Lexus - Forum

A no fakt. Mój błąd. Potem już GS 460.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

TomekL wrote:Witam,

panowie ktoś kto szuka GS 430 to ten wygląda na porządnego, 1-wszy właściciel, rzućcie okiem:

http://otomoto.pl/oferta/lexus-gs-gs430 ... ydHzd.html

Pozdrawiam

Gdyby tylko ten przebieg był trochę niższy. Zwykle przy tym przebiegu "żegnałem" się już z samochodem.. (niezależnie od tego, że było serwisowane w aso do ostatniego km). Trzeba pewnie zmienić podejście do zakupu, jeśli szuka się gs430.

p.s. Orientujecie się z jakim wydatkiem trzeba się liczyć robiąc "duży" przegląd przy 200kkm w aso w przypadku takiego auta?

Witam Forumowiczów, to mój pierwszy post

Od pewnego czasu myślę o zakupie GS'a, poczytałem trochę Waszych dyskusji i mam parę pytań:
- ile realnie (tzn. ceny transakcyjne) trzeba zapłacić za GS300 z koncówki produkcji czyli gdzieś od 2008 w górę? Rozrzut cen w ogłoszeniach jest spory, nie chcę kupować czegoś supertaniego od handlarza, bo wiadomo co może się za tym kryć, chodzi mi o realne ceny aut z polskich salonów
- generalnie nie chcę hybrydy, ale zastanawiam się nad tym, czy dlatego ludzie sprzedają je bo chcą uciec przed nadchodzącą katastrofą? Jakie są Wasze doświadczenia z takimi autami z większym przebiegiem, jak wysoka jest szansa na widowiskową awarię, która kończy się ultra drogą naprawą? I jak to jest z tym bagażnikiem, jak duży jest w hybrydzie w porównaniu z benzyną?
- Bluetooth w tych GS'ach: czy działa tylko jako zestaw głośnomówiący dla telefonu, czy pozwala na bezprzewodowe słuchanie muzyki z np. iPhone? Teraz takie coś ma nawet Peugeot 208, z przełączaniem piosenek, wyświetlaniem tytułów itd, jak to działa w GS? Czy jest złącze USB do którego podpinamy iPhone i działa on wtedy jako źródło muzyki?

na koniec oczywiście parę ogłoszeń na które zwróciłem uwagę:
- http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... 7a17eef62a - wygląda na sprzedawany przez handlarza, widzieliście już go?
- http://otomoto.pl/oferta/lexus-gs-300-3 ... 7a17eef62a - trochę drogi, prawda? ale zobaczcie odbicie pani na zdjęciu nr 9:)
- http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... da6e480677 - niby ładnie wygląda, ale zdjęcia z zeszłej zimy, trochę długo się sprzedaje

Dziękuję za Wasze komentarze!
M

1szy GS - opis handlarza osoba prywatna w takie coś się nie bawi, wydaję mi się że w książce serwisowej zawsze podpisywała się ta sama osoba pod pieczątką
2gi GS - Cena spora
3ci - odpuść go, kolejny handlarz a jak słysze że autem jeżdziła kobieta czyli największe zło w postaci co można zaliczyć to auto zaliczyło, a sprzątanie raz na rok.

Przy takiej kwocie wydanych pieniędzy pokusił bym się popytanie w salonach lexusa o używki, większość ludzi tak zostawia auta w rozliczeniu. Ogólnie przy oglądaniu auta sprawdzaj śruby na błotnikach itd czy nie były odkręcane bo póżniej mamy auto bezwypadkowe. Ogólnie polecam przed zakupem takiego auta sprawdzenie w serwisie.

Co do wymienionego całego przodu po kolizji z dzikiem na obwodnicy to napewno ten egzemplarz miał takową. Wiem bo byłem nim zainteresowany. Wcześniej stał w salonie w Gdańsku.
http://allegro.pl/lexus-gs300-prestige- ... 79617.html

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

TomekL wrote:Co do wymienionego całego przodu po kolizji z dzikiem na obwodnicy to napewno ten egzemplarz miał takową. Wiem bo byłem nim zainteresowany. Wcześniej stał w salonie w Gdańsku.
http://allegro.pl/lexus-gs300-prestige- ... 79617.html

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Wymieniony cały przód, a Ci zapodają w ogłoszeniu info, że "super stan" ?! Omg to z deka woła o pomstę. Dla mnie "super" to auto z salonu, a już na pewno nie po przejściach tego typu.
Pzdr

Każdy jest "super"...
Już tyle razy się naciąłem na wszystkie "super", "idealny", "bez wkładu" i inne głupawe hasła że szkoda gadać. Dotyczy to również osób prywatnych nie tylko handlarzy. Oczywiście pakiet startowy w przypadku prywatnej oferty jest trochę mniejszy. No i może mniej się zdenerwujemy na miejscu bo prywatny może aż tyle nie zatai np. wstawionej ćwiartki
Niestety każdy tylko aby coś skręcić, zarobić i opchnąć chłam.

wojtekS wrote:Skoro po kolizji z pewnie około 130 kg dzikiem i wymianie przodu dalej jest bezwypadkowym autem to zastanawiam się, co musiałoby się stać, żeby był powypadkowy... Może kolizja ze słoniem ?

Ten GS300 z Łasku był już jakiś czas temu na sprzedaż z odrobinę niższym przebiegiem.

No właśnie, co lepsze zakładając zbliżoną cenę i regularny serwis w ASO: GS300 z przebiegiem do 100kkm czy GS430 z przebiegiem ponad 2x wyższym. Ponoć w kwestii osiągów między tym autami jest przepaść. Rzecz jasna, rozsądek podpowiada - GS300

Swoją drogą zadziwiające jest to w jaki sposób LSy na krajowym rynku zaczynają zbliżać się cenowo do GSów z podobnych lat produkcji.

Zależy jaką potrzebujesz moc, i co ważne - CZY CHCESZ MONTOWAĆ LPG.
Mi osobiście spokojnie wystarczyłby GS300, ale z racji tego, że LPG podchodzi tylko pod GS430, to wybór jest oczywisty
Inni po prostu chcą mieć V8 nie montując gazu ... wszystko zależy od portfela i upodobań ..