Lexus - Forum

Na zimny nie mam tragedii, chwilę potelepie ale bardzo delikatnie. W sumie na ciepłym też trochę trzęsie stojąc na światłach. Wiec nie wiem czy ten pomiar jest prawidłowy, bo nie ma jakieś tragedii przynajmniej moim zdaniem. Co do gazu to nie wiem, najpierw zrobię luzy zaworowe a następne zajmę się LPG. Na ten czas przesiadam się corolli ojca, szkoda by było jak by coś się jeszcze zepsuło.

Zepsuć się nie zepsuje - ale będzie szła dynamiczna propagacja zjadania głowicy

Właśnie tego się obawiam, choć nie wykluczam że głowica i zawory będą do zrobienia. W poniedziałek jadę do innego warsztatu, pierwsza kwestia to czy się podejmą a druga termin i oczywiście jaka kasa.

Porównywalnie nie wychodzi wymiana słupka z głowicą z jakiegoś Anglika np.?

Ciężko jest odszukać kogoś,kto podejmie się upierdliwego szlifu dna szklanki z równie upierdliwym jej pomiarem.

Dałem sobie spokój z magikami w Rzeszowie jadę w przyszłym tygodniu do Rafała z Lexmani i tobie też to polecam

Na regulacje zaworów czy po nowy silnik?

Hah u mnie nie ma żadnych złych objawów więc najpierw jadę na sprawdzenie jeśli będzie trzeba to się zrobi luzy silnika nie chce wymieniać :p

U mnie wszystko jest ok na szczęście nic nie trzeba ruszac jak chcesz namiary to wal na PW

Do Krasnystawu mam ponad 500km, więc średnio