Lexus - Forum

Widzę ,że zostałem wywołany do odpowiedzi Przyznaję w takim razie bez bicia , jestem podejrzany bo to mój samochód Widzę jednak ,że kolega only1 nie uwierzył mi i szuka "czwartego dna . Może rzeczywiście zamiast prawdy muszę pomyśleć nad jakąś super bajką dla kupujących

Obejdzie się bez bicia Kolego - kupiłeś auto w grudniu, trochę w nie zainwestowałeś, a po 2 m-cach sprzedajesz.
Nie dziw się człowiekowi, że zastanawia się, czy coś jest na rzeczy, w końcu 50 kafli piechotą nie chodzi

indi34 wrote:Obejdzie się bez bicia Kolego - kupiłeś auto w grudniu, trochę w nie zainwestowałeś, a po 2 m-cach sprzedajesz.
Nie dziw się człowiekowi, że zastanawia się, czy coś jest na rzeczy, w końcu 50 kafli piechotą nie chodzi

A skąd wiecie że to On włożył w serwis a nie poprzedni właściciel

Taka najwyższa to ona nie jest ... brakuje radaru ...

Pozdrawiam
Link

Działam na wielu forach i zawsze dobre forum to takie gdzie można liczyć na niezły przepływ informacji - i tu się nie zawiodłem. Dzięki za odpowiedzi, które coś dają.

Przecież wszyscy wiemy że połowę rynku mamy "SZYTEGO", wiele widziałam, i jeżeli ktoś mi mówi jedziesz i kupujesz to chyba nie wie co pisze.

Szukam auta którym pojeżdżę minimum 5 lat i nie będzie to "skarbonka", więc nie dziwcie się że drążę temat szczególnie że 50k to dla mnie bardzo dużo i jeszcze trochę.

50k to oczywiście nie jest mało, ale jak za ten model cena jest dobra. Ciężko wróżyć czemu obecny właściciel je sprzedaje- różnie się układa w życiu. Tu na forum nie było o tym pisane. Sam musisz zastanowić się, czy jest to dla Ciebie wiarygodne. I tak jak napisał Yarecki- musisz dokładnie obejrzeć auto, sprawdzić na wiarygodnej stacji i samemu zdecydować. Na zdjęciach wygląda dobrze, cena jest też ok. Teraz kwestia w jakim jest stanie. Ale tego na forum nikt nie wywróży. Jeśli chodzi o zdjęcia to nie ma się do czego doczepić.

Witam,
Wie ktos cos na temat tego auta?
http://otomoto.pl/lexus-gs-iii-serwis-n ... 61349.html

W czwartek mam jechac tam z Gdyni wiec nie chcialbym marnowac czasu, auto bedzie przegladane w Toyocie i udostępnia mi cala historie serwisowa.Jest szansa zeby sprawdzic historie w USA po numerze nadwozia?
Sprzedawca jest osoba prywtana , Toyota tylko pomaga w przedazy bo koles kupil jakies nowe auto
zazycze sobie oswiadczenia o bezwypadkowosci i zgodnosci licznika, zeby w razie czego miec bat z KK, ale wiadom oze nie chce mi sie pozniej z nikim szarpac a troche kasy wydam.
Czy zazadac przegladu w Lexusie? Wtedy facte musialby sie do Poznania pofatygowac, czy tez moze byc Toyota?
Aha Toyota mow ize jak zechce to moge kupic auto od nich a nie od tego kolesia, warto o to powalczyc?

Uprzejmie prosze o pomoc, bo mam pecha do aut i zawsze mnie ktos do tej pory wyje... oglednie mowiac

1. Jeśli osoba prywatna i sama sprowadzała auto ze stanów to zażądaj dokumentów celnych by mieć pewność , że wszystko opłacił oraz by sprawdzić stan auta na wjeździe do Polski. Zwykle tam osoby wpisywały wszelkie uszkodzenia, bo im mniejsza wartość tym mniejsza akcyza i cło . Zwykle dopiero po cleniu auto zaczyna się robić bezwypadkowe.
2. Nie ma możliwości sprawdzenia serwisowania po VIN. natomiast możesz sprawdzić Carfax i Autocheck, czy nie miało przygód. Czasem też wystarczy wpisać VIN do gogle.
3. Przegląd nie musi być w Lexusie, mojemu wspólnikowi sprawdzali w Toyota Chwaszczyno. Cena i jakość usługi ok.
4. Pamiętaj, że w Lexie ze Stanów nie będziesz miał działającej nawigacji, radio w dziwnych częstotliwościach, mile, galony etc. Gdybym miał kupić gs300 to szukałbym krajowego - jest ich całkiem sporo. Ze stanów szukałbym tylko wersji AWD gs300 i gs 350.

Pe_pe wrote:1. Jeśli osoba prywatna i sama sprowadzała auto ze stanów to zażądaj dokumentów celnych by mieć pewność , że wszystko opłacił oraz by sprawdzić stan auta na wjeździe do Polski. Zwykle tam osoby wpisywały wszelkie uszkodzenia, bo im mniejsza wartość tym mniejsza akcyza i cło . Zwykle dopiero po cleniu auto zaczyna się robić bezwypadkowe.
2. Nie ma możliwości sprawdzenia serwisowania po VIN. natomiast możesz sprawdzić Carfax i Autocheck, czy nie miało przygód. Czasem też wystarczy wpisać VIN do gogle.
3. Przegląd nie musi być w Lexusie, mojemu wspólnikowi sprawdzali w Toyota Chwaszczyno. Cena i jakość usługi ok.
4. Pamiętaj, że w Lexie ze Stanów nie będziesz miał działającej nawigacji, radio w dziwnych częstotliwościach, mile, galony etc. Gdybym miał kupić gs300 to szukałbym krajowego - jest ich całkiem sporo. Ze stanów szukałbym tylko wersji AWD gs300 i gs 350.

Hej wielkie dzieki za odpowiedz.

Czy nie da sie spolszczyc nawigacji ?
http://www.uczymyautapolskiego.pl/polskiemenu.html

Jes możliwość sprawdzenia historii serwisowej Lexusa w USA. I to za free. Wystarczy się zarejestrować. Ale cenniejsze informacje zawiera właśnie carfax i autocheck.
https://secure.drivers.lexus.com/lexusd ... iceHistory

Są firmy, które coś tam spolszczają. Ale będziesz musiał ją modyfikować za każdym razem gdy zaktualizujesz mapę. Języki siedzą w plikach kwi na płytach/dyskach z mapami.