Lexus - Forum

Tak patrze mysle i masz racje moze to dac jakis efekt ja bym dal pod uszczelke i zboku od dzwi, tylko mniejszy wymiar trzeba by było probowac wstawic

W is jest inaczej na plaskiej plaszczyznie sa lapane takimi smiesznymi plaszkami ja bym nie sciagal uszczelki tylko wkleic pod na tyle mi ona chodzi

jordi007 wrote:nie na furteczke tylko jedna uszczelka a sa dwie pytanie ktora wymieniac miec pewnosc to 700 zl dzwi a cały samochod juz 2800. Bo tylko aso chyba ze ktos gdzies znalał, a moim zdaniem uzywek nie ma co kupowac bo nie wiadomo w jakim stanie sa

uszczelka na dzwi to ok350 a ta wewnęczna 700 wiec cena raczej wychodzi mocno ponad to ;d

W is mojego znajomego też świszczało przy drzwiach kierowcy , ustawienie drzwi nie wiele zmieniło a wręcz pogorszyło wizualnie , pomogłem troszkę opuściłem szybę przyłożyłem kolano mniej więcej na górnej części boczka i mocnym szarpnięciem do siebie za ramę szyby dogiąłem ,problem z głowy zero kosztów stara szkoła bym powiedział

jordi007 wrote:Panowie juz mi brak sil do tych uszczelek jezdzic sie nie da, co przycisne powyzej 100 odrazu noga z gazu przez ten szum. juz wszystko robilem i nie ma rady chyba trzeba nowe. Ale dzisiaj byłem jeszcze u nowego magika i on proponuje zrobic malutka dziureczke i wsunac przewod paliwowy w uszczelke cała rozmiar 3, albo wpuscic pianke w cely powiekszenia gumy mowi ze moje uszczelki super stan tylko mało napompowane, robil komus tak, ponoc duzo dało tylko moga troche dzwi sprezynowac. Niekoniecznie chciałbym dzirawic uszczelki co wy o takim wyjscu myslicie

Wracając do tematu...może w te uszczelki o których pisze kolega wcisnac coś takiego:?
http://pol-gum.com/sznury-gumowe.html

Wcismąć da rade ale nie jestem pewny czy coś to pomoże ale spróbowac zawsze można jak beda różnice to daj znac bo jest to ciężki temat

U mnie sytuacja zaczęła się dość dziwnie. Jechałem na trasie w duży, deszczu. Przyszło mi wyprzedzać ciężarówkę na dużych koleinach. W trakcie manewru wyprzedzania dało się słyszeć trzeszczenie karoserii i nagle dzwięk szumu, tak jak by zmienił się asfalt na drodze albo jak by się coś rozszczelniło. Na początku myślałem że gume złapałem albo że rzeczywiście asfalt się zmienił ale już tak zostało. Już przy prędkości ok 70 km/h słysze szum. Denerwuje mnie to nieziemsko bo wcześniej było cichutko. Miałem ogromną przyjemność z jazdy. wszyscy co jechali zemną pierwszy raz byli zaskoczeni wyciszeniem autka. a teraz jakaś masakra. muszę to zrobić bo straciłem przyjemność z jazdy przez ten szum

dla mnie szum z pod kol jest inny niż ten z pod uszczelek wiec musisz opisać coś dokładniej by uzyskać pomoc

Szum dochodzi od strony kierowcy z okolic lusterka . Mam wrażenie ze górny zawias jest do wymiany bo ma luz. Drzwi sa lekko opadniete jak sa otwarte. podnoasz sie dopiero na zamku jak zamykam drzwi.

Tycjan wrote:Szum dochodzi od strony kierowcy z okolic lusterka . Mam wrażenie ze górny zawias jest do wymiany bo ma luz. Drzwi sa lekko opadniete jak sa otwarte. podnoasz sie dopiero na zamku jak zamykam drzwi.

Mam dokładnie ten sam kłopot i jeszcze sie z tym nie uporałem.