Page 11 of 13
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 27 Nov 2023, o 13:44
by tomko
Indeks nośności zalecany do NX to 107, jeśli się nie mylę, dodatkowo XL oznacza, że opony są wzmacniane. Zwróć też uwagę na rok produkcji.
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 27 Nov 2023, o 13:48
by Gontareek
tomko wrote: ↑27 Nov 2023, o 13:44
Indeks nośności zalecany do NX to 107, jeśli się nie mylę, dodatkowo XL oznacza, że opony są wzmacniane. Zwróć też uwagę na rok produkcji.
Dzięki za rady, w takim razie wybiorę opony z indeksem 107, rzeczywiście trochę tańsze modele miały rok produkcji 2022 więc zdecydowanie lepiej dołożyć i kupić 2023. Wzmacniane opony będą chyba lepszym wyborem dla NX-A, który ma dość dużą masę całkowitą, to prawda?
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 27 Nov 2023, o 13:54
by Ghotti
xl to też większa odporność na przebicie, jak przebijesz to dalej dojedziesz i parę jakiś innych rzeczy ... o ile to nie marketingowy bełkot.
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 27 Nov 2023, o 23:50
by mcendrju
W NX I zawsze dawali XLe, miałem przebitą oponę, przy ciśnieniu ok 1.6 bara nie widać, że jest mniej powietrza. Takie XL to coś pomiędzy zwykłą oponą, a run flat. Bez zastanowienia kupowałbym XL - można jeździć na niskim ciśnieniu i np dopompowywać w trasie (jak dziura nie jest zbyt poważna - w sensie wbity gwóźdź, wkręt).
Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 28 Nov 2023, o 08:02
by Klaudiusz
Emprzem wrote:Hej, troszkę około tematu ale będę zabierał sie za wymianę opon.
Mam 2 komplet felg z zimówkami, i zastanawiam sie czy muszę z tym jechać do lexusa (toyoty?) czy mogę iść do normalnego zakładu wulkanizacyjnego ‚Pan Władek’ i będzie ok (20 cali, AWD)?
Czytałem coś o jakichś czujnikach ciśnienia które trzeba sprytnie podłączyć ale zakładam ze to mógł być marketingowy bełkot.
Nie musisz. Mozesz przelozyc sam. Czujniki dodadza sie same. Wazne zeby wybrać drugi komplet bo inaczej zarejestruja Ci sie na zestawie #1. Potrzebujesz wysokiego podnosnika albo jakas kostke brukowa zeby podlozyc.
Procedure opisalem kilka postow wyzej:
Opony 350h/450h całosezonowe
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 29 Nov 2023, o 15:33
by Emprzem
Super, dzięki za odpowiedz!
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 5 Dec 2023, o 14:32
by Gontareek
Przyszły mi dzisiaj Michelin Crossclimate 2 Suv XL, analizując temat opon całorocznych nie jestem pewien czy podjąłem dobrą decyzję…
Niestety moje autko nie ma napędu 4x4 więc w jakimś stopniu cierpi bezpieczeństwo biorąc pod uwagę masę samochodu oraz moc silnika.. Nie wiem czy dobrym wyborem jest dokładanie do tego opon całorocznych, niby większość czasu jeżdżę po Warszawie, ale chciałbym skoczyć kilka razy Do Europy w góry i cieplejsze miejsca typu Chorwacja/Włochy, często jeżdżę do teścia ( woj lubelskie) gdzie czas śnieg potrafi mocno zaskoczyć. Jest też bardzo ciężko sprzedać nowe opony letnie na których NX wyjeżdża Bridgestone, normalnie latają w okolicach 3,5- 4 tys za komplet a podobno ciężko znaleźć kupca nawet za 1000-1500 zł. Opony całoroczne trzeba też częściej wyważać co też wiąże się z kosztem.. Zastanawiam się mocno nad zwrotem tych CC2.
Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 5 Dec 2023, o 14:54
by Klaudiusz
Gontareek wrote:Przyszły mi dzisiaj Michelin Crossclimate 2 Suv XL, analizując temat opon całorocznych nie jestem pewien czy podjąłem dobrą decyzję…
Niestety moje autko nie ma napędu 4x4 więc w jakimś stopniu cierpi bezpieczeństwo biorąc pod uwagę masę samochodu oraz moc silnika.. Nie wiem czy dobrym wyborem jest dokładanie do tego opon całorocznych, niby większość czasu jeżdżę po Warszawie, ale chciałbym skoczyć kilka razy Do Europy w góry i cieplejsze miejsca typu Chorwacja/Włochy, często jeżdżę do teścia ( woj lubelskie) gdzie czas śnieg potrafi mocno zaskoczyć. Jest też bardzo ciężko sprzedać nowe opony letnie na których NX wyjeżdża Bridgestone, normalnie latają w okolicach 3,5- 4 tys za komplet a podobno ciężko znaleźć kupca nawet za 1000-1500 zł. Opony całoroczne trzeba też częściej wyważać co też wiąże się z kosztem.. Zastanawiam się mocno nad zwrotem tych CC2.
Ja dlugo sie zastanawiałem czy brac caloroczne. Z kalkulacji wyszlo mi ze te 2-3 metry ktore wydluza hamowanie kosztuja wiecej niz rehabilitacja. Do jazdy w kolo komina caloroczne sa ok. Na trasy stanowczo dedykowane.
Zrezygnowalem. Wzialem Micheliny Pilot Aplin 5 do drugiego auta. Auto w koncu hamuje, prowadzi sie dobrze i jest bardzo cicho.
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 5 Dec 2023, o 14:58
by Nex
No i większość nas tutaj którzy zamawiali w 21', 22' roku ma 4x4. Wydaje mi że z napędem tylko na przód przy aucie o tej masie opony całoroczne są dość ryzykowny wyborem
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Opony 350h/450h całosezonowe
Posted: 5 Dec 2023, o 15:00
by Ghotti
Klaudiusz wrote: ↑5 Dec 2023, o 14:54
Gontareek wrote:Przyszły mi dzisiaj Michelin Crossclimate 2 Suv XL, analizując temat opon całorocznych nie jestem pewien czy podjąłem dobrą decyzję…
Niestety moje autko nie ma napędu 4x4 więc w jakimś stopniu cierpi bezpieczeństwo biorąc pod uwagę masę samochodu oraz moc silnika.. Nie wiem czy dobrym wyborem jest dokładanie do tego opon całorocznych, niby większość czasu jeżdżę po Warszawie, ale chciałbym skoczyć kilka razy Do Europy w góry i cieplejsze miejsca typu Chorwacja/Włochy, często jeżdżę do teścia ( woj lubelskie) gdzie czas śnieg potrafi mocno zaskoczyć. Jest też bardzo ciężko sprzedać nowe opony letnie na których NX wyjeżdża Bridgestone, normalnie latają w okolicach 3,5- 4 tys za komplet a podobno ciężko znaleźć kupca nawet za 1000-1500 zł. Opony całoroczne trzeba też częściej wyważać co też wiąże się z kosztem.. Zastanawiam się mocno nad zwrotem tych CC2.
Ja dlugo sie zastanawiałem czy brac caloroczne. Z kalkulacji wyszlo mi ze te 2-3 metry ktore wydluza hamowanie kosztuja wiecej niz rehabilitacja. Do jazdy w kolo komina caloroczne sa ok. Na trasy stanowczo dedykowane.
Zrezygnowalem. Wzialem Micheliny Pilot Aplin 5 do drugiego auta. Auto w koncu hamuje, prowadzi sie dobrze i jest bardzo cicho.
jak jeździłeś na nalewanych Kormoranach to się nie dziwię, że Camry nie hamował ...