Lexus - Forum

ArtIS wrote:Kiepska wersja wyposażenia plus był walony z przodu.

No też zauważyłem ze między maska a zderzakiem jakąś duża szpara jest ☺
Wyposażenie idzie przeżyć goszej jak mocno bity ☺

Może być
Jestem na to wrażliwy bo też kupiłem auto bite ale niestety było beznadziejnie zrobione co od razu widać.
W aukcji oczywiście "bezwypadkowy "?


Zderzak jakaś lipa (brak dokladki na dole) a naprawa przodu idzie w tysiące PLN.

Akurat ze bezwypadkowy nic nie jest wpomniane aż dziwne ☺

Zwykle się powstrzymuję od tego typu ocen, bo trochę słabo oceniać auto po zdjęciach, ale tu ewidentnie widać, że coś się działo, co koledzy słusznie zauważyli i dodatkowo lakiernik się nie popisał po stronie kierowcy, bo słupek środkowy wyraźnie rozgranicza dwa różne kolory. Skromne wyposażenie dodatkowo zmniejsza atrakcyjność odsprzedażową auta na rynku wtórnym, ciężko będzie później się go pozbyć (wiadomo kwestia ceny).
Warto również spojrzeć na okoliczności obciążające , typu imię kobiety w nicku (a może dlatego zderzak jest wybrakowany), wystawiony również RX350 po dzwonku i charakter aut towarzyszących na placu z RXem, świadczy o stanie pozyskiwanych aut i ostatecznie ten fotel kierowcy, który wygląda jakby te 130 tyś.km przebiegu pojawiało się po raz drugi, a może nawet trzeci. Chyba, że długo stał po strzale z rozszczelnionym dachem i nakapało na niego za dużo wody
Jak dla mnie - odpada

Ponawiam pytanie odnosnie :
http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... 4be102734f

szyman_leo wrote:Zwykle się powstrzymuję od tego typu ocen, bo trochę słabo oceniać auto po zdjęciach, ale tu ewidentnie widać, że coś się działo, co koledzy słusznie zauważyli i dodatkowo lakiernik się nie popisał po stronie kierowcy, bo słupek środkowy wyraźnie rozgranicza dwa różne kolory. Skromne wyposażenie dodatkowo zmniejsza atrakcyjność odsprzedażową auta na rynku wtórnym, ciężko będzie później się go pozbyć (wiadomo kwestia ceny).
Warto również spojrzeć na okoliczności obciążające , typu imię kobiety w nicku (a może dlatego zderzak jest wybrakowany), wystawiony również RX350 po dzwonku i charakter aut towarzyszących na placu z RXem, świadczy o stanie pozyskiwanych aut i ostatecznie ten fotel kierowcy, który wygląda jakby te 130 tyś.km przebiegu pojawiało się po raz drugi, a może nawet trzeci. Chyba, że długo stał po strzale z rozszczelnionym dachem i nakapało na niego za dużo wody
Jak dla mnie - odpada

więc wszystko jasne cena adekwatna do stanu

powiedzcie czy jest szansa znaleść is250 z początku lat produkcji do 40tyś dobrze wyposazonego ?

szyman_leo wrote:Zwykle się powstrzymuję od tego typu ocen, bo trochę słabo oceniać auto po zdjęciach, ale tu ewidentnie widać, że coś się działo, co koledzy słusznie zauważyli i dodatkowo lakiernik się nie popisał po stronie kierowcy, bo słupek środkowy wyraźnie rozgranicza dwa różne kolory. Skromne wyposażenie dodatkowo zmniejsza atrakcyjność odsprzedażową auta na rynku wtórnym, ciężko będzie później się go pozbyć (wiadomo kwestia ceny).
Warto również spojrzeć na okoliczności obciążające , typu imię kobiety w nicku (a może dlatego zderzak jest wybrakowany), wystawiony również RX350 po dzwonku i charakter aut towarzyszących na placu z RXem, świadczy o stanie pozyskiwanych aut i ostatecznie ten fotel kierowcy, który wygląda jakby te 130 tyś.km przebiegu pojawiało się po raz drugi, a może nawet trzeci. Chyba, że długo stał po strzale z rozszczelnionym dachem i nakapało na niego za dużo wody
Jak dla mnie - odpada

Ciekawa kultura wypowiedzi - jesteś może prawnikiem?

PrOgram wrote:Ponawiam pytanie odnosnie :
http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... 4be102734f

Wygląda ciekawie przynajmniej na szybko. Mógłbyś obejrzeć na żywo.

ArtIS wrote:Ciekawa kultura wypowiedzi - jesteś może prawnikiem?

Nie nie jestem, ale szukam weny na jutrzejszy egzamin z angielskiego i po naszemu zaczyna już coś wychodzić, a w kozim języku jest trochę gorzej, choć nie beznadziejnie

PrOgram wrote:Ponawiam pytanie odnosnie :
http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... 4be102734f

Na zdjęciach mnie zaczarował, więc jak masz za daleko, to przynajmniej nr VIN wyciągnij i pouśmiechaj się w ASO, na pewno coś tam z jego historii wyciągniesz. Tym bardziej, że był tam obsługiwany z tego co piszą. Jak dla mnie tylko manual by nie pasował w tym modelu, ale to moje osobiste preferencje od jakiegoś czasu, więc co kto woli, to go zadowoli.
Ponadto, cenowo jest dość wysoko jak na auto z pierwszego roku produkcji w tej budzie, ale może rzeczywiście jest taki rodzynkowy jak na zdjęciach.

PrOgram wrote:Ponawiam pytanie odnosnie :
http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... 4be102734f

a co to jest ten akryl niemetalizowany ?