Page 3 of 3

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 14 Mar 2011, o 22:18
by maxkow
napewno inna konstrukcja jest w SC wiec przepuszczam ze LS bedzie podobnie tam byly takie amortyzatorki, i klapa nie chciała sie podnosci wiec dodałem dodatkwe sprezyny , i wtedy klapa tylna podnosiła sie tak jak IS . Radze dobrze przymocowac taka sprezyne bo kiedys taka mi krzywde zrobiła jak sie wychaczyła. :)

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 14 Mar 2011, o 22:35
by jano
A czy lexy mialy fabrycznie montowane spoilery? Moj wyglada na oryginalna lotke, taka jaka nieraz widzialem na tych autach. Nie jest to jakas wiejska wielka lotka, ktora wyhacza druty wysokiego napiecia...

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 14 Mar 2011, o 22:45
by maxkow
troche tego bylo
viewtopic.php?f=42&t=48

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 1 Apr 2012, o 13:48
by kolunio
Panowie czy ktos rozwiazal juz problem z podnoszeniem sie klapy bagaznika na 1/3 wysokosci?\Bo u mnie tylko lekko odskoczy do gory i sie wogole nie podnosi...Tomek pisalem o zamku i co tam trzeba niby zrobic?Pozdr

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 2 Apr 2012, o 01:11
by medyk
A może coś takiego...?
viewtopic.php?f=41&t=5040

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 2 Apr 2012, o 10:12
by kolunio
Witam
No powiem Ci medyk ze kombinowalem z tym ale bardzo szybko guma mi sie przetarla i zaczepy sie od niej wykrzywily, byc moze za bardzo ja przyciolem i byla zbyt napieta, sprubuje zamontowac 2 sztuki po obu stronach auta i zobacze wtedy ;) Ale tak sobie mysle ze jezeli klapa sama nie unosi sie do tych 1/3 wysokosci to ta guma napewno ma ciezej podniesc cala klape od samego dolu...Alez ci japonce wymyslili otwieranie na prety :) Mozna by jeszcze z jakas sprezyna pokombinowac i dac ja ladnie w czarny peszel tak jak bodajze klexus kombinowalcc;) Trza pomyslec

Re: OTWIERANIE KLAPY BAGAŻNIKA IS200

Posted: 2 Apr 2012, o 12:36
by medyk
Jak dasz na dwie strony to na pewno nie będziesz musiał napinać aż tak mocno. Żeby wszystko sprawniej poszło proponuję Ci psiknąć jakimś olejem w sprayu na wszystkie współpracujące ze sobą elementy od tego mechanizmu. Ja mam tylko po jednej stronie wcale nie jest aż tak mocno napięta i jeżdżę już z tym ponad pół roku bez problemu. Praktycznie zapomniałem że to mam ;)