GS 300 MKII 2000r. Gwizdanie/buczenie przy 60km/h

[dab1978]

Nie, nie, ja nie w tym sensie...też na to kicham jezdząc 14 letnim autem, tym bardziej, ze to tylko rano, przy pierwszym rozruchu się dzieje...więc niech się dzieje wola boska

[Markuss777]

Witam.

Piękny weekend niestety prawie za nami, dodatnie temperatury +6 Koszalin, + 9 Szczecin!... a tym czasem w Lexie dalej buczy ( nie zawsze ) i tylko w zakresie 58-62km/h. Mróz odpada, pytanie zatem co może się popsuć w związku z tym dźwiękiem, czy jeśli to owe sprzęgło hydrokinetyczne, mam się szykować na duże wydatki? jeśli to sprzęgło?

Pozdrawiam

[akira]

ha,ha,ha...no i są jakies postępy w temacie?
Bo niedawno sam zaobserwowałem tzn...zasłyszałem podobne zjawisko u siebie choć sugeruje się opisem dźwięku i ja to bardziej słyszę przy dodwaniu gazu choć po puszczeniu również ale mniej intesywnie w zakresię prędkości 50-90 km. Zrobilo się cieplej i zastanawiam się czy to nie wina opon które grają na rozgrzanym asfalcie, ale zaobserowałem to równieź w nocy i po deszczu. Jest to naprawdę delikatny dźwięk w tle, zały czas staram się wysłuchać czy czestotliwośc/natęźenie zmienia się wraz ze zmianą biegów. Czeka mnie wymiana oleju w skrzyni ciekaw jestem czy ma to coś wspólnego.
Ciekaw jestem, moze ktoś coś więcej potrafi powiedzieć na ten temat...czy ten typ tak ma ?

[Markuss777]

Hejka.

Nic się nie zamieniło. Jak jest zimno i lex jest nierozgrzany to buczy tylko przy 60km. ( 59km-61 już nie ) Jak jest ciepło lub lex się rozgrzeje to nie buczy.

Pozdrawiam

Marek

[akira]

wmoim przypadku, były to objawy sypiącego się dyfra....pogłębiały się z czasem. Po wymianie wszystko wróciło do normy.
Oczywiście przy niższych temp. na zimnym oleju równo przy 60km/h słychac wyżej opisane wycie przez dosłonie chwilę