Re: [Warszawa] Osiedle 2
Posted: 21 Jul 2013, o 12:29
[quote="LinkPL"]Nigdy nie byłem na jakimś tam osiedlu ... ale co to znaczy ogolony ??
Także mówienie komuś, że jeśli lubi być robiony w jelenia na jakimś osiedlu ... jest trochę nie na miejscu, no bo z pewnością się nie opłaca, ale może jednak warto dla świętego spokoju
Po za tym weźcie pod uwagę nawet ceny ASO, żeby ktoś mógł utrzymać budynki, amortyzować sprzęt, płacić za szkolenia pracowników, opłacać im składki za wynagrodzenie i coś jeszcze na tym zarobić ... to ta godzina musi kosztować. Chyba nie chcielibyście aby mechanik który zarabia 10 PLN na godzinę bez umowy, bez żadnego socjału itd ... grzebał przy samochodzie który kosztuje 150 tyś PLN ... Ja tam jestem zdania, żeby zarobił kasę, ale żeby zrobił robotę dobrze i jeśli w jakimś tam Osiedlu nie robi Dzidek mechaniki to pewnie warto
No i jeden trzeźwo myślący
ASO jest ok ale mi akurat się nie podoba sposób w jaki są tam robione auta czyli top secret. A samochód się nigdy nie opłaca bo to jest koszt a nie przychód:) samochód daje fun dla mnie np. jak wciskam na światłach i ja już jestem na kolejnych a ludzie dopiero startują
Lexus z założenia to nie samochód ekonomiczny ale podsumowując temat - Osiedle jest drogie ale ludzie się znają i dla niektórych o to chodzi. Jedni są zadowoleni inni nie jak w życiu nigdy nie dogodzisz każdemu.
Także mówienie komuś, że jeśli lubi być robiony w jelenia na jakimś osiedlu ... jest trochę nie na miejscu, no bo z pewnością się nie opłaca, ale może jednak warto dla świętego spokoju

Po za tym weźcie pod uwagę nawet ceny ASO, żeby ktoś mógł utrzymać budynki, amortyzować sprzęt, płacić za szkolenia pracowników, opłacać im składki za wynagrodzenie i coś jeszcze na tym zarobić ... to ta godzina musi kosztować. Chyba nie chcielibyście aby mechanik który zarabia 10 PLN na godzinę bez umowy, bez żadnego socjału itd ... grzebał przy samochodzie który kosztuje 150 tyś PLN ... Ja tam jestem zdania, żeby zarobił kasę, ale żeby zrobił robotę dobrze i jeśli w jakimś tam Osiedlu nie robi Dzidek mechaniki to pewnie warto

No i jeden trzeźwo myślący

