Lexus - Forum

JanB wrote:A no to teraz rozumiem, Ty sobie tak pożartowałeś z tymi zaleceniami mechaników, accordami na 15W40 oleju, czy Twoim IS-ie na mineralnym Mobilu 10W40.... Jak tak to OK.

Uważasz, że olej 10W-40 jest olejem mineralnym? To jakie oznaczenia ma olej półsyntetyczny?

Jeszcze znalazłem taki artykuł:http://www.motofakty.pl/artykul/oleje-s ... ierac.html. Uważacie, że ten kto go napisał jest też idiotą, bo ja mam taką samą wiedzę?

Ludzie opanujcie się... zapytałem tylko co zrobić. Olej zmieniłem, zalałem 10W40... Temat do zamknięcia/usunięcia zanim wywiąże się tu jakaś wojna olejowa

tu nie chodzi o jakieś wojny tylko o argumenty techniczne. BTW, nie należy stosować do zmiennych faz olei 10W.

carsik wrote:tu nie chodzi o jakieś wojny tylko o argumenty techniczne. BTW, nie należy stosować do zmiennych faz olei 10W.

Co mechanik to inna opinia i wiedza. Mój lex od 50 tyś km jeździ na 10W i silnik pracuje na szwajcarski zegarek. Pozdrawiam

dawidek106 wrote:

carsik wrote:tu nie chodzi o jakieś wojny tylko o argumenty techniczne. BTW, nie należy stosować do zmiennych faz olei 10W.

Co mechanik to inna opinia i wiedza. Mój lex od 50 tyś km jeździ na 10W i silnik pracuje na szwajcarski zegarek. Pozdrawiam

Zajrzyj w silnik kolego, nie widzisz ile ciężej ma pompa oleju na zimno itd.
Poczytaj, naucz się czegoś zanim coś powiesz.
To proste zasady są.

Yarecki wrote:

dawidek106 wrote:

carsik wrote:tu nie chodzi o jakieś wojny tylko o argumenty techniczne. BTW, nie należy stosować do zmiennych faz olei 10W.

Co mechanik to inna opinia i wiedza. Mój lex od 50 tyś km jeździ na 10W i silnik pracuje na szwajcarski zegarek. Pozdrawiam

Zajrzyj w silnik kolego, nie widzisz ile ciężej ma pompa oleju na zimno itd.
Poczytaj, naucz się czegoś zanim coś powiesz.
To proste zasady są.

W tej chwili nie mamy syberyjskich zim. Więc silnik nie odpala w max. niskich temperaturach. A jak zaglądam co drugi dzień do silnika to nic się nie zmienia, ani wygląd ani jego praca

dawidek106 wrote: W tej chwili nie mamy syberyjskich zim. Więc silnik nie odpala w max. niskich temperaturach. A jak zaglądam co drugi dzień do silnika to nic się nie zmienia, ani wygląd ani jego praca

Żyj w tej niewiedzy zatem tylko zatrzymaj ją dla siebie.

dawidek106 wrote:
A jak zaglądam co drugi dzień do silnika to nic się nie zmienia, ani wygląd ani jego praca

McDonalda też można jeść całe życie

Też mam auto zalane 10w40, takim zalał poprzedni właściciel. Niedługo mnie czeka wymiana, też chciałem zalać 10w40. Ale widząc wasze opinie że nie powinno się stosować do zmiennych faz 10w, zastanawiam się co wlać. Auto teoretycznie ma przejechane 161 tyś, nie bierze oleju , brak również czarnego osadu na wydechu- czyściutko . Auto zagazowałem 1,5tyś km temu. Co waszym zdaniem powinienem wlać?