Page 5 of 5
Re:
Posted: 1 Feb 2015, o 20:57
by krzywydg
micrus wrote:Temat gazu wiecznie żywy

tak ale w przedziale wiekowym 18-24 i poprzednich właścicieli hond 1.4...

Re: lexusem przez pół europy:)
Posted: 1 Feb 2015, o 22:12
by infidel
Wróce do tematu i dodam coś od siebie:)Przygode z lexusem dopiero rozpoczynam,przejechałem swoim raptem 4tys.km ale miałem przyjemnosc uzytkowac starą Toyote land cruiser z silnikiem 4.0 pod maską.Jeździłem nią po bezdrożach Libanu 9 długich miesiecy,codziennie, dobra droge tylko widziała dwa razy gdy byłem w Bejrucie. Była strasznie zdezelowana,od nowosci jeździli nią obserwatorzy z ramienia UN i miała wówczas najechane grubo ponad 300tys.mi i zapewne nikt jej nie oszczedzał,ja tez nie:)Nie widziała zadnego serwisu,tylko góry,gline i piach,nigdy nie zawiodła w przeciwienstwie do nowych defenderów z dieslem pod maską.
lexusem przez pół europy:)
Posted: 2 Feb 2015, o 01:34
by Jarek.K
krzywydg wrote:micrus wrote:Temat gazu wiecznie żywy

tak ale w przedziale wiekowym 18-24 i poprzednich właścicieli hond 1.4...

I tym miłym akcentem można powrócić do tematu wątku

Re: lexusem przez pół europy:)
Posted: 3 Feb 2015, o 18:47
by Mat.
Wchodzę żeby poczytać o wyczynach długodystansowych aut ze znaczkiem

na masce i co?
I widzę dyskusję na temat spalania IS200. Temat jak najbardziej pożyteczny, ale chyba nie tutaj?
Co do moich wojaży po Europie to w 2013 r. moim byłym GS300 zrobiłem ponad 6 000 km w dwa tygodnie. Podróż do Szwajcarii i z powrotem, a następnie kółko po Bałkanach przez Bośnię, Chorwację i Czarnogórę. Co ciekawe średnie spalanie wyszło ok. 11 litrów LPG. Jazda raczej przepisowa maksymalnie 130 km/h. Na Bałkanach z racji dróg raczej oscylująca w okolicach 80 km/h. Ekonomia w stosunku do komfortu na najwyższym światowym poziomie. Ciekawostką były ręczne myjnie w Bośni i panowie myjący w nich samochody za równowartość 4 zł. I naprawdę przy 30 stopniach w słońcu pan przez dobre 20 minut pucował samochód wybrudzony po kilku tyś. km. Uśmiech kiedy dostał kilkukrotną wartość ceny wywoławczej za usługę niezapomniany. Mój uśmiech poruszania się w końcu czystym Leszkiem równie szeroki.