Lexus - Forum

Wszystko się zgadza ale czy turbo czy kompresor to koszty poza moje granice możliwości:( Na tą chwile ratuje mnie chyba tylko ten emulator i utrzymywanie tego co mam:)

kawaleria06 wrote:Wszystko się zgadza ale czy turbo czy kompresor to koszty poza moje granice możliwości:( Na tą chwile ratuje mnie chyba tylko ten emulator i utrzymywanie tego co mam:)

Turbo lub kompresor ? Tu trzeba się zastanowić na jak długo planujesz zostać z tym autem. Jeśli jest to kilka lat. Zawsze warto się zastanowić
Pzdr

Można brac równiez pod uwagę demontaż doładowania i odsprzedaż dla kolejnego użytkownika.Z kompresorem będzie to najszybsza opcja,jednak najtrudniej to dostać.Przy pewnych dobrych układach ze specami,turbo wyjdzie prawdopodobnie taniej niż zdrowy i kompletny zestaw kompresora,zakładając podobne doładowanie na początek.Potem jest otwarta furtka do dalszego doładowania w bezpiecznych granicach.

Czyli nic prócz KATA nie zrobię? A tłumik końcowy chyba też nic prócz dźwięku nie da. Bo na turbo czy kompresor to jeszcze długo nie będzie mnie stać:(

Ale takie doładowań ie to koszt ok 10tys zł! to połowa samochodu!!! Nikt mi podobnego doładowania nie zrobi za 2tys:)

Nie opłaca się bawić w taki tuning IS200. Wywal kata załóż emulatory i ciesz się z jazdy a jak Ci zacznie brakować mocy to zrób jak ja. Odłóż trochę hajsu, sprzedaj IS'a po jakimś czasie i kup coś mocniejszego. Moim zdaniem jakikolwiek tuning 1g-fe to sztuka dla sztuki i wywalone pieniądze w błoto.

Tylko co zrobić jeśli chce się mieć jednak IS200 ale trochę żwawszego?

schodzicie z tematu... są już wątki o tuningu IS200 i tam debatujcie "co tu zrobić żeby..."

kup IS300;)

Lexusy chyba nigdy nie miały 155KM

Tu jest mój wykres, też myślałem że coś jest nie tak, ale później brałem się z jednym forumowiczem to obydwa auta szły tak samo.
IS200 to muł i koniec

zdjcie1192x