Lexus - Forum

Problem jest taki, że bębny mają mikroszczeliny przez które ucieka Ci olej jak jest zimny. Potrzebny Ci olej, który jest gęstszy jak jest zimny czyli np. 10w-30. Musisz wybrać taki, który spełnia normy określone w instrukcji. Producent dopuszcza chyba nawet 15w i 20w.

Olej przestanie wyciekać na postoju i problem się rozwiąże na jakiś czas. Może na 20 000 km, może na 50 000 km. Wszystko zależy od tego w jakim stanie są te bębny. Jest też szansa, że wcale nie pomoże, ale to by znaczyło, że z bębnami jest już naprawdę źle. Jeśli ten dźwięk wcześniej się nie pojawiał to problem dopiero się zaczyna.

Pilnuj też żeby poziom oleju w silniku był możliwie blisko maksimum.

ok

Spoko. Jak zmienisz i pojeździsz trochę to daj znać czy pomogło.

d2943 wrote:dzięki za rade, zaleje 10w.. i zobacze,... z 6tys nie chce wyskoczyć..

rozumie ze później sie "sprzeda" i pojawi sie opinia od kolejnego właściciela ..... ze lexy sie psuja !

zender wrote:

d2943 wrote:dzięki za rade, zaleje 10w.. i zobacze,... z 6tys nie chce wyskoczyć..

rozumie ze później sie "sprzeda" i pojawi sie opinia od kolejnego właściciela ..... ze lexy sie psuja !

życzę abyś nie musiał mieć takich dylematów.. - bo się psują jak każdy inny; jak w ASO słyszę że ten typ tak ma.. to się idzie "zdenerwować".

micrus wrote:Problem jest taki, że bębny mają mikroszczeliny przez które ucieka Ci olej jak jest zimny. Potrzebny Ci olej, który jest gęstszy jak jest zimny czyli np. 10w-30. Musisz wybrać taki, który spełnia normy określone w instrukcji. Producent dopuszcza chyba nawet 15w i 20w.

Olej przestanie wyciekać na postoju i problem się rozwiąże na jakiś czas. Może na 20 000 km, może na 50 000 km. Wszystko zależy od tego w jakim stanie są te bębny. Jest też szansa, że wcale nie pomoże, ale to by znaczyło, że z bębnami jest już naprawdę źle. Jeśli ten dźwięk wcześniej się nie pojawiał to problem dopiero się zaczyna.

Pilnuj też żeby poziom oleju w silniku był możliwie blisko maksimum.

micrus mam pytanie te bębny mają te mikro szczeliny,... ok. ale nowe też mają,... coś tam jest w nich co ma się "zamknąć" czy coś w ten deseń?? jest w nich jakiś mechanizm co ma "trzymać" w olej?

Nie wiem jak te bębny są zbudowane.

d2943 wrote:

zender wrote:

d2943 wrote:dzięki za rade, zaleje 10w.. i zobacze,... z 6tys nie chce wyskoczyć..

rozumie ze później sie "sprzeda" i pojawi sie opinia od kolejnego właściciela ..... ze lexy sie psuja !

życzę abyś nie musiał mieć takich dylematów.. - bo się psują jak każdy inny; jak w ASO słyszę że ten typ tak ma.. to się idzie "zdenerwować".

Witam

Wszystko jest opisane na forum LEXUS USA tam można znaleźć dużo info, moim zdaniem jeżeli chcesz to mieć przez kolejne lata to sugerowałbym wydanie tych 5400pln w servisie , lexus 3 gr. wg UK (jakieś tam stowarzyszenia ubezpieczeniowe etc nie pamiętam) to najmniej awaryjny auto swej klasie. tak ze warto sie zastanowić.

Mówisz o warranty direct. A tą część i tak będzie trzeba wymienić z czasem. Ale niekoniecznie od razu - można spokojnie odłożyć kasę na ten cel. Jeżdżenie na oleju dopuszczonym przez producenta raczej silnikowi nie zaszkodzi

Oczywiście o ile to co u kolegi występuje to faktycznie pierwsze objawy zużycia bębnów. Na żywo tego nie słyszałem więc nie wiem.

Ten link z dźwiękiem, który wklejałem to na pewno bębny.

wg info w serwisie auta z USA maja akcje naprawcza na te usterkę, auta z EU nie... pierwszy raz opłaca się mieć auta z za oceanu..