Lexus - Forum

Picakus wrote:Ja zakładałem u Jarka Nowotcyńskiego gaz do mojego GS430 i jestem zadowolony, żadnych problemów tylko regulacje.
A co do patrzenia na montaż nie ma problemu możesz i cały dzień przesiedzieć patrząc co robią nikt Cię nie wypędzi

dommell wrote:Migaz zrobil juz duzo is 200. I maja dobra opinie. Ale ruch taki...ze ciezko sie wcisnac. Ja w swoim poprzednim robilem u jednego pana z pod lublina. Dobre opinie. Ja tez bylem zadowolony. Pieknie samochod jezdzil. Moge namiary zalatwic. Jest znany na lpg forum. A skoro do mlawy chciales jechac to pod lublin wcale nie daleko. A. I dawal samochod zastepczy. Niby nic a jednak mialbys jak wrocic do domu

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Yarecki wrote:Wiesz ile jest zdjęć w sieci , uszczelkę często można wyjąć odchylając kolektor.
Poza tym to nie wszystko, estetyka wykonania, poprawność techniczna - można zrobić technicznie ok ale z "burdelem pod maską" jest szybciej , ale można przemyśleć montaż i pomęczyć się by nie kolidowało nic podczas serwisu auta itd, później strojenie etc.
Wszystko zależy za co klient chce zapłacić.
Poza tym chyba nie sądzisz, że jeśli ktoś chce urwać na instalacji 100-200zł to zapłaci za oryginalne uszczelki do lexusa które nie kosztują 20zł i nie leża w sklepie na półce - proszę cię ...

Yarecki wrote:

Picakus wrote:Ja zakładałem u Jarka Nowotcyńskiego gaz do mojego GS430 i jestem zadowolony, żadnych problemów tylko regulacje.
A co do patrzenia na montaż nie ma problemu możesz i cały dzień przesiedzieć patrząc co robią nikt Cię nie wypędzi

Po zdjęciach jakie pokazałeś na forum to zrobili druta, bez zdjęcia kolektora i garść opiłków poszła w silnik.
Mogę Ci pokazać ile tego jest z tego kolektora.
To, że jesteś zadowolony to fajnie - ale to nie znaczy, że zrobili to dobrze.
Każdy ma inną tolerancję błędu oraz inaczej patrzy na jakość wykonania a ja bym się chyba załamał jakbym zobaczył takie "spaghetti" pod maską u siebie - za taką niemałą kasę.

Picakus wrote:

Yarecki wrote:

Picakus wrote:Ja zakładałem u Jarka Nowotcyńskiego gaz do mojego GS430 i jestem zadowolony, żadnych problemów tylko regulacje.
A co do patrzenia na montaż nie ma problemu możesz i cały dzień przesiedzieć patrząc co robią nikt Cię nie wypędzi

Po zdjęciach jakie pokazałeś na forum to zrobili druta, bez zdjęcia kolektora i garść opiłków poszła w silnik.
Mogę Ci pokazać ile tego jest z tego kolektora.
To, że jesteś zadowolony to fajnie - ale to nie znaczy, że zrobili to dobrze.
Każdy ma inną tolerancję błędu oraz inaczej patrzy na jakość wykonania a ja bym się chyba załamał jakbym zobaczył takie "spaghetti" pod maską u siebie - za taką niemałą kasę.

Nie obraź się się, ale mam wrażenie, że prowadzisz jakąś prywatną wojnę z Jarkiem Nowotczyńskim. Nie masz tak naprawdę nic na poparcie swoich hipotez, nie wiesz czy kolektor był zdjęty czy też nie. Od razu zakładasz, że jeżli Nowotczyński to nie zdjęty kolektor.

Yarecki wrote:Skoro tak twierdzisz to nie mamy o czym rozmawiać i szkoda czasu na wskazywanie błędów i uświadamianie skoro tak to jest odbierane.
Szczerze to mi to ... już nie powiem brzydko co.
Tylko po co zakładać wątek i pytać co jest nie tak skoro ma się przekonanie o swoim ideale.
Hej.

turkus wrote:

Yarecki wrote:Wiesz ile jest zdjęć w sieci , uszczelkę często można wyjąć odchylając kolektor.
Poza tym to nie wszystko, estetyka wykonania, poprawność techniczna - można zrobić technicznie ok ale z "burdelem pod maską" jest szybciej , ale można przemyśleć montaż i pomęczyć się by nie kolidowało nic podczas serwisu auta itd, później strojenie etc.
Wszystko zależy za co klient chce zapłacić.
Poza tym chyba nie sądzisz, że jeśli ktoś chce urwać na instalacji 100-200zł to zapłaci za oryginalne uszczelki do lexusa które nie kosztują 20zł i nie leża w sklepie na półce - proszę cię ...

Inna sprawa kiedy różnica to nie 100 a 1000 zł. Uszczelki z forumową zniżką w Lexie na Puławskiej kosztują 75 zł, więc to nie jest majątek. Ciężko też nie poznać własnego samochodu jak masz zdjęcia spod machy - u mnie na przykład akumulator jest trochę krzywo

Picakus wrote:

Yarecki wrote:Skoro tak twierdzisz to nie mamy o czym rozmawiać i szkoda czasu na wskazywanie błędów i uświadamianie skoro tak to jest odbierane.
Szczerze to mi to ... już nie powiem brzydko co.
Tylko po co zakładać wątek i pytać co jest nie tak skoro ma się przekonanie o swoim ideale.
Hej.

Źle mnie zrozumiałeś wskazuj błędy, a nie siej domysłów.

Yarecki wrote:

Picakus wrote:

Yarecki wrote:Skoro tak twierdzisz to nie mamy o czym rozmawiać i szkoda czasu na wskazywanie błędów i uświadamianie skoro tak to jest odbierane.
Szczerze to mi to ... już nie powiem brzydko co.
Tylko po co zakładać wątek i pytać co jest nie tak skoro ma się przekonanie o swoim ideale.
Hej.

Źle mnie zrozumiałeś wskazuj błędy, a nie siej domysłów.

Żadne domysły a fakty.