Opinie użytkowników Lexusa NX 350h

[whero]

hmmm chyba bym nie kupił hybrydy/plugin jezdzac duzo autostradami


 

do takich jazd z hybryd chyba tylko gs300h/450h (zależnie od tego jak bardzo chcemy wyprzedzać/mało płacić przy dystrybutorze)
 (no chyba że ls / porsche)
 

[Quietdeath]

Spalanie autostradowe 450h+ to okolice 8-8,5L w zimowych warunkach. Latem litr mniej. Pozdrawiam

[odoja]

To rewelacja Bardzo dobrze NX się jeździ po autostradach, spalanie do tego pułapu jest w porządku jak na gabaryty i masę auta. Oby klamki Ci wymienili tylko i będzie ok. Nie rozumiem tylko tego skucia lodem wycieraczek, że nie mogły się ruszyć ze swojej pozycji przez te 300 km?? Ja nawet przy podgrzewanej szybie w oplu jak snieg spadł ,mróz był ,to dawałęm do góry na noc, żeby nie przymarzały na noc, a jak śnieg mocny padał podczas jazdy, to i tak był problem pomimo grzania, na pewne sprawy technologia nie pomoże jednak.

[Quietdeath]

Chodzi o to, że na piórach wycieraczek i na podszybiu ciągle zalega lód. W każdym aucie które do tej pory miałem wycieraczki leżą w linii deski rozdzielczej żeby po ustawieniu nadmuchu mogły spokojnie odtajać. Trwa to moment i można bezpiecznie używać wycieraczek. Tutaj pomimo przejechania mnóstwa kilometrów wycieraczka stoi w lodzie i możesz porysować szybę. Żeby bezpiecznie ich użyć musiałem ręcznie usuwać lód z piór pomimo przejechania 300km i nadmuchu na szybę. Samo auto jest świetne na długie trasy. Poziom wyciszenia i pewność prowadzenia na bardzo dobrym poziomie jak na suv'a. Moc wystarczająca. Pozdrawiam

[adalbert62]

Chodzi o to, że na piórach wycieraczek i na podszybiu ciągle zalega lód. W każdym aucie które do tej pory miałem wycieraczki leżą w linii deski rozdzielczej żeby po ustawieniu nadmuchu mogły spokojnie odtajać. Trwa to moment i można bezpiecznie używać wycieraczek. Tutaj pomimo przejechania mnóstwa kilometrów wycieraczka stoi w lodzie i możesz porysować szybę. Żeby bezpiecznie ich użyć musiałem ręcznie usuwać lód z piór pomimo przejechania 300km i nadmuchu na szybę. Samo auto jest świetne na długie trasy. Poziom wyciszenia i pewność prowadzenia na bardzo dobrym poziomie jak na suv'a. Moc wystarczająca. Pozdrawiam


 

Co do zamarzających piór wycieraczek, to przecież w opcjach ustawień jest funkcja odmrażania wycieraczek. W szybie pod wycieraczkami są elementy grzejne, które podgrzewają szybę pod gumami wycieraczek i to powinno pomóc.
Poczytaj instrukcję. Strona 224 instrukcji "Podgrzewanie przedniej szyby w celu uruchomienia przymarzniętych wycieraczek".
 
 

[Klaudiusz]

Dokladnie. Masz podgrzewane miejsce na wycieraczki.

[mcendrju]

Opcję rozmrażania wycieraczek znalazłem po 3 latach użytkowania w starym NX  

Ale jak już znalazłem to działa to nieźle, ale przy większych przemrożeniach wole bezpiecznie popsikać jakimś dobrym odmrażaczem do szyb. Lód z wierzchniej warstwy wycieraczki nigdy się nie roztopi nieważne jakbyś grzał szybę i podszybie.
Generalnie polecam przestawić się na odmrażacze jakichś dobrych detailingowych producentów (akurat używam ADBL), od pewnego czasu już nie skrobię szyb i dzięki temu nie denerwują mnie rysy na szybie w pełnym słońcu.
Te tanie odmrażacze z marketu są spoko jeżeli chodzi o rozmrażanie ale bardzo tłuste i potem szyba cała pomazana.

[Quietdeath]

Faktycznie jest ogrzewanie wycieraczek... idzie taśma na samym dole szyby W opcji klimatyzacja  się ją włącza. Przepraszam za wprowadzanie w błąd. Pozdrawiam!

[PabloWRO]

Odnośnie tej nowej wizualizacji, to wystarczy jeszcze raz nacisnąć przycisk VIEW pod ekranem i znów wróci do klasycznego widoku 'z lotu ptaka'

[Kiesewald]

Fajna jest ta wymiana zimowych spostrzeżeń na temat słabych punktów NXa. Wszystkich ich doświadczyłem. Trzeba przyznać, że w ostatnich dniach były ekstremalne warunki. Wszyscy jednak zwrócili uwagę na te same newralgiczne miejsca: klamki, klapkę wlewu paliwa, wycieraczki i dysze spryskiwaczy. Spróbuję, na te ostatnie, używać markowych odmrażaczy i przesmarować zawiasy wlewu paliwa.  Odmrażanie szyby jest jednak mniej skuteczne niż bezpośrednie jej podgrzewanie, a w tym "elitarnym" aucie powinno  być standardem. Też mam wrażenie jak inni, że w NXie nie wykorzystane jest ciepło z komory silnika. Czyżby cena wyciszenia komory?  To co dzieje się na dole szyby w czasie śnieżycy bardzo denerwuje i wymaga nawet zatrzymania się celem ręcznego oczyszczenia. Nawet włączanie funkcji odmrażania jednocześnie z nawiewem ciepłego powietrza na przednią szybę są nie wystarczające. Na szczęście takie dni zdarzają b. rzadko.

Lubimy jednak nasze NXy za wiele innych zalet, tak jak własne dzieci pomimo ich, niekiedy, niesfornego zachowania.