Lexus - Forum

To może być anilina.

Ciekawa dyskusja o tych skórach.
Wobec tego Panowie mam pytanie:
Czy w GSie przed liftingiem występowała opcja ze skóry anilinowej? Bo z tego co widzę wersja Luxury/prestige przed liftingiem miała już skóre i fotele grzene/wentylowane. Innej opcji w cennikach brak.
Natomiast wersje poliftingowe tradycyjnie już przydziadowali i wersje Luxury/prestige mają skórę z grzaniem tylko. Wentylowanie trzeba dokupić i wtedy dostajemy
skórę półanilinową.

TomD wrote:Ogólnie muszę Wam podziękować za tak obszerną i fachową pomoc.
Z tą skórą to już sam nie wiem. Mamy w domu skórzaną sofę, ale ta w samochodzie była duuużo przyjemniejsza w dotyku i matowa. Może jakąś wskazówką będzie, że te wstawki w centralnej części oparcia są chromowane? W tym lidlu to ja będę tak czy inaczej, bo temat ciągniemy dalej. Od momentu kiedy ruszyłem nim tak jak się rusza passatem w dieslu i wbiło mi gałki oczne w zagłówek wiem, że tylko taki silnik i nic więcej. W sobotę, o dziesiątej jesteśmy umówieni.

Co do tych chromowanych wstawek w oparciach foteli to miała je każda wersja po liftingu. Więc to nie świadczy o rodzaju skóry. Sprawa jest o tyle dziwna że rzeczywiście 450h w wersji Luxury/prestige miał skóre połanilinową oraz grzane/wentylowane fotele. Dziwne jest to że ten nie ma. Wszystko inne z pakietu prestige/luxury się pokrywa (tj. m.in. spoiler, audio ML). Może rzeczywiście to sprawa przeznaczenia na rynek. Kierownica drewniana była akurat opcją samodzielną nie wchodżącą w skład pakietu prestige/luxury. Jednak to zależy od rynku, bo na Niemcy kierownica drewniana była już w w/w pakiecie. Na Polske już nie.

Małżonka jutro ma wolne, jak ją ładnie poproszę to podjedzie do nich i weźmie VIN. Temat powinien się cokolwiek rozjaśnić. Ale powiem Wam, że się jaram jak polonista przecinkiem.
Z tymi wentylowanymi fotelami, to może ktoś pomyślał sobie, że skoro w Anglii lato nie jest jakoś specjalnie długie ( w 2015 roku, wypadło w środę), to może bez sensu pchać się w dodatkowy schładzacz samochodu, skoro bardziej potrzebna będzie piersióweczka?
Kończąc, jest sens prosić w sklepie, aby sprawdzili zużycie baterii i tego zawieszenia? Mają w ogóle takie możliwości?

Jeszcze jedno pytanie. W specyfikacji wyczytałem, że ten samochód jeździ na runflatach. Jeżeli okaże się, że ma aktywne zawieszenie , to nie będzie miał nawet zapasu, dobrze rozumiem? Czy jest możliwa zmiana opon na narmalne? Nigdy nie jeździłem na runflatach, więc nie wiem, czy ich jedyną zaletą jest, że można jechać na przebitej? Wczoraj sprawdziłem ceny. Te opony są o połowę droższe!

Ja kupiłem dojazdowke o tym samym rozmiarze co reszta kół tyle ze wezsza. Jak będzie mniejsza to kontrola trakcji i ABS będą glupiec. Jeśli w aucie jest szpera to może się uszkodzić.

Powiedzcie mi jeszcze, czy Lexus w trakcie tego liftingu poza zmianami wizualnymi, poprawiał coś w układzie hybrydowym? Nie wiem, zwiększał trwałość podzespołów na przykład? Na angielskim forum lexusa jest kilka przypadków problemów z tym układem, chociaż ktoś tam twierdzi, że to głównie z powodów zewnętrznych. Patrząc na ebaya, na sprzedaż są przede wszystkim egzemplarze przedliftowe. Poliftów praktycznie nie widać.

wojtekS wrote:Fabryczna dojazdówka występująca w wymiarze 145/70R17 albo 155/70R17 do GS 3 w wersji z kołem w miejscu koła zapasowego (a nie sterowników aktywnego zawieszenia tam) jest też mniejsza niż zwykłe koło 245/40R18. A problem jest taki, że mając aktywne zawieszenie fizycznie jej nie zmieścisz w na płasko na podłodze bagażnika, no chyba, że ukosem ale to kicha.

155/70R17 to tylko 3mm mniej niż 245/40R18. To min różnica - na pewno nie bez powodu producent dał taką średnicę. Gdyby mogła być mniejsza to taką by dał. Ważna jest też nośność opony. Warto to sprawdzić.

No tak. Trzeba po prostu bardziej uważać. Czy w hybrydzie jest lsd? Nie wiadomo jak napęd hybrydowy na różnicę prędkości kół, wiec lepiej na przód. Tym bardziej ze może nigdy jej nie użyjesz, ale lepiej mieć

Ten mój lexus właśnie poszedł:(( Mam jeszcze LSa na oku, ale już nie wrzucam linka, bo znowu pójdzie.