak powinno, jednakże żadnych problemów mi nie wskazywał. Generalnie mało ostatnio jeżdżę, bo mam firmówkę i delegacje ..
Komputer wykazywał błędy, które wydaje mi się mogą wskazywać na sondę lub kat. 172, 175, 420.
Instalacja ma 100.ooo km, wtryski i parownik jakieś 40ooo. W zasadzie chyba jeździ to teraz ok, ciężko mi ocenić, bo nie mam porównania do innego takiego samochodu.
Osiągi katalogowe zdaje się że trzyma, na gazie jakoś odczuwalnie słabszy nie jest.
Kupiłem lexa oczekując bezawaryjności i obecnie chyba jest ok, w civicu miałem stale świecącego checka ale auto działało właściwie i byłem z niego zadowolony, koledzy mają fiaty lub vw i auta potrafią się unieruchomić na środku drogi.
Auto ma 10 lat i może jakieś pierdoły trzeba mu wybaczyć
pozdrawiam

Odkopię temat dla potomnych, gdyby ktoś miał podobny problem.
Z początku bardzo się wystraszyłam jakiejś grubej awarii, zadzwoniłem do znanego mechera od lexusów, który za wprowadzenie auta na kanał zawołał 400zł + dalsze postępowanie. Baaardzo mi się nie spodobała ta kwota, bo w perspektywie pojawiły się cztery cyfry No i pomyślałem, kiepska marka ten lexus. Ale jak to możliwe, przecież kupowałem auto pod kątem bezawaryjności!

Oto co zrobiłem kiedy palił na 3 gazy i rzucało silnikiem : zrobiłem reset kompa --> pomogło. Sytuacja powtórzyła sie jeszcze ze 2 razy co 500km zimą i znów zrobiłem reset, załatwiając sprawę. Podejrzewam, że komputer gazowy Zenit coś miesza w benzynowym.
Ne pozostałe problemy pomogła regulacja gazu.

Od tej pory nie ma żadnych problemów. Zresztą auto kupiłem z dobrych rąk Lexus to jednak porządna marka.

pozdrawiam