Page 3 of 6
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 11:25
by Luszi
KorestiO wrote:Tak jak pisałem, stać mnie na to, żeby to spłacać. Po odliczeniu wszystkich oplat, powiedzmy paliwa na 600zl msc zostanie mi 1k+ na jedzenie i pierdoly
To się nazywa "życie ponad stan". To, że byłbyś w stanie spłacać raty, nie znaczy, że Cię na nie stać.
KorestiO wrote:mam te 25 lat, dziecka jeszcze nie mam więc w sumie kiedy jak nie teraz by był dobry czas na spełnianie marzeń.
Dobry czas jest raczej na dziecko,

a to auto sobie kup, jak naprawdę będzie Cię na nie stać. Poza tym jest przecież tyle fajnych samochodów w mniejszym budżecie.
Ta reguła z kupowaniem samochodu za maksimum roczne oszczędności (czy tam półroczną pensję) jest akurat bardzo dobra. Aczkolwiek wiadomo, że są wyjątki typu zakup inwestycyjny.
śledząc obecny rynek tych aut widać tendencje spadkowa(Jak przy każdym aucie, chociaż coupe zawsze lepiej tą cenę trzymaly)
LS400 UCF10 drożeją. M.in. dlatego kupiłem, a szukałem odpowiedniego egzemplarza ok. pół roku. Cierpliwości i przytomności życzę.

Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 12:18
by Kristof
gmiter wrote:Wszystko jest zależne od wysokości kredytu mieszkaniowego i dochodów.
Powiedziałbym raczej że od powierzchni mieszkania

a odnośnie auta na kredyt to ja szczerze bym nie kupił bo dużo drożej, co innego leasing ale to nie każdy ma niestety takie możliwości.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 12:20
by gmiter
IS300 za opłacalne pieniądze wcale nie jest złym wyborem. Wystarczy popatrzeć na ceny w PL jak i np. w Nemczech. Ceny dobrych i zadbanych egzemplarzy nie spadną raczej poniżej 22-25tysięcy zł.
Co do psioczenia na kredyty - jesli sie nie przeczyta wszytskich warunków umowy itp to jasne można płakać. Wielu frankowiczów dało sie nabrać na duże i tanie kredyty - ale nie róbmy sobie złudzeń - trzeba byc idiotą żeby wierzyć, że przez 30 lat kurs waluty sie nie zmieni

Ja tez mam ryzyko w postacji stóp procentowych i jesli drastycznie pójdą w górę to więcej będę płacił kredytu mieszkaniowego, jednak są odgórne ograniczenia.
Co do OPa - przy zarobkach 2,5-2,8k netto nie brałbym auta droższego niż 5-10k. Przyjdzie Ci do wymiany rozrządu i zapłaty raty to masz 1500zł, w któryms miesiącu wypadnie Ci ubezpieczenie i rata - 1200-2000zł. Jakaś naprawa zawieszenia np tuleje + geometria - rata + naprawa czyli ponad 1000zł. Sumuj wydatki na auto i zobacz jak to będzie wyglądało.
Ile zamierzasz jeździć? 1000km miesięcie to przy benzynie jakieś 500zł na paliwo bo pewnie nie będziesz jeździł emerycko w tym wieku więc spalanie 10-13litrów + rata 500zł to masz dalej 1000zł+
Włożenie instalacji gazowej to koło 3000zł - stać Cię aby wyłożyć na to pona wypłatę?
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 12:21
by gmiter
Kristof wrote:gmiter wrote:Wszystko jest zależne od wysokości kredytu mieszkaniowego i dochodów.
Powiedziałbym raczej że od powierzchni mieszkania

a odnośnie auta na kredyt to ja szczerze bym nie kupił bo dużo drożej, co innego leasing ale to nie każdy ma niestety takie możliwości.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Wcale duzo drożej nie - 25kzł na 3 lata to w sumie jakieś 27,5k do zwrotu - o ile dobrze negocjujesz i masz znajomości lekkie w bankach. Poza tym mieszkanie w jednym mieście 100metrowe może być w tej cenie co 50 metrowe w innym więc raczej wartość kredytu sie liczy

Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 13:03
by kaczy89
Skoro pisałeś o oszczędzaniu (problemie z oszczędzaniem) to pozwolę sobie wrzucić link do bloga na którego ostatnio trafiłem:
http://fridomia.pl/2016/12/04/jak-oszcz ... anie-kasi/
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 13:07
by owczar
Osobiście nigdy bym nie kupił auta na kredyt.
Zasada zakupu auta za max 6 miesięcy dochodu nie bierze się z nikąd, ale ja bym dodał do tego jeszcze jeden warunek - w przypadku niektórych aut zakup za 4 pensje plus 2 pensje zapasu na jego utrzymanie.
Kiedyś jako student kupiłem auto - za gotówkę. Zbierałem, zbierałem i kupiłem. Ale potem przyszła jakaś awaria, jakaś kolizja. Musiałem pożyczyć kasę na naprawę (co prawda od rodziny). Potem priorytet to była spłata, a auto nie miało litości, bo coś tam trzeba było naprawić, a to kupić. Opony, eksploatacja, ubezpieczenie. Dlatego teraz podchodzę do tego o wiele bardziej pragmatycznie.
Dodatkowo kredyt to jakieś obciążenie jeśli chodzi o zmianę pracy, utratę pracy. Zasada jest prosta, jesli nie jestes w stanie uzbierac na jakies auto w rok, to Cię na nie w tej chwili nie stać. Nie piszę tego żeby być niemiłym, naprawdę, sam żałuje że zamiast korzystać z życia pakowałem kasę w auto. Może być tak, że za chwilę Twoje zdolności finansowe się zmienią na plus i kupisz je za gotówkę.
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 14:13
by Miłosz
owczar wrote:sam żałuje że zamiast korzystać z życia pakowałem kasę w auto.
Hehe jakbym sam to pisał

Miałem identycznie

Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 16:07
by Kristof
Nie wiem czy już gdzieś było ale polecę szczerze blog Michała Szafrańskiego jakoszczedzacpieniadze.pl
Odnośnie kupna to sam się wyprztykałem z pieniędzy na auto przy wykańczanie mieszkania ale może uda się ogarnąć leasing, wtedy zasada 25% się jakoś spełni i może wpadnie jakiś GS
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 27 Jun 2017, o 16:40
by carinus
Jesteś młody,zabierz się z kimś na prace sezonowe do strefy euro i będziesz miał na samochód i utrzymanie już po paru m-cach pracy.Też kiedyś gdy byłem w Twoim wieku,brałem dwa kredyty żeby kupić samochód z Niemiec,zrobić i sprzedać z zyskiem.Fajnie się planowało,ale życie nauczyło mnie że trzeba analizować takie przypadki jak utrata pracy itp.
Re: Spełnienie marzenia kredytem na 5lat?
Posted: 28 Jun 2017, o 11:15
by KorestiO
Chetnie bym się wybrał do strefy euro, ale mam już stałą pracę na miejscu i szkoda mi z niej rezygnować. Pozostaje intensywnie oszczedzac

Ewentualnie sprzedam swoje auto już teraz, kupie strupka na dojazdy do pracy typu corsa 1.1 czy cieniasa i już dodatkowe 3-4 stowki miesięcznie wpadna
