Lexus - Forum

Dzięki za info, będzie jednak K&N.

kawaleria06 wrote:Kolego otóż gdy załozyłem K&N to spalanie zmniejszyło mi się od 0,5l w mieście do 2l w trasie na baku 40l gazu. Więc biorąc pod uwagę oszczędność, zdrowie silnika i dożywotnią gwarancję to bardzo się opłaca. MI filtr zwróci się po kilku miesiącach a potem juz tylko oszczędność i zachowane koniki.

A może po prostu silnik się wolniej nagrzewa i trochę później przełącza na gaz, co ? Stąd spadek jego spalania, oczywiście kosztem benzyny Jaki może mieć wpływ filtr powietrza na spalanie ?
Pzdr

kiedyś widziałem filmik na którym było porównanie K&N i filtra normalnego papierowego , było to coś w rodzaju maszyny do losowania lotto z kuleczkami, na którym najpierw był zwykły filtr papierowy i kuleczki osiągały jakaś tam wysokość (około połowy skali) później zamontowali w miejsce papierowego bawełniany mokry filtr K&N i kuleczki unosiły się do maksymalnego poziomu, nie wyglądało to na fake i nie była to żadna komercyjna reklama k&N ale biorąc pod uwagę ten filmik to iż auto z k&N lżej oddycha i łatwiej zasysa powietrze to może się to wiązać z mniejszym spalaniem i lepszymi osiągami

Tak samo jak czerwony kolor jest najszybszy??
Miałem K&N stozek, poza efektami dźwiękowymi zero odczucia na plecach i w kieszeni

kupiec1985 wrote:było to coś w rodzaju maszyny do losowania lotto z kuleczkami

Gdyby to była maszynka sterowana ecu denso to kuleczki nawet by nie drgnęły

Tutaj nie ma co bić piany... nic się nie zdziała i tyle...

Ostatnio w samochodzie z seryjnym turbo o mocy 180KM wymieniłem kompletny wydech przelot z DP, dolot i dałem wydajniejszy ICek nissenas-a... no i ... wieść gminna głosiła co to nie będzie a tu bez strojenia wyszło 15KM więcej...i to dziwnego przebiegu mocy i Nm, więc nie ma co się łudzić że w N/A bez strojenia coś ugramy...

Panowie wykres z hamowni wstawiłem ja i wiem, że K&N trochę pomaga. Mi spalanie zmniejszyło się od 0,5l w mieście do ok2l w trasie. I to jest fakt nie moje wymysły:) Silnik dostaje dużo więcej czystszego powietrza przez co ma lżej pracować.

kawaleria06 wrote:Panowie wykres z hamowni wstawiłem ja i wiem, że K&N trochę pomaga. Mi spalanie zmniejszyło się od 0,5l w mieście do ok2l w trasie. I to jest fakt nie moje wymysły:) Silnik dostaje dużo więcej czystszego powietrza przez co ma lżej pracować.

Jezeli silnik dostanie więcej powietrza to automatycznie pobierze tez więcej paliwa,taka jest specyfika sterowania składem mieszanki.Jedyne co odczuwasz to dłuższy okres między potrzebą czyszczenia filtra,gdyż wkładka dłużej zachowuje niskie opory przepływu w porównaniu z papierowym filtrem.Idąc Twoim tokiem myślenia całkowite wywalenie filtra(nie obudowy filtra)powinno skutkować jeszcze większym zyskiem.

Na pewno moc byłaby większa delikatnie lecz nie nazwałbym to zyskiem gdyż szybko można silnik zepsuć. Porównaj lepiej to do oddychania przez szmatę, pieluchę tetrową i bez niczego. Spróbuj z każdą rzeczą na ustach przebiec się przez kilka minut. Jestem pewien, że ze szmatą na ustach nie dość, że daleko nie dobiegniesz to stracisz 3 razy więcej energii niż z pieluchą lub bez niczego.
Samochód będzie palił więcej gdy ma ciężej. To logiczne. Gdy załadujesz sobie do bagażnika z 200kg to zaoszczędzisz na paliwie czy stracisz?
Silnik jest jak ludzkie serce. Im człowiek dźwiga więcej cieżarów tym serce potrzebuje więcej powietrza, szybciej tłoczy krew, a gdy nie dostaje tego powietrza to zbliża się koniec prędzej niż myślisz:)

kawaleria06 wrote:Na pewno moc byłaby większa delikatnie lecz nie nazwałbym to zyskiem gdyż szybko można silnik zepsuć. Porównaj lepiej to do oddychania przez szmatę, pieluchę tetrową i bez niczego. Spróbuj z każdą rzeczą na ustach przebiec się przez kilka minut. Jestem pewien, że ze szmatą na ustach nie dość, że daleko nie dobiegniesz to stracisz 3 razy więcej energii niż z pieluchą lub bez niczego.
Samochód będzie palił więcej gdy ma ciężej. To logiczne. Gdy załadujesz sobie do bagażnika z 200kg to zaoszczędzisz na paliwie czy stracisz?
Silnik jest jak ludzkie serce. Im człowiek dźwiga więcej cieżarów tym serce potrzebuje więcej powietrza, szybciej tłoczy krew, a gdy nie dostaje tego powietrza to zbliża się koniec prędzej niż myślisz:)

Takie porównanie jest trochę nietrafione ale coś w tym jest.

Proponuje zrobić wlot powietrza w masce ,może doda jeszcze pare koni , niuta no i spalanie będzie mniejsze. Można dodać też chipa z allegro , strumienice i jeszcze taki fajny bajer znalazłem-TURBINKA