O i to jest sedno sprawy, kupić lexa z mega felą, żeby Ci od e36 zazdrościli, "łysy lacz" i jest jazda pod remizą.owczar wrote:
Odbiegając już od tematu, to na forach motoryzacyjnych widzę trend, gdzie najważniejsza jest gleba, duża felga, a na nią albo stare opony, albo jakieś najtańsze chińczyki. Ale chyba nie tędy droga...
Gleba, plomby wylatują ale


Co do porównań do LPG to jakieś nieporozumienie, LPG jest lepszym paliwem od noPB to raz, dwa jest eko

W PL to majętni kupują diesele bo się wstydzą LPG nie mając o nim pojęcia bądź mający wspomnienia z polonezów, tylko, że diesel to jeżdżący RAK, cuchnący itd, przyszedł z przemysłu co nie powinno mieć miejsca, ale "mądrzy ludzie" z paliwa rolniczo/przemysłowego zrobili marketingowo złoto, które mogą teraz sprzedać w cenie droższej w produkcji noPB a wielu krajach drożej i tu ject cały myk by na gównie zarobić jak najwięcej

Ludziki to kupiły i teraz w garażu pod blokiem jak takie 2 klekoty rano odpalą to pół dnia nie ma czym oddychać czego o LPG powiedzieć nie bo spalanie jest bezwonne.
Pozdr.