Lexus - Forum

Dokładnie tak to wygląda. Jak ktoś mieszka w mieście i pracuje w mieście to trasy 6-10km są najczęściej. Do tego korki poranne i powrotne z pracy i takie spalanie jest normą. Mówię tu oczywiście o miastach typu Warszawa, Wrocław gdzie jazda to jedynka-dwójka-stop i stoisz w korku po kilka cykli na światłach.

Kwestia ustawienia przełączenia gazu, zwykle przy ustawieniach na 30 stopni wystarczy postać chwilę w miejscu i się przełączy. Poszperałem trochę bardziej i w przyszłym tygodniu max za dwa wycinam wszystkie trzy katalizatory, a jeśli będzie potrzeba to do wymiany lecą też dwie pierwsze sondy i będzie po sprawie ( miały teraz jakieś dziwne odczyty, być może zapchane katy lub po prostu wiek zobaczymy ). Zdam relację przed i po

jezyk_05 pisze:Kwestia ustawienia przełączenia gazu, zwykle przy ustawieniach na 30 stopni wystarczy postać chwilę w miejscu i się przełączy.

Oczywiście, że to kwestia ustawień. Postać w miejscu też nie zawsze się da. Na godzinę postoju auto bierze 2 litry noPB, więc w 5 min wypali paliwa za 0,75 pln (obecnie trochę mniej niż pół litra gazu). Mi dalej chodzi o to, że prawie nikt nie podaje, ile dodatkowo auto bierze beny - bez względu na to czy jest to mało, czy dużo - a powinien Stąd później się rodzą historie o spalaniu w mieście 10-11 litrów LPG. Dodajmy do tego 1-2 litry noPB i już kosztowo wygląda to zupełnie inaczej.
Prowadzę dokładne analizy swoich wydatków, w tym również na paliwo. Wychodzi z nich, że w trasie oszczędzam na kosztach paliwa 45% dzięki LPG, natomiast w mieście kwoty oscylują w granicach 33%, właśnie ze względu na krótkie odcinki. Pzdr

Ja mogę podać ile spala dosłownie co miesiąc zalewam za 150-200zł PB95 i wystarcza spokojnie.

Co miesiąc? To strasznie dużo. Ile km robisz?

Żona jeździ galantem na odcinkach po 20-25km i PB wlewam za 150zł raz 5-6 miesięcy. Zimą za każdym razem grzeję jeszcze webastem 15-20 min.
Miesięcznie robi 1000-1200km. Temp przełączania 20 stopni.

W tym aucie mam dodatkowo zainstalowany uniwersalny komputer, który liczy osobno spalanie na PB i LPG. Średnio samego LPG spala jej 12,5l/100km. PB liczone do czasu przełączenia na LPG ok 50l/100km.

nie wiem jak wam tak mało is300 palą,latam tylko trasy ok.300 km(jazda miejska może 10% z tego) dziennie zgodnie z przepisami 13,5 lpg(mapy paliwowe i gazowe pokrywają się wręcz idealnie)przy normalnej jeździe ok 15 lpg,najwięcej 19,5 lpg Łódź - Wrocław ale ile fabryka dała...

rychu94 pisze:nie wiem jak wam tak mało is300 palą,latam tylko trasy ok.300 km(jazda miejska może 10% z tego) dziennie zgodnie z przepisami 13,5 lpg(mapy paliwowe i gazowe pokrywają się wręcz idealnie)przy normalnej jeździe ok 15 lpg,najwięcej 19,5 lpg Łódź - Wrocław ale ile fabryka dała...

A co to niby znaczy że mapy się pokrywają "idealnie"

Z tym spalaniem to ciężko o obiektywne opinie.

Mi LS pali w trasie przy w miarę spokojnej jeździe ok 14l LPG. Przy dynamicznej i autostradowej proporcjonalnie do prędkości. Przelotowa 180-18l LPG. Na forum LPG gość mi wmawiał, że jemu identyczny pali 13l LPG przy dynamicznej jeździe i nie więcej

Ostatnio robiłem trasę Piaseczno-Olsztyn-Piaseczno, łącznie wyszło 510km. Ruchu specjalnie nie było, w korkach nie stałem. Jazda w dwie osoby + studencki dobytek (składałem kanapę). Prędkości tak do 120km/h (chwilowe 140 przy wyprzedzaniu czasem) - 10 litrów.

GS300 MKII bez gazu, wycieczka do Chorwacji, przejechane ponad 3 tyś. km przy prędkościach 130-140km/h (no i trochę przeciskania się przez miasta, gdzie nie było autostrady), zawsze tankowane pod kurek i liczone spalanie: min 8.86, max 10.68, średnia 9.61. Przy jeździe codziennej (praca, dom, sklep) nie przekraczam 12 (sprawdzane przy każdym tankowaniu). Niby ten sam silnik, samochód większy, a można się nawet pokusić o stwierdzenie, że pali mniej.