To się nazywa "życie ponad stan". To, że byłbyś w stanie spłacać raty, nie znaczy, że Cię na nie stać.KorestiO pisze:Tak jak pisałem, stać mnie na to, żeby to spłacać. Po odliczeniu wszystkich oplat, powiedzmy paliwa na 600zl msc zostanie mi 1k+ na jedzenie i pierdoly
Dobry czas jest raczej na dziecko, a to auto sobie kup, jak naprawdę będzie Cię na nie stać. Poza tym jest przecież tyle fajnych samochodów w mniejszym budżecie.KorestiO pisze:mam te 25 lat, dziecka jeszcze nie mam więc w sumie kiedy jak nie teraz by był dobry czas na spełnianie marzeń.
Ta reguła z kupowaniem samochodu za maksimum roczne oszczędności (czy tam półroczną pensję) jest akurat bardzo dobra. Aczkolwiek wiadomo, że są wyjątki typu zakup inwestycyjny.
LS400 UCF10 drożeją. M.in. dlatego kupiłem, a szukałem odpowiedniego egzemplarza ok. pół roku. Cierpliwości i przytomności życzę.śledząc obecny rynek tych aut widać tendencje spadkowa(Jak przy każdym aucie, chociaż coupe zawsze lepiej tą cenę trzymaly)