Page 5 of 7
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 16:47
by Kuki
13Homer wrote:gmiter wrote:A co do uświadomienia Cię, że ten silnik nie do końca lubi gaz to już ręcę opadają na debili warsztatowych nie mających pojęcia większego niż wymiana łożyska czy filtra paliwa.
Podaj argmenty przeciw LPG w tym silniku albo niech oni Ci podadza.. Prawdopodobnie jedyny taki że gniazda sie komuś kiedyś wypaliły bo był gaz założony w sposób gówniany i tyle.
Argument był taki, że jak się dłużej pojeździ na gazie, to szklanki do szlifowania, ale to jednorazowa akcja, później szkalnki do wymiany, a to niby sporo wyższe koszty. Różnie czytałem, ceny 50-100zł/szt., albo, że nie zawsze trzeba wszystkie wymieniać, tylko się część przekłada, a wymiany wymagają np. 4 itp. W każdym razie o zawory nie dopytywałem, wymiana kompletu szklanek mnie zaintrygowała, bo nie wiedziałem ile to kosztuje. Jak jeździłem Hondami to LPG to był dla mnie obowiązek, a tam to na ogół wymiana uszczelniaczy i silnik jak nowy.
Jesli jezdzisz na gazie to oprócz regulacji zaworów bardzo ważny wpływ miało by docieranie zaworów i gniazd przy zdartej głowicy. Pisałes, że przy wymianie rozrządu zapłaciłeś 100 zł za sprawdzenie luzów zaworowych. Pytanie czy przy odbiorze auta zgłosili Ci nieprawidłowosci w ustawienu luzów ? Jesli nie to mogło by znaczyć, że nie wymagały regulacji lub wogóle nie sprawdzali luzów tylko sztucznie rosła cena serwisu auta. To stosunkowo łatwo sprawdzic ponieważ jesli przed naprawą luzy nie były w normie to po regulacji powinieneś odczuc róznice w pracy silnika.
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 16:56
by Kuki
carsik wrote:
Wiesz, rozrząd zdejmuję jakieś 20 minut do zdjęcia wałków przy regulacji. Ale sama procedura sprawdzenia i regulacji jest taka sama na stole jak i na bloku. A już jak masz coś podparte to wtedy jest przerąbane. I jeśli w tej cenie miał szklanki to nie jest wygórowana cena.
Ostatnio pochwaliłeś sie wiedzą na temat kompresji w is200, szybko to można wrócic do domu po pracy

, a procedura sprawdzenia luzów nie jest taka sama, bo na silniku sprawdzasz kręcąc wałem korbowym, a na stole wałkami rozrządu.
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 17:35
by carsik
Kuki wrote:carsik wrote:
Wiesz, rozrząd zdejmuję jakieś 20 minut do zdjęcia wałków przy regulacji. Ale sama procedura sprawdzenia i regulacji jest taka sama na stole jak i na bloku. A już jak masz coś podparte to wtedy jest przerąbane. I jeśli w tej cenie miał szklanki to nie jest wygórowana cena.
Ostatnio pochwaliłeś sie wiedzą na temat kompresji w is200, szybko to można wrócic do domu po pracy

, a procedura sprawdzenia luzów nie jest taka sama, bo na silniku sprawdzasz kręcąc wałem korbowym, a na stole wałkami rozrządu.
szczególnie jak zdejmiesz pasek rozrządu. Chłopcze, nie pisz więcej jak nie masz pojęcia. Co za różnica czym kręcisz.
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 17:42
by Kuki
carsik wrote:Kuki wrote:carsik wrote:
Wiesz, rozrząd zdejmuję jakieś 20 minut do zdjęcia wałków przy regulacji. Ale sama procedura sprawdzenia i regulacji jest taka sama na stole jak i na bloku. A już jak masz coś podparte to wtedy jest przerąbane. I jeśli w tej cenie miał szklanki to nie jest wygórowana cena.
Ostatnio pochwaliłeś sie wiedzą na temat kompresji w is200, szybko to można wrócic do domu po pracy

, a procedura sprawdzenia luzów nie jest taka sama, bo na silniku sprawdzasz kręcąc wałem korbowym, a na stole wałkami rozrządu.
szczególnie jak zdejmiesz pasek rozrządu. Chłopcze, nie pisz więcej jak nie masz pojęcia.
Cieszy mnie fakt, że sie udzielasz. Utwierdzasz mnie w tym, że nawet duże warsztaty z pseudo pozytywną renomą mają w swoich szeregach takich specjalistów.

Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 20:02
by carsik
Kuki wrote:
Cieszy mnie fakt, że sie udzielasz. Utwierdzasz mnie w tym, że nawet duże warsztaty z pseudo pozytywną renomą mają w swoich szeregach takich specjalistów.

łał, a jakiś konkret? Dalej luzy zwiększają Ci się z powodu zużycia wałka?
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 20:50
by Kuki
carsik wrote:Kuki wrote:
Cieszy mnie fakt, że sie udzielasz. Utwierdzasz mnie w tym, że nawet duże warsztaty z pseudo pozytywną renomą mają w swoich szeregach takich specjalistów.

łał, a jakiś konkret? Dalej luzy zwiększają Ci się z powodu zużycia wałka?
Jak to przecież udowadniałeś, że wałek się nie zużywa

Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 20:56
by carsik
troll już zawsze trollem będzie. Nie śmieć w tematach.
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 21:05
by Kuki
carsik wrote:troll już zawsze trollem będzie. Nie śmieć w tematach.
Odpisujesz mi na bieżaco, domniemam że masz dużo czasu na szkolenie się z zakresu mechaniki ogólnej bo klientów brak

Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 9 Mar 2018, o 22:51
by agiless
Dzisiaj dowiadywałem się o cenę kompletnej obróbki głowicy do 2JZ. Około 1000 zł na gotowo z moimi uszczelniaczami zaworów.
Re: [IS200] Wymiana uszczelki pod głowicą
Posted: 10 Mar 2018, o 20:13
by Kuki
agiless wrote:Dzisiaj dowiadywałem się o cenę kompletnej obróbki głowicy do 2JZ. Około 1000 zł na gotowo z moimi uszczelniaczami zaworów.
Jak głowica nie jest zajechana przez gaz lub z racji dużego przebiegu itp.. to obróbka skonczy sie na planowaniu, docieraniu zaworów, sprawdzeniu szczelności i to tyle.
Cene którą podałeś pewnie obejmuje wywalenie starych gniazd i osadzenie nowych + obróbka tychże gniazd + szlifowanie starych zaworów, także była by to cena do przyjęcia. Ale nie mów tego głośno bo zaraz odezwie sie taki jeden co powie, że to niemożliwe, że tak mało bo pewnie trzeba by 10 000 zł dać za taką robote żeby byli nachapani do granic możliwosci.
Znam przypadek, ASO założyło głowice bez planowania i sprawdzenia i okazało się, że była nieszczelna i trzeba było zwalać od nowa. Oby tylko nie okazało się, że koledze nawet planowania nie zrobili. Jeszcze raz powtórze nie ufać nikomu, nawet jak chwalą warsztat. Dopóki samemu sie nie zrobi to nikt nie będzie wiedział co ma.