Lexus - Forum

mozna ale znajac zycie wyjdzie drozej niz calosc choc zalezy co wsadzisz bo jak LSD to sie raczej nie oplaca

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_różnicowy

poczytaj sobie:
haldex i Torsen to jedne z lepszych przekladni.

Ogolnie wszystko ma swoje plusy i minusy
LSD latwo sie psuje ciezkie w naprawie kiepski stosunek zapiecia

haldex natomiast potrafi wal ukrecic lub suke rozwali jak sie zebatki zblokuja co sie zadko zdarza

zawsze zostaje jeszcze opcja e-szpery, czyli zespawać na sztywno jak np w 200sx

prosperopro wrote:Znajac zycie i tak polowa posiadaczy lexa z LSD juz nie dziala lub jest na wykonczeniu

Jak seryjnie jest już szpera to mniejszy problem, nawet zużytą szperę można zacieśnić w sposób podobny jak w linku
http://www.nissantech.pl/?showtopic=4510

co do szpery z tarczkami to dokonca nie wiem czy da sie zacisnac czy trzeba wymienic wszystkie tarczki byc moze sie da

hey wszystkim. jezeli chodzi o dyfer lsd to.... posiadam lexusa is200 SE bez tak zwanej szpery czyli lsd, (limited slip diferencial) wyczytalem na forum irlandzkiego klubu Lexus ze tak owe lsd posiadaj fabryczne lexusy is200 sport, wiec postanowilem zakupic taki dyfer od is 200 spotr:) zakupilem wymienilem i masakrrrra jak sie lexus teraz kreci:)))), jedyna roznica miedzy dyfrem z is200 SE a is200 sport jest taka, ze po zdemontowaniu dyfra z mojego isa, przy probie obrocenia kolem mozna bylo go obrocic jednym palcem bez zadnego oporu,natomaist dyfer od is200 sport, tutaj obracajac kolo wyczowa sie znaczny opor czyli juz nie tak latwo obrocic kolem trzeba wiecej sily,symbole sa takie same na dyfrach,z tego co sie orientuje to wersje lexusa is200 SE byly bez lsd, a wersje lexus is200 soptr sa z dyfrem lsd, kupione sprawdzone sama frajda z driftu:))) pozdrawiam .

forest wrote:swoją drogą, ciekawe ile kosztowała szpera tzn. ile kosztowała ta opcja podczas konfigurowania nowego auta ... ???
macie jakieś info na ten temat?
może ktoś z Was ma konfiguracje swego auta na papierze + ceny opcji (wyposażenia)

...dużo autek przed liftem ma szpery z tego wynika...

Szpera w salonie w USA przy wersji IS300 kosztowła 200$ a dołożenie jej pózniej na własny koszt to troszke wieksza kupka hajsu! Takze wydatek nie duzy a bez szpery jazda tylnim napedem to raczej nie jazda!!
pozdro bokiem

do driftu lepiej ze szpera ? myslalem ze bez jest lepiej bo z to samochod lepiej kleji sie drogi.

Most z LSD przekazuje moment na oba koła więc pcha cała oś , a nie tylko te koło które ma lżej. Dzięki temu mamy lepszą kontrolę nad autkiem.

no tak poprostu myslalem (od zaplecza) ze jazda bokiem wymaga mocy i uslizgu latwiej go stworzyc bez szpery ale kontrolowac jest juz gorzej

prosperopro wrote:no tak poprostu myslalem (od zaplecza) ze jazda bokiem wymaga mocy i uslizgu latwiej go stworzyc bez szpery ale kontrolowac jest juz gorzej

Poczytaj o driftowaniu bo nie łapiesz tematu, szpera, zacieśnianie szpery, drift, jazda bokiem -> google search!

Auto ze szperą latwiej sie uślizguje bo przy strzale ze sprzegła oba koła jednoczesnie tracą trakcję wiec wprowadzasz auto w kontrolowany poslizg a z dyfrem bez szpery auto zawsze jednym kolem klei do asfaltu wiec prosta jest opcja z i bez szpery!!!

Mam pytanie do posiadaczy is 200 z dyferencjałem wyposarzonym w LSD, otóż mógł by ktoś sprawdzić, podnieś tył samochodu i na luzie zakręcić kołem, czy drugie koło kręci się w tą samą stronę czy w przeciwną?
Moje pytanie/prośba wzięła się stąd ze wiem na 100% że u mnie jest LSD ( tabliczka znamionowa i to jak lata bokiem ) ale dziś miałem auto na podnośniku kolumnowym i z ciekwaości zakręciłem jedym kołem a drugie kręciło sie w przeciwną stronę, choć moim zdaniem przy LSD powinno kręcić się w tąsamą.
Nie wiem, czy to oznaka że coś się juz zużywa w dyferencjale?