BeeMiX czy mówisz o takim urządzeniu, co na bierząco minitoruje parametry samochodu + np nagrywa trasę? A może masz na myśli coś innego? Daj znać.
Minął kolejny kwartał, a samochód jak miał się dobrze, tak ma się dalej. Zauważyłem, że cieknie olej z dyfra, czas tam zajrzeć, tym bardziej, że przy takim traktowaniu olej (dyfer) powinien być zmieniany raz na pół roku.
Spadło średnie spalanie. Jakoś tak się dzieje, że albo jeżdżę płynnie, albo chyba bardziej spokojnie. Na dziś spalanie w Wwie (z korkami) waha się między 14 - 15 l LPG na 100 km. Jak dla mnie REWELACJA! Poprzedni motor palił ~12,5 LPG.
Pojawił się pomysł i potrzeba na zwiększenie mocy 
Wolnossące V8 jest świetne, ale... No właśnie, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Prawda jest taka, że Lex choć z łatwością osiąga 260 km/h, chciało by się , aby robił to jeszcze szybciej, szczególnie w przedziale 200 - 260 km/h. Rozwiązanie? Kompresor / turbo. Jestem ogromnym fanem braku turbodziury w kompresorze i najwięszym wrogiem kompresorowego dzwięku odkurzacza. Turbo nie lubię za lagi (stąd w moim IS'ie nie ma 2JZ turbo), no ale przynajmniej ma ten dzwięk jak należy.
Czy zakładam turbo? Myślę nad tym. Przeszkodą nie są pieniądze, ani nawet czas, przeszkodą jest SKRZYNIA BIEGÓW. Ponieważ po takiej modyfikacji auto dalej ma byc codzienniakiem, ma być w nim również automat. Tu pojawia się pytanie. Czy ktoś wie, ile jest w stanie wytrzymać automat z LS430 po faceliftingu (6-speed A761E automatic)?
Wg mnie te 100KM + ~150Nm powinien jeszcze pociągnąc, choć Panowie z SSGARAGE kręcą nosem i twierdzą, że się rozleci
Dogrzebałem się gdzieś na zagranicznych forach informacji, że:
- blok fabryczny 3uz jest stanie wytrzymać do 600KM
standardowe 3UZ przy doładowaniu 0,5 Bara ma już ~420KM i w taką moc bym celował, chyba, że automat wytrzyma jeszcze więcej...
Wiem, jeśli dokonam takiem modyfikacji, czas na zmianę hamulców. Obecne do miasta są spoko, ale jak ci wyjedzie na autobahnie jakiś janusz, a Ty masz 260 na budziku, czuć, że hamulce proszą o litość... W takim przypadku wymienił bym hamulce na te od Supry MKIV turbo. Zaciski + klocki, szacowany koszt wymiany (cześci + robocizna) ~9000 zł, tyle zażyczył sobie jeden warsztat. Czy to możliwe, aby tyle to kosztowało, czy ktoś mnie... widomo
PS. Dalej poszukuję kogoś, komu mogę oddać auto i kto zdejmie tę nieszczęsną blokade VMAX... Jeśli macie kogoś, - podsyłajcie namiary!
Gdyby nie robota - wpadł bym!