Lexus - Forum

BeeMiX wrote:2JZ Turbo przy takiej spokojnej jezdzie 150-160 spalil by Ci okolo 10l

Przy takich prędkościach na 6a13 w Mitsubishi bez turbo pali więcej. A jest mimo wszystko bardziej oszczędny niż 2jz.

Miłosz wrote:Czy to smierdzacy dizel czy pachnąca benzyna wynik to wynik kropka

Tia pachnąca hehe Coraz więcej osób w Polsce wycina katy. Jadąc za dizlem, czujesz sadzę, jadąc na beną, czujesz ogórki. Już nie wiem, co jest gorsze. Wychodzi na to, że wszyscy powinni przerzucić się na LPG

Jak masz czujnik spalin to nie czujesz ani tego ani tego

LPG bez kata też nie pachnie przyjemnie.

owczar wrote:Jak masz czujnik spalin to nie czujesz ani tego ani tego

LPG bez kata też nie pachnie przyjemnie.

Czujnika nie mam, ale widzę, że sam coraz częściej zamykam obieg powietrza. Niestety długo się tak nie najedzie. Nie idzie to w dobrym kierunku

Heja,

Co do wagi, to tak jak pisałem na początku – 3UZ + AT6, waży mniej więcej tyle samo co 2.0R6 + AT4. Wkleiłem linki do źródeł, także jeśli ktoś chciałby poczytać, zapraszam, gdzieś na 2-3 stronę tego wątki. Osobiście nie czuję żadnej różnicy w rozłożeniu masy, no ale ostecznie, aby mówić prawdę, trzeba by pojechać na wagę, a że jej nie mam, to mogę tylko potwierdzić, że tak akurat czuję

Co do wyliczania kosztów przejechania na LPG, to oczywiście, że je robię! Do tego robię to z uśmiechem na twarzy! Kogo by nie cieszył fakt, że ma ponad 300 konne V8, a koszt przejechania 100 km, jest mniejszy niż w klekoczącym ropniaku?

Dziś miałem okazję przejechać się niemiecką autostradą! Znam już faktyczną prędkość maksymalną Lexa, potwierdzoną GPS’em. Nie wiem jak to się stało, ale mam elektroniczny ogranicznik prędkości, co z resztą potwierdza SSGARAGE (nie zdjęli go). Idąc dalej, znowu nie wiem dlaczego, ale ograniczenie włącza się przy GPS’owych (równiutko) 260 km/h. Ponownie, niech się wypowiedzą właściciele LS i GS’ów 430 Też tak macie?
Także wiecie już jaką prędkość maksymalną ma mój IS430. Licznikowo jest to około 270 km/h, przy 5000 RPM. Bez względu na to, czy jadę na LPG, czy na benzynie, gdy na GPS’ie dobiję do 260, na ułamek sekundy jest odcięcie i samochód zwalnia o te ~5 km/h, a cała zabawa zaczyna się od nowa. Widać to na filmie poniżej. Trzeba to koniecznie zdjąć, bo choć Lex ledwo, bo ledwo – ale jeszcze by chciał więcej Myślę, że do GPS’owych 270 powinien dość! Czas pokaże, bo nie zamierzam mu odpuścić 

https://youtu.be/vaHNP_tgy6Y

Znam też spalanie LPG. Przy prędkościach 220 – 260 (GPS), spalanie na trasie 250 Km wyszło… 21,5 l/100km. Faktycznie miałem jak i gdzie pędzić z ww prędkościami, praktycznie non stop. Niestety na co dzień ciężko tak będzie jechać, nawet na autostradzie, dlatego myślę, że spalanie realne na autobanie wyniesie około 18l (przy 200), oczywiście LPG A jak samochód przyjmuje gaz? Jak dla mnie nie ma ŻADNEJ różnicy! Jedzie IDENTYCZNIE! Co ciekawe, do butli mieści się 66 litrów. WOW!
21,5 * 2,15 (dzisiejsza cena) = 46,22 zł/100 km.
18 * 2,15 = 38,7 zł

Jak dla mnie ideał! Wiadomo, można to było zrobić taniej (uturbić 2JZ), ale ja poszedłem właśnie tą drogą i oczywiście, nie żałuję!

Nie wiem o co Wam chodzi z tymi zapachami bez kata. U mnie katów brak, a w środku pachnąco. Czy trasa, czy miasto. Będę je wstawiać, ale to ze względu na głośny wydech, a nie zapachy… To co mnie męczy to stożek. Syczy, syczy, syczy, mam go dość...

Brat_z – tak, to mogłem być ja Mieszkam niedaleko.

W ls430 prędkość GPS i licznikowa się podobno zrownuje przy maksie. Ale tak czy inaczej licznikowo kończy się przy 260. Ja na tym liczniku nie widzę 270... Kwestia przełożenia mostu i wielkości kół.

A skąd ponad 300KM? Hamowales go?

Zapachy nie są w aucie tylko przy wydechu. Pochyl się nad wydechem i zaciagnij

Szczerze mówiąc spodziewałem się szybszego dobijania do Maxa. Podobnie robi to o wiele cięższy ls430. TomD niedawno wrzucał filmik.

Zastanawiam się czy stożek nie zabiera mocy. Było jakieś strojenie?

On zadziwiajaco szybko dobija do 240 (licznik), a później do 260 idzie mu już zadzwiająco wolno... No a co z tym ograniczeniem elektroncznym? LS430 też ma do 260?

Tak, też ma do 260.

To auto nie ma 283KM? Grzebałeś cos dodatkowo w silniku?

Ronald wrote:Nie wiem o co Wam chodzi z tymi zapachami bez kata. U mnie katów brak, a w środku pachnąco.

To właśnie mieliśmy na myśli, że u nas pachnąco, a Ci za nami zakładają maski gazowe Katy out to w Polsce już plaga, dlatego o tym wspomniałem, że coraz częściej, jadąc za kimś, czuć syf z rury, dizel sadza, bena ogórki, LPG tudzież inne kwaszonki

Wracając do tematu. Podziwiam Twoje testy. Ja w tej budzie chyba bym się nie odważył na 260 km/h Łapcie wymieniałeś ?

gmiter wrote:To auto nie ma 283KM? Grzebałeś cos dodatkowo w silniku?

Była wcześniej mowa bodajże o kompletnie nowym wydechu pod ten projekt.

Pzdr