Page 3 of 7
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 25 Apr 2014, o 23:09
by owczar
forest wrote:po wywaleniu kata w miejsce sondy wkręcasz emulator, następnie w emulator wkręcasz sondę i problem znika
To nie zawsze działa. A jeszcze jak sonda za katem jest wpięta w sprzężenie pętli to mogą się dziać dziwne rzeczy z korektami. Przerabiałem to w galancie. Elektroniczna emulacja byłaby lepsza. A już najlepsze jest wycięcie w kodzie ECU. Ale nie w każdym aucie się da. Póki kat działa, to bym nie ruszał.
Zacząłbym od sprawdzenia stanu dolotu, przepustnicy. Wykonał czyszczenie, a potem pomiar AFR w pętli otwartej. Wtedy byłby wgląd na odczyty MAF-a.
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 26 Apr 2014, o 21:02
by kawaleria06
Kolego ale u Ciebie 177Nm to coś nie tak jest. Trochę mało. U mnie jest przy tej samej ilości koni 188. Nie wiem jak Twój ale u mnie lex zbiera się jak zwierzę ze wścieklizną:)
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 28 Apr 2014, o 21:46
by Riki
kawaleria06 wrote:To jest filtr na miejsce oryginalnego. Może mi się też wydaje ale jakby czuję delikatną różnicę w jeździe:) jakby szybciej się zbierał. I ten dźwięk...

kocham to.
Prawie wszyscy spece twierdzą, że jeśli wywale calkiem kata to będą ciągłe błędy wyskakiwać, trzeba wgrywać nową mapę itp. więc nie wiem czy to robić.
Ma ktoś prawdziwą opinię na ten temat?
Ja mam wycięte 2 katy w kolektorze wydechowym+dolot zakńczony stożkiem fujita , sonda o dziwo nie łapie błędów. samochód reaguje na gaz od samego dołu , nie wiem jakim cudem ale mniej pali
Dla porównania była kreska z golfem 4 1,8 turbo 150 km przed modami pół długości z tyłu po modach 1,5 z przodu za każdym razem,Chodzi mi jeszcze myśl żeby 3 kat wyciąć ale nie wiem czy mi za bardzo nie odpręży układu,
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 29 Apr 2014, o 13:45
by kawaleria06
Ale masz założony emulator w zastępstwie? dlaczego wogóle wyciałeś katy? coś się robiło?
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 30 Apr 2014, o 13:15
by Riki
kawaleria06 wrote:Ale masz założony emulator w zastępstwie? dlaczego wogóle wyciałeś katy? coś się robiło?
Nie mam emulatora ponieważ sonda nie łapie błędów, katy wycięte były z dwóch powodów
1. samochód był zamulony kupiłem go od starszej osoby może dlatego(samochód z dolnych obrotów reagował bardzo słabo )
2.katalizator ogólnie zamula samochód jak wiadomo katalizator ma za zadanie poprawić kochaną normę spalin
Ja osobiście polecam wycięcie katów różnica jest znacząca
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 30 Apr 2014, o 18:08
by Alex200
Riki, z badaniem technicznym nie ma problemów? Chodzi mi o CO2
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 30 Apr 2014, o 20:45
by Riki
Alex200 wrote:Riki, z badaniem technicznym nie ma problemów? Chodzi mi o CO2
W moich okolicach tego nie sprawdzają

Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 30 Apr 2014, o 21:30
by Travis
Alex200 wrote:Riki, z badaniem technicznym nie ma problemów? Chodzi mi o CO2
U mnie takie badania tylko diesle mają

sam nie mam katów. Wydech na przelocie tylko z tylnymi tłumikami i nikt nie ma o to problemu.
Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 1 May 2014, o 00:50
by Riki
Travis wrote:Alex200 wrote:Riki, z badaniem technicznym nie ma problemów? Chodzi mi o CO2
U mnie takie badania tylko diesle mają

sam nie mam katów. Wydech na przelocie tylko z tylnymi tłumikami i nikt nie ma o to problemu.
dokładnie jak kolega napisał zero problemów

największy problem jaki jest to wycięcie katów

Re: Lexus is200 SC z filtrem K&N na hamowni
Posted: 2 May 2014, o 11:29
by TmK18
Nie rozumiem po co wycinać środkowy katalizator, gdyż po pierwsze będą bezsensowne problemy z sondą a po drugie układ wydechowy zmieni swoją charakterystykę, moment obrotowy przeniesie się w inne miejsce i być może układ będzie zbyt bardzo rozprężony
Najlepszy sposób i jedyny jak dla mnie to jest rozwiązanie "Riki'ego i tak się to powinno robić, gdyż wtedy wylot spalin z głowicy jest po prostu szybszy co na pewno poprawi dół no i charakterystyka wydechu obliczona przez inżynierów Toyoty pozostaje podobna(przez zostawienie środkowego)
I ja jestem wstanie uwierzyć że mnie pali a to dlatego że w dolnym zakresie obrotów uzyskuje większy moment i co za tym idzie samochód ma lżej się rozpędzić
Ale ja mam w sumie pytanie jak z głośnością wydechu ? W kabinie zrobiło się głośniej po wycięciu katów "Riki" ?