Page 4 of 23

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 18 Jul 2023, o 07:17
by settlerk
a to nie jest tak że akurat przesunęły się odbiory ze względu na opóźnienia w dostawach? faktura/sprzedaż jest wystawiana przy odbiorze. Po prostu skumulowały się auta ;)

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka


Re: Lexus ES model 2023

Posted: 18 Jul 2023, o 07:40
by Tomasz76
Może trochę tak, ale uważam, że głównym powodem wzrostu sprzedaży są nowe modele, które Lexus wprowadził. Moda na suvy i crossovery szybko nie minie, a RX i NX, to świetne samochody, które wreszcie mają nowoczesne multimedia i hybrydy plug-in. Kolejne nowe auto ma właśnie premierę i zapewne wielu chętnych na LBX się znajdzie. Do jeżdżenia po mieście będzie to idealny samochód.  

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 18 Jul 2023, o 12:18
by tipsi
Może i będzie, ale ten napęd trochę zniechęca. Miałem okazję wypróbować Yaris Cross i średnio to pasuje do Lexusa. Choć wizualnie LBX jest bardzo atrakcyjny i, jak sądzę, znacznie lepiej wykończony i wyposażony niż Yarek. Dlatego wielu -- chyba głównie ale nie wyłącznie -- paniom używającym samochodu głównie do poruszania się po mieście -- LBX może bardzo przypaść do gustu. Bo jest nieduży i podobny trochę do eleganckiej biżuterii. Wówczas napęd nie stanowi aż takiego problemu, w końcu po mieście jeździ się głównie dość wolno, a i wiele pań nie przywiązuje tak dużej wagi do osiągów i kultury pracy napędu, co do wygody i estetyki.

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 20 Jul 2023, o 08:59
by Tomasz76
Przejechałem autostradą łącznie 230 kilometrów z tempomatem ustawionym na 140/km/h. W jedną stronę pokonałem 115 kilometrów i spalanie wyniosło 6,5L. W drodze powrotnej wracając tą samą trasą komputer pokazał 7L. Jak widać ES spala bardzo małe ilości paliwa. Do tego jazda tym samochodem jest bardzo komfortowa. Idealne auto na dalekie podróże.    

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 20 Jul 2023, o 09:42
by Klaudiusz
Tomasz76 wrote:Przejechałem autostradą łącznie 230 kilometrów z tempomatem ustawionym na 140/km/h. W jedną stronę pokonałem 115 kilometrów i spalanie wyniosło 6,5L. W drodze powrotnej wracając tą samą trasą komputer pokazał 7L. Jak widać ES spala bardzo małe ilości paliwa. Do tego jazda tym samochodem jest bardzo komfortowa. Idealne auto na dalekie podróże.    
Jak wyciszenie wzgledem A6?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 20 Jul 2023, o 10:07
by Tomasz76
Mówiąc szczerze, to już minęło trochę czasu od pozbycia się A6 i nie pamiętam. W ES bardzo dobrze wyciszyli nadkola i szumu opon praktycznie nie słychać. W A6 miałem gąbkę wygłuszającą w oponach. Obydwa auta mają klejone szyby przednie boczne. Musiałbym ponownie przejechać się Audi, żeby wydać wiarygodną opinię. Za to pod względem spasowania wnętrza (skrzypienia) i awaryjności Audi przegrywa z kretesem z ES. 

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 20 Jul 2023, o 13:10
by pss
Jeździłem a6 i es'em po liftingu...
ES jest fajnie wyciszony, nie słychać aż tak mocno wyjącego silnika czy tego odzysku mocy przy np. parkowaniu.
Ale a6 którym jeździłem podobnie trzymało fason - mówię o wersji benzynowej.
Wydaje mi się, że nawet było cichsze, ale oba auta są komfortowe ;)
+ audi ma w pakietach jeszcze wyciszenia akustyczne szyby przedniej i bocznych, lexus chyba nie.

Awaryjność ? nie słyszałem o większych problemach w benzynach

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 20 Jul 2023, o 14:10
by Tomasz76
Poważnych problemów z A6 nie miałem. Chodzi mi o drobne usterki. Nie będę się tutaj rozpisywał o Audi, żeby nie zaśmiecać wątku. Na obecną chwilę jestem bardzo zadowolony z ES i ogromnie ciekawy, jak będzie dalej. Przejechałem już 1600 kilometrów.

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 2 Aug 2023, o 07:39
by Tomasz76
Przejechałem już ponad 2tys kilometrów. Nie ma o czym pisać, ponieważ nic z autem się nie dzieje. Z jednej strony Lexusy to nudne samochody, a z drugiej kompletnie bezobsługowe, dające poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Mi to odpowiada.

Re: Lexus ES model 2023

Posted: 3 Aug 2023, o 09:40
by settlerk
U mnie ponad 3k. Wczoraj zrobiłem 5h trasę i po 4h z racji konieczności odwiedzin "Wujka Czeska" musiałem wysiąść z auta. W ogóle nie czułem się zmęczony. Wydłużanie siedziska/podparcie ud robi robotę.

Z takich minusów to zacząłem się czepiać tego szumu z nakoli od 130-140km/h

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka