Lexus - Forum

Wg konfiguratora Millers do IS200 dedykowany jest C3

a co to znaczy, że olej jest dedykowany?

Pytanie do kolegi który zrobił płukankę. Przy jakim przebiegu licznikowym wykonałeś ten zabieg?

michalm320 wrote:Pytanie do kolegi który zrobił płukankę. Przy jakim przebiegu licznikowym wykonałeś ten zabieg?

Witaj,
Przebieg wg licznika 203 kkm. Plukanka zalecona byl Millers, ktory nie ma w sobie bardzo pluczacych i agresywnych elementow. Zbiera ze soba czasteczki i potem zlewane sa razem z olejem (slowa kolegi ze zmienolej.pl). Dodam jeszcze ze olej Valvolina wlalem tydzien wczesniej i juz po plukance po ledwie tygodniu olej wygladal tragicznie. Zaluje ze nie zrobilem zdjec... Co do pracy silnika jest wyraznie ciszej (moze to tylko autosugestia ). Jednak ja jestem zadowolony. Niestety kwestia plukania silnika jest ryzykiem. Ja je podjalem i mam nadzieje (odpuklac ) ze byla sluszna.
Pozdrawiam

carsik wrote:a co to znaczy, że olej jest dedykowany?

Wydaje mi sie ze chodzi o specyfikacje jaka przewidzial producent do swojego silnika...
Ja kupilem tego millersa i poki auto nie zacznie brac oleju to bede go uzywal...
Pozdr.

kupiec1985 wrote:a ile tego oleju trzeba do is200 . musi być 5 litrów czy 4 wystarczą ??

Wg ksiazki 4.1 l i tyle weszlo u mnie i jest na max

P.s. Sorki za 3 posty jeden po drugim, czy admin moglby poskladac je w jeden ? Thx

RoniN_ wrote:

carsik wrote:a co to znaczy, że olej jest dedykowany?

Wydaje mi sie ze chodzi o specyfikacje jaka przewidzial producent do swojego silnika...
Ja kupilem tego millersa i poki auto nie zacznie brac oleju to bede go uzywal...
Pozdr.

jak już napisałem, producent silnika przewiduje specyfikację minimum i dalej nie rozumiem co oznacza dedykowanie. Nawet Millers przewiduje w swojej bazie 3 różne oleje, które łączy tylko specyfikacja lepkościowa SAE 5W30. Ty wlałeś do swojego silnika jeszcze innego Millersa i bardzo dobrego. Co prawda ja wlałbym 5W50 ale oleje z serii Nanodrive obniżają temperatury silnika a zatem i oleju i do normalnego użytkowania powinien z powodzeniem wystarczyć.

Ja zrobiłem plukanke Millersem przy 210.000 km gdzie wg kwitow lany był olej 10W40 conajmniej od przebiegu 80.000. Przeszedlem z Castrola. Po plukaniu zalałem Millersa XF C3 5W30 i jest miodzio lodzio Oczywiście wcześniej uszczelnienie silnika zrobione bo juz cieklo tu i tam.

Palio wrote:Ja zrobiłem plukanke Millersem przy 210.000 km gdzie wg kwitow lany był olej 10W40 conajmniej od przebiegu 80.000. Przeszedlem z Castrola. Po plukaniu zalałem Millersa XF C3 5W30 i jest miodzio lodzio Oczywiście wcześniej uszczelnienie silnika zrobione bo juz cieklo tu i tam.

I git bo jak ktos wczesniej wspomnial to silnik nalezy uszczelnic a nie zalewac gestrzym olejem

Przy 210tyś ciekło z silnika tu i tam? Czy to w ogóle możliwe w Toyocie że przy tak niskim przebiegu może być wyciek?