Nowy Lexus ES 2026

[pss]

Wszystkie nowe samochody nie licząc naprawdę kilku modeli... typu 911 spadają kosmicznie na cenie ; )
Elektryki to już w ogóle inne uniwersum, takie Porsche Tycan to trzeba momentami dopłacać by ktoś to wziął

[Tomasz76]

Przerabiałem już w tym roku temat z BYD Sealion 7 łącznie z testem drogowym. Wartość po 3 latach w ofercie leasingowej wyniosła 56%. Uważam, że w najbliższych latach wartości końcowe elektryków będą korzystniejsze ze względu na kary emisyjne. Dlatego jestem ciekawy, jak pod tym względem wypadnie nowy ES. Z jednej strony najnowsza generacja hybrydy, a z drugiej dwa silniki elektryczne. Ja patrzę tylko i wyłącznie na wysokość raty, ponieważ i tak nie będę auta wykupował.

[AdamES]

Jeśli Lexus będzie robił swoje i trzymał jakość i bezawaryjność to auta będą trzymały wartość.

Ja właśnie dołączyłem do sceptyków europejskich marek samochodowych. Mam obecnie VW i po trochę ponad 6 latach użytkowania, przebieg auta okolo 125 tys km właśnie się dowiedzialem ze usterka silnika która mam jest nienaprawialna i jedyna opcja to wymiana silnika.

Świetna sprawa z tą gwarancja Lexusa 10 letnia. Jeśli to tylko będzie działać to w erze badziewnych auta Toyota i Lexus powinny trzymać cene. Klienci po europejskich autach tacy jak ja którzy sparzyli się na europejskich autach będą chętnie przesiadać się na japońskie auta.

[Tomasz76]

Jeśli kupować niemiecką markę, to tylko w najmie lub leasingu bez konieczności wykupu auta. Z Lexusami nie ma takiego problemu, ponieważ są to auta bezawaryjne i do tego trzymają cenę. Na Car Confections na YouTube właśnie pojawił się pierwszy film z nowym ES poza targami. Jestem coraz bardziej zachwycony tym autem. Oby tylko nie przesadzili z cenami.

[MarlonRandom]

Widziałem ten film od Car Connections i auto jako całość dalej do mnie nie przemawia. Za to fotele są dokładnie takie jak bym sobie życzył. Również to samo mogę powiedzieć o tunelu środkowym. Wybierak skrzyni biegów, miejsca na kubki przypominają mi Volvo i to mi pasuje.
Bardzo bym sobie życzył żeby zrobili taki przeszczep tych foteli i tego tunelu razem z hybrydą 5 generacji do obecnego ES 2025

[Tomasz76]

Obecny ES jest produkowany od 2018 roku i przeszedł z tego co pamiętam 3 FL. Patrząc na żywotność modeli, to chyba już wystarczy. Patrząc na ten film, to o materiały wykończeniowe wnętrza nie muszę się już martwić. Wygląda na to, że będą na bardzo wysokim poziomie. Oczekuję, że nowy ES będzie pod każdym względem lepszy od obecnego modelu. Wygląd zewnętrzny bardzo mi się podoba, minimalizm deski również, materiały wykończeniowe będą lepsze, fotele wygodniejsze z masażem, więcej miejsca w kabinie szczególnie zależy mi na wysokości, napęd AWD, 6 generacja hybrydy, wygłuszenie wnętrza też zakładam, że będzie lepsze, nowy system multimedialny powinien też pozytywnie zaskoczyć. Pozostaje tylko kwestia ceny, która na pewno będzie wyższa. Trzeba jednak pamiętać, że obecny ES jest na wyprzedaży i jest tani. O wygląd zewnętrzny też już się nie martwię, bo wiem, że na żywo będzie jeszcze lepiej. Chociaż jak widzę jestem w zdecydowanej mniejszości i Wam się nie podoba.

[MarlonRandom]

Z tym ES będzie jak z każdą nowością musi się trochę opatrzeć. Po paru miesiącach ludzie się przyzwyczają. Wielu ludzi narzekało na te wielkie grille w BMW a pełno się tych aut sprzedaje.
Zapewne jak już będzie można usiąść w środku, przymierzyć się do auta to na żywo auto zyska. Lexus chyba tym modelem celuje w młodszego odbiorcę niż obecnie. Poza tym skoro ES ma zastąpić LS to nie dziwne, że urósł. Z perspektywy marki odchudzili gamę sedanów bo jak rynek pokazuje najwięcej sprzedaje się auto typu SUV, Crossover i w to od paru lat idą. Mnie osobiście najbardziej ciekawi ta 6 generacja hybrydy czy zapewni osiągi chociażby na poziomie obecnego modelu.

[qubokurek]

Z tym ES będzie jak z każdą nowością musi się trochę opatrzeć. Po paru miesiącach ludzie się przyzwyczają. Wielu ludzi narzekało na te wielkie grille w BMW a pełno się tych aut sprzedaje.
Zapewne jak już będzie można usiąść w środku, przymierzyć się do auta to na żywo auto zyska. Lexus chyba tym modelem celuje w młodszego odbiorcę niż obecnie. Poza tym skoro ES ma zastąpić LS to nie dziwne, że urósł. Z perspektywy marki odchudzili gamę sedanów bo jak rynek pokazuje najwięcej sprzedaje się auto typu SUV, Crossover i w to od paru lat idą. Mnie osobiście najbardziej ciekawi ta 6 generacja hybrydy czy zapewni osiągi chociażby na poziomie obecnego modelu.

Design i jakość każdy z nas będzie mógł ocenić za jakiś czas na żywo. Sam wstrzymuję się z ostatecznymi ocenami nowego ESa do czasu jazdy próbnej. Może na żywo zrobi na mnie lepsze wrażenie... Jeśli na nasz rynek trafi 200 konna hybryda, która będzie wyższa i cięższa ( ponad 1900kg) to porównywalne osiągi do obecnego modelu, bardzo pozytywnie zaskoczą wszystkich na tym forum. Większość sprzedaży Lexusa ma miejsce w Azji i USA, stąd stylistyka wnętrza (pomieszanie Tesli z chińczykiem). W Chinach A6 czy BMW 5 są w wersjach przedłużanych, czym z kolei możemy wytłumaczyć większą długość auta. Nie trafia do mnie argument większych gabarytów, które mają rekompensować zniknięcie LSa, ponieważ aby rywalizować w tej klasie aut potrzebowalibyśmy napędu hybrydowego co najmniej 300 konnego. A tu zapowiadają 200 KM... Od dłuższego czasu motoryzacja zmierza w niezrozumiałym dla mnie kierunku!

[qubokurek]

Obecny ES jest produkowany od 2018 roku i przeszedł z tego co pamiętam 3 FL. Patrząc na żywotność modeli, to chyba już wystarczy. Patrząc na ten film, to o materiały wykończeniowe wnętrza nie muszę się już martwić. Wygląda na to, że będą na bardzo wysokim poziomie. Oczekuję, że nowy ES będzie pod każdym względem lepszy od obecnego modelu. Wygląd zewnętrzny bardzo mi się podoba, minimalizm deski również, materiały wykończeniowe będą lepsze, fotele wygodniejsze z masażem, więcej miejsca w kabinie szczególnie zależy mi na wysokości, napęd AWD, 6 generacja hybrydy, wygłuszenie wnętrza też zakładam, że będzie lepsze, nowy system multimedialny powinien też pozytywnie zaskoczyć. Pozostaje tylko kwestia ceny, która na pewno będzie wyższa. Trzeba jednak pamiętać, że obecny ES jest na wyprzedaży i jest tani. O wygląd zewnętrzny też już się nie martwię, bo wiem, że na żywo będzie jeszcze lepiej. Chociaż jak widzę jestem w zdecydowanej mniejszości i Wam się nie podoba.

Jeśli nowy ES ma w zamyśle Lexusa choć trochę zastąpić LSa, to jakość i wyposażenie muszą stać na wyższym niż obecnie poziomie, co z kolei wystrzeli cenę w okolice cen RXa. Jak zauważyłeś większość z komentujących poważnie kontestuje nowo obraną drogę dla ES zarówno od strony wizualnej jak i zaproponowanych napędów. Europa jest dla ESa rynkiem nieistotnym, a nowe trendy mają zaspokoić gusta i oczekiwania Chińczyków, czyli największego rynku dla ESa. Twoje opinie i optymizm odnośnie ESa, są przysłowiową łyżką miodu w beczce opinii na tym i innych forach

[MarlonRandom]

Większość sprzedaży Lexusa ma miejsce w Azji i USA, stąd stylistyka wnętrza (pomieszanie Tesli z chińczykiem). W Chinach A6 czy BMW 5 są w wersjach przedłużanych, czym z kolei możemy wytłumaczyć większą długość auta. Nie trafia do mnie argument większych gabarytów, które mają rekompensować zniknięcie LSa, ponieważ aby rywalizować w tej klasie aut potrzebowalibyśmy napędu hybrydowego co najmniej 300 konnego. A tu zapowiadają 200 KM... Od dłuższego czasu motoryzacja zmierza w niezrozumiałym dla mnie kierunku!

Chińczycy to mają nawet Audi A4 w wersji Long a przynajmniej kilka lat temu mieli. W UE Lexus sprzedaje głównie auta typu SUV więc zrobili sobie sedana przeznaczonego na inne rynki a jak ktoś kupi to w PL to z ich perspektywy pomyślą "trudno tę sztukę zapakujemy na statek i niech płynie do Polski"
Co do układu hybrydowego to mam podobne zdanie do Twojego jest ciekawy co pokażą i jakie realnie będą osiągi ale mam obawy o to czy 200 koni w aucie o gabarytach ES2026 wystarczy. Ale to pieśń przyszłości.