Witajcie, od dłuższego czasu rozglądam się za Lexem GS mkII. Raczej szukam w komisach by w rozliczeniu zostawić swoją Avensis T22. Czy takie ogłoszenie jest warte zainteresowania? :
http://otomoto.pl/C36271446.html?output=web
Głównie chodzi mi o wiarygodność treści i cenę.
GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
-
- Nowy lex user
- Posts: 2
- Joined: 27 Sep 2014, o 09:05
- Model Lexusa: szukam
- Skąd:: ZACH.POM.
- Contact:
-
- Lex Master
- Posts: 2583
- Joined: 23 Aug 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Muszę się zapytać kolegi ale jeździł do BiałegoStoku oglądać jakiegoś GSa2 V8 i był straszny ulep...
- Jaryz
- Lex user
- Posts: 60
- Joined: 25 Oct 2014, o 21:24
- Model Lexusa: GS430
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
gt4 wrote:Witajcie, od dłuższego czasu rozglądam się za Lexem GS mkII. Raczej szukam w komisach by w rozliczeniu zostawić swoją Avensis T22. Czy takie ogłoszenie jest warte zainteresowania? :
http://otomoto.pl/C36271446.html?output=web
Głównie chodzi mi o wiarygodność treści i cenę.
Generalnie pamiętajmy, że to są zdjęcia i tylko zdjęcia a do każdego auta trzeba podchodzić indywidualnie. Drugie zdjęcie świadczy o tym że maska nie jest dobrze spasowana bądź nadkole ale równie dobrze może to być kąt zrobionej fotki. nie wiem, ciężko stwierdzić. Osobiście nie wierze w przebieg. poproś o certyfikat. Byłem w tym tygodniu w Holandii za Lexusami i znalazłem aby jeden co miał poniżej 300k najechane. A szukałem w podobnym targecie cenowym. Auto jest po opłatach a komis musi zarabiać. Czyli fura musiała kosztować max 3500 euro? Może jestem przeczulony i moje podejście jest polaczkowate, ale nie wierze w komisowe okazje.
Pozdrawiam

- dS
- Lex Master
- Posts: 2800
- Joined: 21 Sep 2010, o 17:30
- Model Lexusa: GS430
- Skąd:: Wołomin
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
w Białym jest jeszcze srebrny GS430, http://www.auto.pl/gielda/offer.php?kod=13hv8m, może o niego chodziło. deadbeat mi go oglądał i to auto jest po jakimś wodowaniu i rdza wychodziła na potęgę, nie mówiąc już o pleśni którą nawet widać na jednym ze zdjęć pomimo że wnętrze bardzo zadbane.
A ten zielony jest jak na GS430 bardzo tani więc super stanu też bym nie oczekiwał.
A ten zielony jest jak na GS430 bardzo tani więc super stanu też bym nie oczekiwał.
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
-
- Lex user
- Posts: 296
- Joined: 25 Jul 2014, o 23:27
- Model Lexusa: GS300 2002r.
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Kolego gt4, zadzwoń do gościa i poproś o holendzkie numery rejestracyjne i vin. Jak typ ma coś na sumieniu to już zacznie kombinować. Ja miałem 'okazję' kupić geesa z Holandii, po vin'ie doszedłem że auto miało 7 właścicieli, 1 firma, trzech prywatnych i trzech handlarzy. A podobno 138 tysi na blacie 

-
- Lex Master
- Posts: 1921
- Joined: 29 Sep 2012, o 18:10
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Polandia
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Jeśli auto jest ok to jakie to ma znaczeniebunny54 wrote:Kolego gt4, zadzwoń do gościa i poproś o holendzkie numery rejestracyjne i vin. Jak typ ma coś na sumieniu to już zacznie kombinować. Ja miałem 'okazję' kupić geesa z Holandii, po vin'ie doszedłem że auto miało 7 właścicieli, 1 firma, trzech prywatnych i trzech handlarzy. A podobno 138 tysi na blacie

Może miej 1 właściciela a być "zmęczone"

Poza tym właściciele handlarze mogli zmienić się w ciągu tygodnia czy miesiąca nie robiąc żadnego przebiegu, tylko przerzucali auto pomiędzy sobą itd.
Dla mnie osobiście liczy się auto na dzień zakupu, fajnie jeśli jest super stan i 1 właściciel to wiadomo ale to są wyjątki.
- rey
- Lex user
- Posts: 232
- Joined: 1 Nov 2014, o 23:22
- Model Lexusa: LS430
- Skąd:: Warszawa
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Trzech handlarzy i każdy musi coś zarobić po drodze, a samochód z małym przebiegiem i w super cenie - nawet w erze nie dawali tak wiele
Ja tam bym tego nie ruszył, w cuda nie wierzę.
Widziałem niedawno co stało na podnośniku u blacharza, sąsiada moich teściów. Gość od kilku lat handluje tylko Lexami, ale jak ktoś to kupi to szczerze mu współczuje. IS250 był z dospawanym lewym przodem, krojony aż pod fotel kierowcy z przeszczepem od innego. Widziałem go po lakierze, wszystko bez zastrzeżeń. Rozmawiałem z jego lakiernikiem - malował mi 626 po reperaturkach. Mówił, co czasami od niego maluje, aż głowa boli i to wszystko jeździ po naszych drogach. Nie jest to zapewne jedyny magik w Polsce

Widziałem niedawno co stało na podnośniku u blacharza, sąsiada moich teściów. Gość od kilku lat handluje tylko Lexami, ale jak ktoś to kupi to szczerze mu współczuje. IS250 był z dospawanym lewym przodem, krojony aż pod fotel kierowcy z przeszczepem od innego. Widziałem go po lakierze, wszystko bez zastrzeżeń. Rozmawiałem z jego lakiernikiem - malował mi 626 po reperaturkach. Mówił, co czasami od niego maluje, aż głowa boli i to wszystko jeździ po naszych drogach. Nie jest to zapewne jedyny magik w Polsce

-
- Lex user
- Posts: 296
- Joined: 25 Jul 2014, o 23:27
- Model Lexusa: GS300 2002r.
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
"Jeśli auto jest ok to jakie to ma znaczenie"
No jasne, nie ma znaczenia, szczególnie jak w ogłoszeniu jest napisane że drugi właściciel od nowości, a po sprawdzeniu okazuje się że ósmy. A Ty masz do gościa 300 km.
Ja tam bym tego nie ruszył, w cuda nie wierzę."
I dlatego kupiłem inny egzemplarz. Tak prawdę mówiąc, nie zwracam uwagi na przebieg auta podczas glądania. Na moim blacie jest teraz 184 kkm w ktore i tak nie wierzę. Kupiłem bo odpowiadał mi stan techniczny.
No jasne, nie ma znaczenia, szczególnie jak w ogłoszeniu jest napisane że drugi właściciel od nowości, a po sprawdzeniu okazuje się że ósmy. A Ty masz do gościa 300 km.
Ja tam bym tego nie ruszył, w cuda nie wierzę."
I dlatego kupiłem inny egzemplarz. Tak prawdę mówiąc, nie zwracam uwagi na przebieg auta podczas glądania. Na moim blacie jest teraz 184 kkm w ktore i tak nie wierzę. Kupiłem bo odpowiadał mi stan techniczny.
-
- Nowy lex user
- Posts: 3
- Joined: 16 Feb 2015, o 00:33
- Model Lexusa: GS
- Skąd:: Mazury
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Powróciło auto z Białegostoku:
http://otomoto.pl/lexus-gs-gs-400-gs-430-C35938347.html
Oglądał ktoś? Trochę zbił cenę.
http://otomoto.pl/lexus-gs-gs-400-gs-430-C35938347.html
Oglądał ktoś? Trochę zbił cenę.
-
- Lex user
- Posts: 28
- Joined: 17 Mar 2015, o 14:20
- Model Lexusa: LS400 UCF20
- Skąd:: Bielsk Podlaski
- Contact:
Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia
Oglądałem zielonego w niedzielę. http://otomoto.pl/C36271446.html?output=web
Na początek wskazania miernika:
maska cała w szpachli ~800-900
dwoje drzwi lewych lakierowane ~około 250-350
tylny błotnik cieniowany do drzwi ~ 200
dach, tylna klapa, prawa strona fabryczna wg miernika
Auto ma kilka jakichś dla mnie nie zrozumiałych akcji - czasami działa, a czasami nie regulacja ściemniania zegarów i przyciski na kierownicy.
Ma wstawiony jakiś dziwny dedlock - otwierasz auto z kluczyka, wsiadasz nie da się odpalić. Siedząc w środku blokujesz z pilota, następnie odblokowujesz - odpala. Przy tym wszystkim miga czerwona dioda przy nogach kierowcy umiejscowiona za wykładziną obok pedału od hamulca postojowego.
Po przełączeniu na gaz zaczyna cykać jeden z wtryskiwaczy gazu aczkolwiek auto robi normalnie.
W papierach nie byłem w stanie doszukać się kiedy i przy jakim przebiegu zamontowano instalację gazową. Instalka na sterowniku LANDI,
Ma dziwnie pordzewiałe koła pasowe z przodu silnika? - nie wiem czy tak we wszystkich 430 jest ale jakoś się to rzuciło w oczy. Dodatkowo mocno utlenione alusy ale z ładnymi zimówkami. Przednie tarcze i klocki w zacnym stanie. Małe pęknięcie przedniej szyby. W bagażniku strasznie waliło ropą...
Na początek wskazania miernika:
maska cała w szpachli ~800-900
dwoje drzwi lewych lakierowane ~około 250-350
tylny błotnik cieniowany do drzwi ~ 200
dach, tylna klapa, prawa strona fabryczna wg miernika
Auto ma kilka jakichś dla mnie nie zrozumiałych akcji - czasami działa, a czasami nie regulacja ściemniania zegarów i przyciski na kierownicy.
Ma wstawiony jakiś dziwny dedlock - otwierasz auto z kluczyka, wsiadasz nie da się odpalić. Siedząc w środku blokujesz z pilota, następnie odblokowujesz - odpala. Przy tym wszystkim miga czerwona dioda przy nogach kierowcy umiejscowiona za wykładziną obok pedału od hamulca postojowego.
Po przełączeniu na gaz zaczyna cykać jeden z wtryskiwaczy gazu aczkolwiek auto robi normalnie.
W papierach nie byłem w stanie doszukać się kiedy i przy jakim przebiegu zamontowano instalację gazową. Instalka na sterowniku LANDI,
Ma dziwnie pordzewiałe koła pasowe z przodu silnika? - nie wiem czy tak we wszystkich 430 jest ale jakoś się to rzuciło w oczy. Dodatkowo mocno utlenione alusy ale z ładnymi zimówkami. Przednie tarcze i klocki w zacnym stanie. Małe pęknięcie przedniej szyby. W bagażniku strasznie waliło ropą...
Umówiłem się na jutro. Napiszę jak obejrzę. Przez tel wiem tyle, że auto całe malowane i że jest to drugi lex tego Pana. Na co dzień porusza się gs300. Zobaczymy jutro co to wartemckoniu15 wrote:Powróciło auto z Białegostoku:
http://otomoto.pl/lexus-gs-gs-400-gs-430-C35938347.html
Oglądał ktoś? Trochę zbił cenę.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest