Page 2 of 2
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 28 Oct 2013, o 18:45
by passat1978
LexusGs3 wrote:Za nieco ponad 1500 zł znajde silnik kompletny lub prawie kompletny wymiana ok tysiąca myśle.. Dobrze ze jeszcze zdąrzyłem przycierke boku zrobic to dostałem 5400 to tak nieodczuje ale i tak zal ;/
jak bysz miał zamiar bawić się w remont np. wymiana pojedynczych korbowodów daj znać mam trochę części silnika i nie tylko do GS MKI
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 29 Oct 2013, o 09:32
by hydrant23
LexusGs3 wrote:Panowie sytuacja wygląda tak że zerwała się śruba, która wychodzi z silnika i podrzymuje rolke napinającą pasek. Kolejna sprawa tłumik drgań paska się zwalił, wgle nie pracuje.
Kolejna sprawa i najgorsza - zadzwoniłem do warsztatu specjalizującego się w mechanice aut japońskich w trójmieście, bo kiedys tam robiłem diag. kompa i gościu dobrze znał ten silnik i oznajmił mi dzisiaj, że jest to silnik kolizyjny..

Po malu trace swoje optymistyczne nastawienie i licze juz tylko na cud ;o i wogole juz sie zastanawiam czy jest sens walczyc do końca.. Mówiłem mu ze nie slyszalem zeby cos tłukło w silniku jak zgasł, powiedział, że nie szkodzi bo jego znajomy wystarczy że odpalił silnik i pasek mu sie przesunął o dwa ząbki i się okazało, że dziura w tłoku..
jak dla mnie to trochę wróżenie z fusów...znajdź jakiegoś kumatego mechanika i niech to zdiagnozuje na żywca i wtedy decyduj czy remont czy nowy-stary silnik , mechanicy to tak lubią dołować klientów

, zdroworozsądkowo myśląc jeśli doszłoby do dużych uszkodzeń i spotkania sie 2 metalowych elementów i sporej sile to nie ma mowy aby z tego nie wyszły mocne wrażenia akustyczne a co najmniej jedno mocne walnięcie
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 29 Oct 2013, o 17:39
by LexusGs3
hydrant23 wrote:LexusGs3 wrote:Panowie sytuacja wygląda tak że zerwała się śruba, która wychodzi z silnika i podrzymuje rolke napinającą pasek. Kolejna sprawa tłumik drgań paska się zwalił, wgle nie pracuje.
Kolejna sprawa i najgorsza - zadzwoniłem do warsztatu specjalizującego się w mechanice aut japońskich w trójmieście, bo kiedys tam robiłem diag. kompa i gościu dobrze znał ten silnik i oznajmił mi dzisiaj, że jest to silnik kolizyjny..

Po malu trace swoje optymistyczne nastawienie i licze juz tylko na cud ;o i wogole juz sie zastanawiam czy jest sens walczyc do końca.. Mówiłem mu ze nie slyszalem zeby cos tłukło w silniku jak zgasł, powiedział, że nie szkodzi bo jego znajomy wystarczy że odpalił silnik i pasek mu sie przesunął o dwa ząbki i się okazało, że dziura w tłoku..
jak dla mnie to trochę wróżenie z fusów...znajdź jakiegoś kumatego mechanika i niech to zdiagnozuje na żywca i wtedy decyduj czy remont czy nowy-stary silnik , mechanicy to tak lubią dołować klientów

, zdroworozsądkowo myśląc jeśli doszłoby do dużych uszkodzeń i spotkania sie 2 metalowych elementów i sporej sile to nie ma mowy aby z tego nie wyszły mocne wrażenia akustyczne a co najmniej jedno mocne walnięcie
Jestem tego samego zdania i się nie poddaje, czekam aż zrobią, a w zasadzie to inwestuje tylko w tłumik drgań paska koszt 240 zł + demontaż rozrządu, myślę, że za taką kwote jeszcze można się przekonac czy silnik rzeczywiście do wymiany..
Wziąłbym się odrazu za wymiane silnika, ten bym rzucił w kont i nie mógłbym spac zastanawiając się czy rzeczywiście kompletnie padł.. Tak to chociaż bede miał pewnosc
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 30 Oct 2013, o 06:18
by BeeMiX
Wątpie że coś się stało, znajomemu nawet w VVTi się zerwał i było ok. A nawet jak przygiąłeś zawór to nie lepiej wymienić samą głowicę ? Uszczelka nawet OEM to nie są duże pieniądze plus parę stówek za głowicę. Jak wiesz że miałeś dobry silnik, nie brał oleju, to bezsens wymieniać wszystko bo kupujesz kota w worku.
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 30 Oct 2013, o 09:55
by hydrant23
BeeMiX wrote:Wątpie że coś się stało, znajomemu nawet w VVTi się zerwał i było ok. A nawet jak przygiąłeś zawór to nie lepiej wymienić samą głowicę ? Uszczelka nawet OEM to nie są duże pieniądze plus parę stówek za głowicę. Jak wiesz że miałeś dobry silnik, nie brał oleju, to bezsens wymieniać wszystko bo kupujesz kota w worku.
racja jeśli tylko-aż pogięte zawory to w kilku setkach się zmieścisz
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 8 Nov 2013, o 16:14
by LexusGs3
Panowie! Otóż dzisiaj po złożeniu rozrządu do kupy lex odpalił!

Juz sam nie wiem od czego to zalezy, czy od sytuacji w jakich pasek się luzuje czy może rzeczywiście jest bezkolizyjny. Dzwoniłem do salonów lexusa, do warsztatów specjalizujących się w japońcach, każdy mówił, że kolizyjny i dupa umoczona, ale postawiłem na swoje i się udało

) Troche monety w kieszeni zostało ale z tego podniecenia lece jutro do Galerii Bałtyckiej na małe szaleństwo

dziekowac za wsparcie. Pozdrawiam.
mogę dopisac z własnego doświadczenia i zeby dla ludzi o podonych przypadkach wyszukiwało słowa kluczowe w google - Lexus Gs 300 2JZ-GE bezkolizyjny
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 8 Nov 2013, o 16:46
by Picakus
LexusGs3 wrote:Panowie! Otóż dzisiaj po złożeniu rozrządu do kupy lex odpalił!

Juz sam nie wiem od czego to zalezy, czy od sytuacji w jakich pasek się luzuje czy może rzeczywiście jest bezkolizyjny. Dzwoniłem do salonów lexusa, do warsztatów specjalizujących się w japońcach, każdy mówił, że kolizyjny i dupa umoczona, ale postawiłem na swoje i się udało

) Troche monety w kieszeni zostało ale z tego podniecenia lece jutro do Galerii Bałtyckiej na małe szaleństwo

dziekowac za wsparcie. Pozdrawiam.
mogę dopisac z własnego doświadczenia i zeby dla ludzi o podonych przypadkach wyszukiwało słowa kluczowe w google - Lexus Gs 300 2JZ-GE bezkolizyjny
Cieszymy się razem z tobą, przy okazji widać jak sępy od razu reagują.
Re: Lexus Gs 300 93. Usterka napinacza paska roz. w trakcie
Posted: 8 Nov 2013, o 17:20
by hydrant23
uff....

no to tylko śmigać