Lexus - Forum

No właśnie, więc skoro ASO nie olewa, bo ich obowiązkiem jest wbić pieczątkę, to dlaczego nie ma książki? No sorry, ale za każdym razem jak kupuję używany samochód to włącza mi się funkcja detektywa i póki co dobrze na tym wychodzę, bo nigdy mnie nie zawiodła. Książki nie giną bez powodu.

Ciekawostka - właśnie sprzedał się drugi egzemplarz, którym się interesowałem. LS460 AWD z polskiego salonu, serwis tylko i wyłącznie przez cały czas w ASO, 2008 r. przebieg 220 000 km. Certyfikat, roczna gwarancja na skrzynię, silnik, elektrykę i układ przeniesienia napędu. Chcieli 88 900 zł. Nie wiem za ile się faktycznie sprzedał, ale jednak wiara narodu w niezawodność Lexusa musi być ogromna. Nie dałbym za niego więcej niż 55 000 zł, zwłaszcza że miał za sobą 2 stłuczki oraz m.in. wymienianą przednią szybę.

Kaloteck wrote:Ciekawostka - właśnie sprzedał się drugi egzemplarz, którym się interesowałem. LS460 AWD z polskiego salonu, serwis tylko i wyłącznie przez cały czas w ASO, 2008 r. przebieg 220 000 km. Certyfikat, roczna gwarancja na skrzynię, silnik, elektrykę i układ przeniesienia napędu. Chcieli 88 900 zł. Nie wiem za ile się faktycznie sprzedał, ale jednak wiara narodu w niezawodność Lexusa musi być ogromna. Nie dałbym za niego więcej niż 55 000 zł, zwłaszcza że miał za sobą 2 stłuczki oraz m.in. wymienianą przednią szybę.

Osobiście nie wierzę w aż taką wiarę Cenki w ASO na początek zawsze są z kosmosu. Pzdr

Widzisz, Ty byś nie dał a inny dał. Punkt widzenia...... Jak
Pewna historia, gwarancja roczna to dla Ciebie za mało? I te aż dwie stłuczki i wymieniona przednia szyba, Jezusie - czego Ty szukasz, nówki za nie więcej niż 55 tys? Za taką kwotę to może kupisz Gs MkIII z 2006-2007 roku (i to bardziej 300 niż 430 lub 450h) lub też zadbanego ls 430 z końca produkcji. 89 tys to może i całkiem sporo, ale za 55tys. to kupisz takie auto za 3 lata, nie dzisiaj .

Pe_pe wrote:Jezusie - czego Ty szukasz, nówki za nie więcej niż 55 tys? Za taką kwotę to może kupisz Gs MkIII z 2006-2007 roku (i to bardziej 300 niż 430 lub 450h) lub też zadbanego ls 430 z końca produkcji

I tu jesteś w błędzie

Kaloteck wrote: Nie dałbym za niego więcej niż 55 000 zł, zwłaszcza że miał za sobą 2 stłuczki oraz m.in. wymienianą przednią szybę.

Nie chcę być uszczypliwy, ale za 55 to możesz poszukać opla Za pewnego LS460 89k to niedużo. Za 55 możesz kupić pewnie dwie ćwiatki lub angola.

maniek_ls400 wrote:Za pewnego LS460 89k to niedużo.

Nawet jeżeli ma za sobą przejechany dystans prawie ćwierć miliona kilometrów ?

LS po 200tys jest dopiero 'dotarty' to nie niemiecka jakość, która po 200k wymaga naprawdę doinwestowania (wiem co piszę, bo eSSa ściąga mi z portfela dość dużo).

Dawid0ss wrote:

Pe_pe wrote:Jezusie - czego Ty szukasz, nówki za nie więcej niż 55 tys? Za taką kwotę to może kupisz Gs MkIII z 2006-2007 roku (i to bardziej 300 niż 430 lub 450h) lub też zadbanego ls 430 z końca produkcji

I tu jesteś w błędzie

Gdzie???? Wyprowadź mnie

maniek_ls400 wrote:eSSa ściąga mi z portfela dość dużo

To może trzeba sprzedać i Lexa kupić, hehe.