Lexus - Forum

Podłączę sie pod temat, może ktoś mi pomoże.

Mianowicie mój lexik nie chce wogóle odpalić, wszystkie bezpieczniki sprawdziłem, wszystkie kabelki obmacałem. wszystkie przekaźniki postukałem.
Wygląda to tak jak by nie dostawał wystarczająco prądu.
kontrolki się delikatnie świecą, 2 nawet gasną ale jak się przekręci kluczyk gaśnie wszystko prócz kontolek ( radio i wszelkie lampki od nawiewów) ale nie kręci.

Błagam o pomoc

Rozrusznik nie kręci?Skończyły się styki.Trzeba zdemontować dolot,wyciągnąć rozrusznik,zregenerować (nie jest to drogie) i po kłopocie

tylko własnie podobno na krótko kręci rozrusznik, będę musiał sam to przebadać. jak to tylko kwestia tego będzie to będę baaaaaardzo szczęśliwy

nie będziesz. Wyjąć z 1UZ rozrusznik to niezła jazda

Robiłem to w dwóch autach i zawsze największym problemem był wiązka silnika i tylny mostek wodny. Tutaj masz co nieco na temat: viewtopic.php?f=41&t=3324