Page 3 of 6

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 28 Mar 2011, o 21:05
by Travis
i zwróć uwagę na skrzynię... jak biegi wchodzą, czy topornie na zimnym silniku. Może to oznaczać że synchronizatory są już w opłakanym stanie

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 28 Mar 2011, o 22:25
by maxkow
Travis wrote:i zwróć uwagę na skrzynię... jak biegi wchodzą, czy topornie na zimnym silniku. Może to oznaczać że synchronizatory są już w opłakanym stanie
mysle ze nawet gdyby kiepsko wchodzily biegi na zimnej skrzyni (MN) to tez warto kupic auto poniewaz uzywana skrzynie , kupisz juz od 300zl . Osobiscie uwazam ze nawet jak silnik jest w kiepskim stanie , ale stan auta ogolnie dobry i cena OK to tez warto kupic takiego IS poniewaz silniki mozna juz zakupic od 1tys.zl .Ogolnie IS jest dosyc tani jesli chodzi o uzywane czesci mechaniczne , pewnie dlatego ze rzadko sie psuje i ciezko mechaniczne klamoty uplynic . Is jest za to dosyc drogi jesli chodzi o blachy.

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 08:48
by jarekrk
też nie, właśnie allegro przeglądałem i rzeczywiście części używane tańsze niż do mojej maazdy 323f BA co mnie zszokowało, a blacharskie w tej samej cenie.
Jest już tego sporo także problemu nie będzie.

A w tym aucie występują problemy z przeniesieniem napędu? Czy raczej nikt tym nie driftował bo jest jednak na to za słaby i nie ma się też co o to martwić??

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 16:11
by forest
no fakt, IS200 jest troszke za słaby jak nie masz szpery to polatasz bokiem raczej tylko na mokrym, choć nie wiem czy ze szperą jest o wiele lepiej no bo to tylko 155KM
wyniemisz sobie olej w moście i możesz być spokojny ;) choć mój ma 230tys. km. i lata jak ta lala choć wątpie żeby olej w moście był wymieniany (musze to zrobić wkońcu) :D

driftu można próbować z IS300 ... ale tu jest tylko kilku właścicieli tych aut ;)

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 16:28
by Travis
ze szperą da radę ;) tylko trzeba autko katować na drugim biegu :P

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 17:23
by jarekrk
nie dziękuje , nie zamierzam próbować tylko chciałem wiedzieć, czy trzeba sprawdzać most ze względu ,że poprzedni właściciel mógł nim driftować, ale jak nie to spoko:)
Ja już pare lat temu miałem 200sx do tego typu zabaw i w sumie sumarum byłem w plecy z 8k na tym aucie, więc już się w to nie bawie(za droga zabawa dla mnie)

To na co patrzeć kupując lexa?
Po prostu na stan zawieszenia,i techniczny innych elementów, silnik czy nie dymi na wysokich obrotach i przyspiesza tak jak powinien, i dokładnie pooglądać budę, bo z tego co widzę to auto nie ma żadnych słabych stron. :biggrin2:
Bo ceny części rzeczywiście nawet nie straszą(mimo iż jest taka opinia),a ceny takich rzeczy jak skrzynia,silnik, dyfer to wręcz zachęcają :biggrin2:

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 20:18
by Travis
jeżeli chodzi o budę po patrz czy dobrze są spasowane elementy, poznać można po nie równych szczelinach między maską a zderzakiem, między maską a nadkolem, ja tak niestety mam... miałem klepnięte auto z przodu i mam beznadziejnie spasowany zderzak i nadkola z przodu :szyja: mechanicznie no to czy silnik pracuje równo, czy nie wyje jakieś łożysko w skrzyni... po prostu trzeba się przejechać... jakichś większych mankamentów IS nie ma więc trzeba patrzyć tak jak przy zakupie każdego auta

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 21:16
by tecu
Przejrzyj też ofertę naszych zachodnich sąsiadów. Może tam coś Cię zainteresuje a w większości przypadków chłopaki nawet po zdjęciach będą w stanie określić czy auto blacharsko jest ok.
A tak OT to wielki szacun za wiedzę i spostrzegawczość dla chłopaków pomagających w temacie auta z ogłoszenia.

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 23:11
by LinkPL
Siema ;)

Ja swojego kupiłem to były zgliszcza ... dołożyłem całkiem niezłą sumę do niego, ale w tych pieniądzach i tak bym nie kupił nic lepszego ;) A jest w miarę rocznikiem.
Sprawdź dobrze zawias, bo to jest masakra, 3 tyś poleci w mig ;)
Z resztą spokojnie dasz radę. Zostaw sobie trochę z tych 20 tyś, bo na prawdę ciężko kupić egzemplarz w idealnym stanie.

Z moich własnych obserwacji wynika, że warto zerknąć na gałkę zmiany biegów ;) jeśli będzie wytarta z prawej strony tzn, że samochodem jeździli żonaci faceci ;) Moja wygląda jak nowa, dlatego raczej był doświadczany przez singli, co może powodować większe zużycie co niektórych podzespołów. Ale to być może czysto moja spekulacja ;)

Pozdro ;)

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?

Posted: 29 Mar 2011, o 23:46
by MączeK
Jeżeli szukasz czegoś w idealnym stanie technicznym i wizualnym to zapraszam na pw mój IS jest niestety do sprzedania bo przesiadam się do Hondy.