GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu GS
Post Reply
User avatar
Sebek
Lex user
Posts: 190
Joined: 24 Mar 2014, o 02:25
Model Lexusa: 3GS
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by Sebek »

http://olx.pl/oferta/lexus-gs300-presti ... 8ef1632ffa

kontaktował się ktoś może z tym jegomościem? Ogladał samochód?

Po rozmowie chciałem sprawdzić historie po nr VIN, a nawet upewnić się co do koloru bo ze zdjęć robionych kalkulatorem nie widać dokładnie- to nawet nie chce koleś podać kodu koloru, nie wspominając o VIN. Usilnie zaprasza na wycieczkę 400km żebym mógł najpierw obejrzeć samochód.
kaczor1978
Lex user
Posts: 40
Joined: 28 Mar 2015, o 22:25
Model Lexusa: GSIII
Skąd:: Gdynia
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by kaczor1978 »

Pytanie do kolegow, bylem dzisiaj obejrzec auto w serwisie Toyoty (GS300 z 2008 roku przejechane 90 tys).
Auto sprawdzone u nich i niby ok, ale jak go wlaczylem i stalem na jalowym biegu to czulem takie male szarpniecia, na poczatku myslalem ze to fotel, ale to byl silnik na bank, wyszedlem i widzialem ze na wydechu tez te drganai sie przenosily. POzniej jak sie rozgrzal jzu tego nie bylo, mial tez taki troche bardzije dudniacy odglos.Obok stal inny lexus troche tsarszy iz wiekszym przebiegiem ale nie mial takiego dudnienia lekkiego przy gazowaniu i nie bylo szarpniec.
Pytanie , co to mzoe byc?Padnieta ktoras z cewek, ale wtedy jakim cudem nei wyszlo to na przegladzie?MOj mechanik straszy ze moze byc pekniety pierscien na przyklad.
Oba lexy stoja na dwozre i maja slabo doladowane akumulatory.
Troche mam zagwozdke, bo mialem kupic tego pierwszego ale to lekkie szarpanie silnikiem na jalowym kiedy jest zimny troche mnie przestraszylo. Maja podlaczyc jeszcze raz pod kompa i sprawdzic, zadac od nich jakichs dodatkowych oswiadczen o stanie auta, kazac zalaczyc ich protokol z badania gdybym kupowal?
User avatar
zender
Lex user
Posts: 180
Joined: 6 Jan 2014, o 23:35
Model Lexusa: RC300h
Skąd:: Sosnowiec
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by zender »

kaczor1978 wrote:Pytanie do kolegow, bylem dzisiaj obejrzec auto w serwisie Toyoty (GS300 z 2008 roku przejechane 90 tys).
Auto sprawdzone u nich i niby ok, ale jak go wlaczylem i stalem na jalowym biegu to czulem takie male szarpniecia, na poczatku myslalem ze to fotel, ale to byl silnik na bank, wyszedlem i widzialem ze na wydechu tez te drganai sie przenosily. POzniej jak sie rozgrzal jzu tego nie bylo, mial tez taki troche bardzije dudniacy odglos.Obok stal inny lexus troche tsarszy iz wiekszym przebiegiem ale nie mial takiego dudnienia lekkiego przy gazowaniu i nie bylo szarpniec.
Pytanie , co to mzoe byc?Padnieta ktoras z cewek, ale wtedy jakim cudem nei wyszlo to na przegladzie?MOj mechanik straszy ze moze byc pekniety pierscien na przyklad.
Oba lexy stoja na dwozre i maja slabo doladowane akumulatory.
Troche mam zagwozdke, bo mialem kupic tego pierwszego ale to lekkie szarpanie silnikiem na jalowym kiedy jest zimny troche mnie przestraszylo. Maja podlaczyc jeszcze raz pod kompa i sprawdzic, zadac od nich jakichs dodatkowych oswiadczen o stanie auta, kazac zalaczyc ich protokol z badania gdybym kupowal?

Witam

Moje auto to rocznika 2007 grudzień, obecnie 75kkm , po odpaleniu motoru patrze na wskazanie silnika bo go w kabinie nie słychać praktycznie .... a o takich cyrkach to już nie wiem co powiedzieć poza odpuści Waś sobie bo szkoda nerwów.

pozdrawiam

zender
kaczor1978
Lex user
Posts: 40
Joined: 28 Mar 2015, o 22:25
Model Lexusa: GSIII
Skąd:: Gdynia
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by kaczor1978 »

http://otomoto.pl/lexus-gs-iii-gs430-un ... 65093.html

A o tym cos wiadomo?
Az mi sie nie chce wierzyc w ten przebieg O_o
Spytamy dobrego wujka, moze on cos znajdzie.

Szczerze mowiac zaczynam sie poddawac chyba juz latwiej mi bedzie lekko porysowane A6 sciagnac z Niemiec i nawet z akcyza wyjde na tym lepiej, bo bede wiedzial co biore.
kaczor1978
Lex user
Posts: 40
Joined: 28 Mar 2015, o 22:25
Model Lexusa: GSIII
Skąd:: Gdynia
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by kaczor1978 »

Pe_pe
Lex user
Posts: 139
Joined: 3 Nov 2013, o 20:52
Model Lexusa: Gs430 mkIII, Rx400h, Sc430
Skąd:: WOT
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by Pe_pe »

1. 430 - dlaczego przebieg jest niemożliwy??? Ja kupiłem swojego i miał 48kkm (półtora roku temu, udokumentowany). Po prostu trzeba to sprawdzić. Mało jest 430-tek i wierz mi - warto szukać.
2. 350 awd - sprowadził z niemiec ale wersja USA. W ogłoszeniu twierdzi, że poda numer vin. Aut ze stanów bym nie przekreślał, tylko jeszcze uważniej sprawdzał (carfax, autocheck i wujek gogle). awd jest fajne więc warto.
kaczor1978
Lex user
Posts: 40
Joined: 28 Mar 2015, o 22:25
Model Lexusa: GSIII
Skąd:: Gdynia
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by kaczor1978 »

Hm w sumei znalazlem ciekawa opcje na kupno auta ze Szwajcarii, do zrobienia jest lewy blotnik, refelktor, przedni blotnik i drzwi oraz lusterko.
Auto to lexus GS450H mysle ze do 50 tys starguje aut0 ma 70km przebiegu (oczywiscie przebieg sobie sprawdze i historie aura). Auto podobno bylo serwisowane w ASO (tez do sprawdzenia)
I teraz pytanie, czy dla takiego auta , ktore bylo serwisowane regularnie w ASO (I bedzie nadal) nadal wazna jest gwarancja na baterie?W sensie czy dla auta kupionego w Szwajcarii i poziej sprzedanego do POLski gwarancja nadal obowiazuje czy maja jakies wylaczenia, ktos ma jakies doswiadczenia?
To dosc istotna sprawa dla mnie, bo wymiana tej zabawki akurat bylaby kosztowna.
No i czy da sie sprawdzic historie serwisowa ze Szwajcarii?
JanB
Lex Driver
Posts: 371
Joined: 29 Jul 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by JanB »

Nie piszesz jaki rocznik auta. Ja przedłużyłem sobie gwarancję w ASO, ale to wymagało komputerowego sprawdzenia stanu akumulatorowni i trwało chyba z 3 godziny, bo musieli sprawdzać w Belgii, czy tam gdzieś zagranicą. Podjedź do ASO najbliższego i zapytaj, albo zapytaj mailowo w Lexus Polska. PS Ja kupiłem za poniżej 70 tys zł auto z salonu PL bez wypadku z przebiegiem 80 tys km. Ty musisz jeszcze doliczyć opłaty i naprawę. Nie wiem czy warto?
Pozdrawiam
JanB
kaczor1978
Lex user
Posts: 40
Joined: 28 Mar 2015, o 22:25
Model Lexusa: GSIII
Skąd:: Gdynia
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by kaczor1978 »

JanB wrote:Nie piszesz jaki rocznik auta. Ja przedłużyłem sobie gwarancję w ASO, ale to wymagało komputerowego sprawdzenia stanu akumulatorowni i trwało chyba z 3 godziny, bo musieli sprawdzać w Belgii, czy tam gdzieś zagranicą. Podjedź do ASO najbliższego i zapytaj, albo zapytaj mailowo w Lexus Polska. PS Ja kupiłem za poniżej 70 tys zł auto z salonu PL bez wypadku z przebiegiem 80 tys km. Ty musisz jeszcze doliczyć opłaty i naprawę. Nie wiem czy warto?
http://allegro.pl/lexus-gs450h-70tys-se ... 39712.html
Rok 2007, no wlasnie dlatego sie tutaj pytam, wole sie zapytac 10 razy niz od razu dzialac;)
Drogie sa czesci do 450h, sam refelktor uzywany 2,5k nowy nawet nei chce myslec, czesc pasuje czesci od gs300 (szczegolnie blachy)
Jakbym mogl znalezc takiego w cenie ponizje 70 to chetnie bym bral;)
W Szczecinie w Lexusie jest jakis za 79k ale tez po jakims wypadku, ten sam rok produkcji i powiedzmy ze podobny przebieg, nawet doliczajac oplaty i koszty naprawy 30k to spora roznica.
Zreszta uszkodzenia tak naprawde niewielkie slupki,podluznice i progi nieruszone, musial o jakis zardzewialy slup przetrzec jakby przeslo mostu
JanB
Lex Driver
Posts: 371
Joined: 29 Jul 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by JanB »

Kolego kaczor1978 nie kupuj na emocjach. Ten ze Szwajcarii jest zwyczajnie za drogi i moim zdaniem szybko się nie sprzeda. Co do cen to w DE kupisz GS450H za średnio 15-16 tys EUR, czyli ok. 60-65 tys zł. Niebite i serwisowane. Szwajcar nie wyjdzie taniej. Tu masz aktualne oferty z DE np. http://suchen.mobile.de/auto/lexus-gs-4 ... 2007-12-31
Tak więc spokojnie. Sprawdź jeszcze ceny w Eurotaxie. Mnie do ubezpieczenia brali chyba wartość z 58 tys zł w ub. roku. Drogo kupić to nie sztuka. Szukaj, pytaj, a czy koniecznie hybrydę chcesz?
A teraz widzę, że nie tylko. Masz pod nosem tego z USA 4WD wydaje się interesujący. Sprawdzenie samochodu u rzeczoznawcy kosztuje ok. 200 zł. Co przy wartości auta ok. 65 tys. zł nic nie znaczy. Tyle, że w tym GS350 silnik jest na bezpośrednim wtrysku i nigdy nie będzie tak cichy jak 300 czy 430. O ile oczywiście sprawdzasz silniki na słuch.
Pozdrawiam
JanB
Post Reply

Return to “Lexus GS”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest