Page 5 of 7

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 22 Apr 2011, o 23:28
by Ralfx
janasek wrote:Ralfx, ale Ty masz ABS niekatywny, większość z nas takiego testu nie zrobi... Klocki ebc redstuff są ok, ale czy warte takiej kasy?


Pozdro
Teraz na lato włączyłem go z powrotem. Opony bym skończył bez niego :D przy włączonym abs jest taka róznica że abs za mnie robi ;) Czy warte takiej kasy - zależy na ile cenisz sobie swoje bezpieczeństwo. To już każdy musi odpowiedzieć sobie na to pytanie sam. Każdy inaczej jeździ. Dla mnie dobre hamulce, zawieszenie i opony to podstawa więc warto, ale jak ktos wozi samochodem dzieci i porusza ma lekką noge to faktycznie wywalanie pieniedzy w błoto.

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 25 Feb 2013, o 20:41
by tomekb
Odgrzewam temat po 2,5 pol roku i ok 58000km klocki TRW zaczynają się kończyć tarcze są jeszcze ok. Zamierzam przetestować inne klocki tzn ferodo premier.Moje spostrzeżenia Trw są Klockami nadające się do jazdy do 160km/h, bardzo pylą. Polecam je do stosowania do jazdy na co dzień długo wytrzymały jak na auto z automatem. Przy ostrym hamowaniu (z 190km/h) twardnieją i tracą skuteczność do czasu ochłodzenia.
Polecacie jakieś inne klocki do 250PLN

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 00:18
by maniek_ls400
Klocki, które pylą są dobre ponieważ się ścierają. Testowałem wspomniane TRW oraz Ferodo i te drugie pylą zdecydowanie bardziej, ale hamowanie jest na nich IMO lepsze.
Obchodź szerokim łukiem Kashiyamę itp wynalazki - te nie pylą nawet przez 100kkm i mają po tym przebiegu niewiele mniejszą grubość, ale .. tarcz nie ma :(
Ja kupiłem na allegro oryginały po 160PLN (w ASO są po 500) więc nawet nie szukałem zamienników.

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 13:09
by tomekb
Kashyame juz miale przed trw to przez nie wymienilem tarcze zakowilem ferodo zobaczymy

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 14:23
by Yarecki
tomekb wrote:Kashyame juz miale przed trw to przez nie wymienilem tarcze zakowilem ferodo zobaczymy

TRW to śmieć przy ferodo premiere.
TRW może kiedyś było oki ale odkąd wyrobili sobie marke kładą najtańszy szmelc moim zdaniem w cenie dobrego klocka.
Zawsze piszczą i są twarde - ogólnie nie polecam.

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 18:02
by LinkPL
Jeśli chodzi o klocki kashiyama to mam i polecam ;) Hamulce są na prawdę dobre i klocki długo wytrzymują ... miałem założone z tyłu wymieniłem ostatnio z przebiegiem 90k km ;)

Mam też z przodu. Wymieniałem wtedy tarcze (300 szt - nie pamiętam firmy) + nowe klocki. Przebieg 70k km, tarczy ubyło po milimetrze z każdej strony ... niestety klocków też :D W tym tempie wytrzymają kolejne 200k km ;)

Hamulce są ok, więc Ja osobiście nie mam powodów do narzekań na te klocki, nie brudzą, nie robią wżerów na feldze ... czego chcieć więcej. Chyba że ktoś ma liche tarcze no to niech zakłada drewniane ferodo i będzie wymieniał co 30k km. Jak przy cenie 130 PLN to dla mnie są mega hitem. Do T4R też mam założone, ale jak ostatnio jeździłem to pewnie któryś tłoczek stanął i niestety nie wytrzymały więcej jak 30k km. Muszę tam zajrzeć ...

Pozdro
Link

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 18:35
by Yarecki
Ogólnie to jest tak.
Dziś kupujemy pod marką kashiyama dobry klocek a jutro zupełnie na odwrót, to samo z TRW pewnie itd - zależy od którego dostawy je mają a pewnie markują jedynie.
Ferodo jeśli mowa o czerwonych premier to jeszcze wtopy nie miałem bo są tez budżetowe klocki tej marki i może dlatego tu leżą różnice w opiniach.
Nie powiedziane że nie trafie na podróbę ferodo no to wtedy zmienię klocki i tyle.

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 19:06
by janasek
LinkPL wrote:Jeśli chodzi o klocki kashiyama to mam i polecam ...
Strasznie piszczą, juz chyba z 3 razy je czyściłem, ciągle jak je zdejmuje sa zeszkliwione, na chwile czyszczenie pomaga. Na szczęscie dużo nim nie jeźdzę więc mam nadzieję że nie zjedzą tak szybko tarcz... jak będzie troche wolnej gotówki to wrzucę na tylnią oś coś innego...

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 19:29
by andrej7
janasek wrote:
LinkPL wrote:Jeśli chodzi o klocki kashiyama to mam i polecam ...
Strasznie piszczą, juz chyba z 3 razy je czyściłem, ciągle jak je zdejmuje sa zeszkliwione, na chwile czyszczenie pomaga. Na szczęscie dużo nim nie jeźdzę więc mam nadzieję że nie zjedzą tak szybko tarcz... jak będzie troche wolnej gotówki to wrzucę na tylnią oś coś innego...
Mam na juz drugi komplet kashiyamy u siebie, piszczal mi tylko tył ale po spiłowaniu krawędzi jest dobrze, pyliły dość mocno ale to kwestia wzoru felgi, na ori strasznie pył osiada na tej co teraz mam na lato ani trochę, śladu nie ma.

Re: [Lexus] Klocki hamulcowe by Biris

Posted: 26 Feb 2013, o 19:41
by janasek
andrej7 wrote:
janasek wrote:
LinkPL wrote:Jeśli chodzi o klocki kashiyama to mam i polecam ...
Strasznie piszczą, juz chyba z 3 razy je czyściłem, ciągle jak je zdejmuje sa zeszkliwione, na chwile czyszczenie pomaga. Na szczęscie dużo nim nie jeźdzę więc mam nadzieję że nie zjedzą tak szybko tarcz... jak będzie troche wolnej gotówki to wrzucę na tylnią oś coś innego...
Mam na juz drugi komplet kashiyamy u siebie, piszczal mi tylko tył ale po spiłowaniu krawędzi jest dobrze, pyliły dość mocno ale to kwestia wzoru felgi, na ori strasznie pył osiada na tej co teraz mam na lato ani trochę, śladu nie ma.
Widzisz, felga była mocno ażurowa i to u mnie nic nie zmienia, krawędzie były spiłowane i nic...