Page 3 of 4
Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 22:58
by bamss
kazdy woz na cos cierpi ale znajomy ma gs300 mk2 i jakies pierdoly sie wysypaly ale np audi czy passat 2010r awarie non stop, ostatnio octavia 2012r zgnily kable do wycieraczek... jak tu zyc:) tylko w japoni:)
Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:15
by turkus
bamss wrote:kazdy woz na cos cierpi ale znajomy ma gs300 mk2 i jakies pierdoly sie wysypaly ale np audi czy passat 2010r awarie non stop, ostatnio octavia 2012r zgnily kable do wycieraczek... jak tu zyc:) tylko w japoni:)
Brata Octavia akurat się nie psuje po 12 latach, ale jest wzięta z salonu i od początku w naszych rękach. Zmieniać jej nie zamierza

dla mnie poprawne auto, duże, dobre do przemieszczania z punktu A do B bez banana na twarzy. Ale plastic fantastic

IS to jest jednak klasa premium i to czuć, chociaż jest mały.
Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:19
by bamss
bo starymi vagami niemcy strzelili sobie w kolana i teraz to poprawiaja:) ja mam jeszcze corolle e12 impreze mialem accorda i wiem ze nie kupie nic innego poza japoncem.. poza tym nie dogonisz japonca bo kreci sie do koncA:D
Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:20
by klexus
Lexus tez miał problemy z klekotami:P i nie mozna brać pod uwagę 1000 passatów w mieście na 10 lexów bo to nie miarodajny wynik, ale to dobry temat przy browarku
Ale fakt ze jak sie widzi Lexusa to oczy same lecą za nim,
Panowie wracamy do tematu bo odjechałem troszkę za daleko hehehe
Posted: 13 Jul 2014, o 23:45
by dead_beat
Oj oczy biegają... Najśmieszniejsze są takie spojrzenia jak miałem na sobie wzrok kolesia z BMW 5 -Nie miał znaczka modelu, tak na oko to 2010-2012 rok i jak ruszył razem ze mną ze świateł to dziwił się, że jadę równo z nim. Docisnął gazu to pomyslalem, że też umiem

deczko z tyłu został to później cały czas patrzył się jakby z pretensją

Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:47
by bamss
a ja wlasnie jade sobie spokojnie i jeszcze bardziej sie wkur#$%$# ze nie chce sie scigac

Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:52
by turkus
No i teraz to już na pewno nie kupię Niemca. No bez żartów.
@klexus, Panie też?

daj pomarudzić, tu jest podobno na każdy temat

Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 13 Jul 2014, o 23:53
by bamss
haha od mistrzow swiata nie kupisz no co ty:)
Re: Co tak naprawdę znaczy Lexus?
Posted: 14 Jul 2014, o 00:02
by forest
ale sobie słodzimy... miodek aż cieknie po nogach

ale cóż... sama prawda

Posted: 14 Jul 2014, o 00:19
by dead_beat
Ajaha, dziś mój kolega, który wcześniej miał Hondę Civic, BMW E46, teraz jeździ Mazdą 6 - przesiadł się bo miał naprawdę dobrą okazję; przejechał się moim ISem i mówi:
Miałem Hondę to po prostu nie wiedziałem Kto to jest mechanik, BMW to była skarbonka, Mazda jest ok, ale to to jest prawdziwy przebłysk japońskiej myśli technicznej
