Page 3 of 3

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 29 Jun 2014, o 20:35
by numerator
A więc dalej. Lex śmiga bez problemu zrobiłem właśnie trasę Dąbrowa górnicza- Ustronie morskie 675km spalanie - dalej nie wierze ale liczyłem na wszystkie sposoby - 5,5l/100km. Żadnych problemów, przyczym dodam że zaślepiłem EGR

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 30 Jun 2014, o 21:55
by Dragonn
Ale to spalanie masz teraz obecnie mniejsze niż wcześniej?
Bo tak zmiany w spalaniu nie są oczekiwane po pozbyciu się dpf'a...
No chyba że kombinacja z EGR coś zmieniła, ale tego to już nie wiem.

W każdym razie dobrze że wszystko gra, i życzę dalej całkowitej bezawaryjności !

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 2 Jul 2014, o 11:35
by numerator
Największy spadek spalania zauważyłem po czyszczeniu i zaślepieniu EGR . Po akcji DPF spadło mniej ale spadło ponieważ -5 wtrysk już nie działa więc nie leje paliwa , bez filtra auto się "odmuliło" przelot spalin już nie jest zakłócony przez zatkany filtr więc aby osiągnąć daną prędkość lub przyspieszenie nie trzeba wciskać gazu w podłogę. Przed zabiegami ciężko było zejść poniżej 10l/100km.

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 12 Jul 2014, o 20:57
by numerator
Witam ponownie- powrót z wakacji bez problemów lex jeździ i nie zaskoczył mnie żadną nawet informacją na temat EGRa czy DPF .Wracając nie oszczędzałem go i gdzie się dało (chodź u nas mało takich odcinków) pedał w podłogę- spalanie ok 7,5l/100km no i przedewszystkim żadnego dyma :dance3:

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 29 Jul 2014, o 11:35
by SZYPER
Witam, czy ktoś z was mial do czynienia z firmą KREATOR MOCY z Warszawy ?

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 8 Nov 2014, o 23:37
by ralph.noszczyk
dpf pozbyłem się w AT tunning Rzeszów około 2.5 roku temu . Cena 2000 brutto z fakturą. teraz podobno taniej, ale nie sprawdzałem. Przejechałem już około 40 tys. Zero jakichkolwiek problemów, spalanie mi spadło ok. 1-1.5 l/100km. Nie ściemniam, bardzo skrupulatnie sprawdzam spalanie między tankowaniami, przy okazji założyli boxa. Wszystko gra. Polecam !

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 15 Nov 2014, o 21:55
by numerator
chwila przerwy i jestem. dalej nic się nie zmieniło lex śmiga aż miło dalej na zaślepionym egr ,o dpf-ie zapomniałem :dance:

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 22 Jun 2015, o 08:38
by LEPSI RX
Mogę zaproponować wymianę filtra dpf na NOWY. Cena nowego filtra w raz z usługą waha się w granicach 1000- 1200 zł. Jest to całkowicie nowy filtr nie płukany wypalany itd.. Gwarancja na filtr kolejne 100000 kilometrów.

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 4 Dec 2015, o 09:46
by kris80
Witam wszystkich, postanowiłem się podłączyć pod temat bo mój IS 220d robi mi wstyd podczas jazdy (po odpaleniu żadnych problemów, aż do osiągnięcia temperatury ok. 90 C - wskazówka na środku skali), pozostawiam za sobą zasłonę dymną (oleju ani płynu chłodzącego nie ubywa, nie zauważyłem ubytku mocy). Na początku był wielki stres bo dowiedziałem się, że IS 220d mogą posiadać wadę konstrukcyjną bloku silnika. W serwisie uzyskałem informacje, że te modele były obejmowane "akcją serwisowa" pod warunkiem, że miały najechane do 180 tys. Zdecydowałem się na diagnozę w ASO Wrocław i o dziwo stwierdzili, że to nie jest wina silnika. Wykonali: test CO2 - wynik negatywny, wymusili czyszczenie DPF, sprawdzili 5-ty wtrysk i wszystkie pozostałe - bez uwag, i zaktualizowali mi soft. Na koniec usłyszałem, że może się tak zdarzyć, że auto może pozostawiać "mgiełkę" za sobą, bo "ten tym tak ma". Niestety okazało się, że to nie jest mgiełka lecz zasłona dymna - jednak po wjechaniu na trasę S8 (Wrocław - Łódź) wrzuceniu 6-tego biegu (tempomat) przestało dymić. Następnego dnia wracałem do domu jednak wybrałem drogi lokalne i zaczęło się, współczułem tym co jechali za mną, bo dymu było dużo - mógłbym oddać mojego lexusa do wojsk chemicznych celem stawiania zasłon dymnych (oczywiście po zagrzaniu silnika). Jeden ze znajomych mechaników postawił tezę, że może to być chłodnicza spalin? Niestety nowa to koszt 3500 zł (cena serwisowa) i nie chce wydawać kasy na coś co może nie być przyczyną. Nie wiem czy dobrze robię ale postawiłem szukać przyczyn na własną rękę. Odłączyłem 5-ty wtrysk - dalej dymi, odłączyłem EGR - brak mocy i dalej dymi. Obecnie BRAK POMYSŁÓW - i wpadłem na ten temat - a może to DPF jest przyczyną całego zła w moim aucie - dzisiaj spróbuje go zdemontować i wyczyścić. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to proszę o odpowiedź

Re: gdzie pozbyłem się DPF

Posted: 13 Jan 2016, o 01:13
by marlad
Od kilkudziesięciu dni usunięcie programowe DPF ( bez emulatora ) jest już możliwe .
Po prostu pojawiły sie już protokoły komunikacyjne do sterowników DENSO Toyota / Lexus
Najfajniejsze jest to ,że ceny radykalnie spadły oraz powstała możliwość wykonania profesjonalnego chip tuningu :)

W związku z zapytaniami odpowiadam:

ŁG serwis Ładyga Kraków posiada trzy sprawdzone alternatywne metody usunięcia DPF w Toyotach z DENSO , oraz wykonuje CHIP TUNING w tych sterownikach