LS MKIII LS430 UCF30 FAQ przed zakupem

[Lex33]

LEXluthor, jeśli poszukujesz fajnego i przede wszystkim zadbanego, bezwypadkowego LS430 z pewnym przebiegiem to wpadaj do Łodzi
Na pewno coś sobie wybierzesz: https://kc-cars.wixsite.com/auta/aktualna-oferta

Pozdrawiam

[LEXluthor]

Operując na liczbach. Swojego kupiłem prawie 5 lat temu. Od pierwszego właściciela - przbieg 148kkm potwierdzony książką - wyciągiem z ASO w którym był serwisowany oraz duńskim wydziałem komunikacji. Serwis w ASO do konca - tuż przed sprzedażą był zrobiony full serwis hamulców.

Od tego czasu zrobiłem 75kkm. Cały serwis robię sam.

Wliczając kosmetykę - czyli lakierowanie drzwi oraz klapy, detailing z ceramiką (po znajomości w dobrej cenie), wszystkie najdrobniejsze części, opony itd, wydałem w ciągu tych 5 lat ponad 19tys + LPG robione samemu za 3tys. Gdybym doliczył koszty serwisu znając ceny to wyszłoby mniej więcej 12k więcej. Łącznie bez LPG wychodzi 31k za 5 lat i 75kkm.

W tym roku wypada rozrząd - kupiłem już cały zestaw OEM, ale nie mam czasu się zabrać za to. Łącznie serwis, który mnie czeka w tym roku w warsztacie na OEM częściach kosztowałby koło 3500.

No i to jest konkret! Dzięki bardzo. Skoro sam to wszystko ogarnąłeś, to nie dziwię się już że na forum wszędzie pełno twoich postów Koszty wyglądają poważnie, ale chyba do przeżycia - zwłaszcza że wychodzi ci jakieś 15 000 kilometrów rocznie. W moim wypadku byłoby mniej, bo jak już mówiłem nie jeżdżę tak dużo i nie byłoby to jedyne auto.

Pozdro serdeczne!

[owczar]

Ja też jeżdżę tym autem głównie w weekendy i tylko dalsze trasy No i ostatnio córkę do lekarza, a tak ujeżdżam galanta.

[LEXluthor]

LEXluthor, jeśli poszukujesz fajnego i przede wszystkim zadbanego, bezwypadkowego LS430 z pewnym przebiegiem to wpadaj do Łodzi
Na pewno coś sobie wybierzesz: https://kc-cars.wixsite.com/auta/aktualna-oferta

Pozdrawiam

Tego czarnego z Danii mam na radarze od kilku dni


Pozdrowienia!

[LEXluthor]

Ja też jeżdżę tym autem głównie w weekendy i tylko dalsze trasy No i ostatnio córkę do lekarza, a tak ujeżdżam galanta.

Galant, miodzio. Czyli choroba japońska na całego

[owczar]

Mój to już niestety dogorywa. Jeżdzę nim 10,5 roku i mam zamiar dojechać do końca od jakiegoś czasu jest katowanym wołem roboczym. Ale najwyraźniej to lubi, bo odkad przestałem się przejmować to przestał stroić fochy U Ciebie mx5 w garażu?

[LEXluthor]

U Ciebie mx5 w garażu?

Jak obecna generacja się zestarzeje

[michalWro]

Operując na liczbach. Swojego kupiłem prawie 5 lat temu. Od pierwszego właściciela - przbieg 148kkm potwierdzony książką - wyciągiem z ASO w którym był serwisowany oraz duńskim wydziałem komunikacji. Serwis w ASO do konca - tuż przed sprzedażą był zrobiony full serwis hamulców.

Od tego czasu zrobiłem 75kkm. Cały serwis robię sam.

Wliczając kosmetykę - czyli lakierowanie drzwi oraz klapy, detailing z ceramiką (po znajomości w dobrej cenie), wszystkie najdrobniejsze części, opony itd, wydałem w ciągu tych 5 lat ponad 19tys + LPG robione samemu za 3tys. Gdybym doliczył koszty serwisu znając ceny to wyszłoby mniej więcej 12k więcej. Łącznie bez LPG wychodzi 31k za 5 lat i 75kkm.

W tym roku wypada rozrząd - kupiłem już cały zestaw OEM, ale nie mam czasu się zabrać za to. Łącznie serwis, który mnie czeka w tym roku w warsztacie na OEM częściach kosztowałby koło 3500.

No i to jest konkret! Dzięki bardzo. Skoro sam to wszystko ogarnąłeś, to nie dziwię się już że na forum wszędzie pełno twoich postów Koszty wyglądają poważnie, ale chyba do przeżycia - zwłaszcza że wychodzi ci jakieś 15 000 kilometrów rocznie. W moim wypadku byłoby mniej, bo jak już mówiłem nie jeżdżę tak dużo i nie byłoby to jedyne auto.

Pozdro serdeczne!

Dorzucę od siebie, żebyś miał pogląd.
W jakieś 2.5 roku (52k km) poszło 25k PLN na awarie i eksploatację samochodu, w tym instalacja LPG 5.5k, w tym również takie rzeczy jak nowe opony czy ubezpieczenie OC.
Z większych kosztów: wymiana amortyzatorów, naprawa klimy (1.3k), piasty tył (2.7k ASO).
Wszystkie powyższe koszty to części+robocizna.

[djslavoll]

To ja dodam od siebie. Mam, co prawda GS300 z 2001r ale za to z przebiegiem 105 kkm. Kupiłem, gdy na liczniku było 82kkm.
Zapłaciłem 40000 tyś zł i myślałem, że auto jest jak nowe, czyli żadnych wydatków.
Dziś, 2.5 roku później koszty to ponad 12000 zł. Oczywiście, są w tym opony, drugi komplet kół, ale także elementy zużywające się. Jestem zwolennikiem oryginalnych części, więc cena rośnie, chociaż tak naprawdę wymieniłem tylko kilka elementów. Amortyzatory, sworznie, świece, kable, akumulator, poduszki pod silnikiem, tarcze i klocki (3x bo się pogięły),
Olej w skrzyni dynamicznie wszystkie płyny, śruby od geometrii, rozrząd w ASO.
Czyli nic wielkiego, ale koszty wiśnie takie.
Przebiegi roczne to 8kkm.

[Snara]

U mnie koszty to ~12.000 pln w ciągu 2 lat i 40.000km. Wliczone naprawy głównie od razu po zakupie i modyfikacje w stylu wygłuszania auta, dołożeniu zmieniarki mp3 lub mod hamulców z przodu jak i nowe opony na zimę i komplet kół 19" na lato. Ogólnie bajka jak na ten segment aut!