Lexus - Forum

Witam. Czy ktoś może oglądał dany egzemplarz bądź coś o nim więcej wie ?

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-is- ... yRHwL.html

Wypryskane wnętrze plakiem do sprzedania, dramat

Witaam, byłem oglądałem tego lexa zrobiłem ponad tysiąc km i wróciłem z niczym. Wiec taak lex ma wgniotki na słupku po stronie kierowcy przednie drzwi lewe ruda na rantach może i by je uratował alee prawe są w masakryczny stanie i dla mnie wymagają one wymiany ruda wychodzi aż na zewnątrz dalej na progach już tez coś się pojawia nie wiem jak dalej z podłoga na wydechu jest przedmuch, kontynuując tylna klapa bez emblematów z tym ze ten brud który zostaje i robi obrys naklejki jest pod lakierem nie wiem co za magik to robił, dalej lewy tylny błotnik ma kit pokazało jak dobrze pamietam coś około 700 mikronów, co do wnętrza fotel kierowcy jest dosyć mocno zużyty, na plastikach masa rys dodatkowo ktoś mega druciarsko założył jakiś czujnik cofania, felgi kwestia gustu ale są one w stanie krótko mówiąc do roboty dużo rys otarć itd chyba to tyle. Także jeżeli ktoś ma zamiar jechać oglądać niech się zastanowi ja dostałem dodatkowe zdj i filmy ale nic z mankamentów nie było widać pojechałem staracilem czas i pieniądze na paliwo.


https://www.olx.pl/oferta/lexus-is-is-3 ... lWsa0.html

Pozdrawiam.

Ps. Jak na auto od fana marki to nie polecam.

Witam

Szrocik czy nie dogadaliście się z moim kolegą co do ceny ?Bo z tego co kojarzę to ustaliliście cenę przez telefon, oglądaliście 2h, kolega zszedł wam na malowanie drzwi ale chcieliście wyrwać ten samochód jeszcze taniej o 2k więc chyba nie był taki straszny. Foty podwozia chyba widzieliście, wnętrza tak samo, o przedmuchach na wydechu powiedział a jeżeli chodzi o te 700 mikronów to było dosłownie na odcinku 3x1cm za co Was przerosił że źle zmierzył powłokę.

Pozdrawiam

Ludzie... 700 mikronow to 0,7mm. To jest gruba warstwa? Tym bardziej na malym odcinku. Badzmy powazni, to nie sa auta z salonu

Oglądał może ktoś ten egzemplarz? Warto sobie zawracać głowę?
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-is- ... yP3XP.html

700 mikronów to wyrównany wgniotek szpachlą - o co tu się burzyć przy aucie 15 lat

teraz sprzedawać auto to trzeba mieć nerwy ze stali bo przyjedzie taki zawracacz dupy i szuka mierzy kużwa 2 godziny auto tak jak by to w salonie było bo ryska bo dołek bo drzwi do malowania .ja swojego kupiłem z dewastowaną deską dach do malowania plastiki kupiłem ładne felgi regeneracja zbierznosc uszczelki silnika nowe swiece .2 miechy dłubania a teraz mam salon i za żadną cenę nie sprzedał bym ale wszystko trzeba brać pod uwagę a nie pieprzyć o dołku i dziurce w tłumiku .chce ktoś ładny egzemplarz do mobile i za 8k euro coś fajnego się znajdzie .kiedyś miałem fajna a4 quattro 2.8 i gośc jechał cała polskę i nie kupił bo tylna klapa była malowana .no świry normalnie

Najlepiej jak sprzedawałem 18letniego punciaka za 3000zł i ludzie przychodzili oglądać i truli dupę że wgniotka jest na drzwiach, czy ruda brała na klapie bagażnika...

Nie potrafię niektórych zrozumieć, jeśli robota jest dobrze zrobiona, lakier jest dobrze położony to co szkodzi że był jakiś element malowany ? Lepiej jeździć z wgnieceniem i łuszczącym się lakierem ?

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-is- ... tor=SEC-81
byl ktos ogladac ? warto jechac ?