Lexus - Forum

http://lexus.solar3.eu/

Tu mamy wszystko opisane jak ściągnąć skrzynie, zdiagnozować problem, naprawić itd ( Działa tylko na explorerze)

Moje 2 grosze w temacie wymiany łożysk.

Sam demontaż i montaż skrzyni nie jest trudny dla kogoś kto ma trochę pojęcia o mechanice, jest parę pułapek ale wiedząc o nich bez trudu przejdziemy wszystkie etapy. Wg mnie najgorzej to wyjąć i włożyć skrzynię

Główne zagadnienia:
1. Żeby wymienić łożyska trzeba mieć profesjonalne ściągacze + jeden własnej roboty.
2. Nie wszystkie łożyska są dostępne poza serwisem, w serwisie musimy kupić łożysko wałeczkowe wałka atakującego - 340PLN oraz łożysko wałeczkowe wraz z korpusem środkowym skrzyni dla wałka pośredniego (inaczej nie ma) koszt tego drugiego z korpusem ok. 3500PLN i tu jest koniec zabawy bo bez wymiany tego łożyska skrzynia nie przestanie miałczeć
3. Pozostałe łożyska dostępne w handlu detalicznym w cenie około 600PLN komplet dobrej jakości.
4. Oprócz wymiany łożysk na wałkach trzeba ocenić stan łożysk wałeczkowych w kołach zębatych biegu 2 i 3 - one też hałasują.

To jest robota dla pasjonata nie dla mechanika, który chce zrobić i zarobić

Jeżeli ktoś ma problemy z wrzucaniem biegów - dochodzą jeszcze synchronizatory.

Także trzeba się dobrze zastanowić w którym kierunku chcemy pójść? Pozbyć się/sprzedać czy robić za duże siano, ale mieć za to uśmiech dookoła głowy

A skrzynia z RX8 ? Ponoć jest taka sama jak w is200, może ulepszyli ją jakoś...

jes wrote:Moje 2 grosze w temacie wymiany łożysk.

Sam demontaż i montaż skrzyni nie jest trudny dla kogoś kto ma trochę pojęcia o mechanice, jest parę pułapek ale wiedząc o nich bez trudu przejdziemy wszystkie etapy. Wg mnie najgorzej to wyjąć i włożyć skrzynię

Co masz na myśli pisząc demontaż skrzyni a co pisząc wyjęcie ?
Bo jeśli chodzi o wyjęcie skrzyni z samochodu a potem jej włożenie to robota jest prosta. Z jedną śrubą trochę ciężko jest bo dostęp słaby, reszta to piardnięcie.

jes wrote: 2. Nie wszystkie łożyska są dostępne poza serwisem, w serwisie musimy kupić łożysko wałeczkowe wałka atakującego - 340PLN oraz łożysko wałeczkowe wraz z korpusem środkowym skrzyni dla wałka pośredniego (inaczej nie ma) koszt tego drugiego z korpusem ok. 3500PLN i tu jest koniec zabawy bo bez wymiany tego łożyska skrzynia nie przestanie miałczeć

Rozumiem, że potwierdziłeś w ASO temat tego łożyska za 3500PLN i nie próbujesz nas zniechęcać ? Bo w takim razie remont wyjdzie z 5000 albo i lepiej. W takim wypadku pojawia się pytanie czy warto. Rozumiem, że jak mi jakiś warsztat wyceni naprawę na 3000 to mogę założyć, że pojęcia nie ma o naprawie tej skrzyni albo chce odwalić lipę ?
I pytanie jak z jakością tych części... bo jak za 30 000 km znowu ma to wszystko szlag trafić to słabo...

Tak swoją drogą, mógłbyś podać który to element za 3500 z tego manuala - http://lexus.solar3.eu/ ?

Pzdr.
k0zz

Edit: Czy taka naprawa pozwoli nam na komfortową jazdę jak po wyjechaniu prosto z salonu ? Zero zgrzytów, miauczenia, płynna zmiana biegów i zero szarpania ?
Piękna perspektywa, ale droga. Ale wtedy auto do lakiernika, renowacja tapicerki, remont zawieszenia i turbo Rozmarzyłem się...

"Co masz na myśli pisząc demontaż skrzyni a co pisząc wyjęcie ?
Bo jeśli chodzi o wyjęcie skrzyni z samochodu a potem jej włożenie to robota jest prosta. Z jedną śrubą trochę ciężko jest bo dostęp słaby, reszta to piardnięcie."

Demontaż skrzyni = rozbiórka na części
Wyjęcie = wymontowanie kompletnej skrzyni z auta.

"Rozumiem, że potwierdziłeś w ASO temat tego łożyska za 3500PLN i nie próbujesz nas zniechęcać ? Bo w takim razie remont wyjdzie z 5000 albo i lepiej. W takim wypadku pojawia się pytanie czy warto. Rozumiem, że jak mi jakiś warsztat wyceni naprawę na 3000 to mogę założyć, że pojęcia nie ma o naprawie tej skrzyni albo chce odwalić lipę ?
I pytanie jak z jakością tych części... bo jak za 30 000 km znowu ma to wszystko szlag trafić to słabo..."

Przerabiałem temat minionego lata i wiem o czym piszę.
Łożyska tylko SKF - inne nie dadzą gwarancji długiego jeżdżenia, poza tym uważam niektóre rozwiązania w tej skrzyni jak pod auto z 120KM
Wymiana łożysk (główne + kół biegu 2 i 3 a może nawet 4 - zależy kto co ma) pozwoli pozbyć się wycia, problemy z haczeniem to inna bajka

Korpus środkowy z widocznym łożyskiem dostępny w ASO:
http://zapodaj.net/8c50b28012940.jpg.html

Wałki - tak poglądowo
http://naforum.zapodaj.net/43a20df3fa5b.jpg.html

To od strony silnika tak:
dzwon=>korpus środkowy=>pokrywa tylna skrzyni potocznie nazywana też dupką
Wałki są osadzone w dzwonie i korpusie środkowym. Po otworzeniu skrzyni czyli zdjęciu pokrywy widać to co na zdjęciu
http://zapodaj.net/8c50b28012940.jpg.html

Mój przypadek był specyficzny - zabierałem się za wymianę sprzęgła z racji przebiegu, a skrzynia owszem miałczała, ale nie było to jakimś koszmarem.
Oczywiście mając wszystko rozbebeszone wymieniłem wszystkie łożyska, które uznałem, że trzeba (w sumie 6szt.) poza tym jednym. Efekt zauważalny.
Problem w tym, że wałek z feralnym łożyskiem obraca się najszybciej na 1,2,3,4 biegu i wtedy najwięcej go słyszymy zaś przy biegach 5,6 jego prędkość proporcjonalnie spada, a rośnie hałas z prędkości auta (szum, toczące się koła) dlatego nie jest tak dokuczliwy.

ALE w mojej okolicy jeździ IS200, w którym właściciel wymieniał łożyska skrzyni i niewiele zredukował hałas - wymienił tylko główne łożyska na wałkach 3szt ( bez tego jednego w korpusie).

Dlatego twierdzę, że trzeba to lubieć nie oglądając się na koszty, a i tak może się zdarzyć, że nie wszystko pójdzie po myśli

jak już miałbym wydać 2-3 koła na remont skrzyni to wolałbym zrobić cusotmową robotę i wstawić 5 biegową od supry/is300... Serio ta skrzynia denerwuje bo 2 już mi zgrzyta zawsze i nawet 3 zaczyna, moja znowu nie wyje ale zgrzyta a to też wkur...

Też jestem zdania że naprawa konstrukcyjnie niepewnej skrzyni nie ma sensu,w dodatku za dosyć sporą kasę i brak gwarancji że to zadziała.Poczytałem sobie wypowiedzi w tym wątku i pozostanie chyba tylko poszukać niezajebliwej skrzynki i dorobić adapter.

A jak do tego tematu podejść ?
Wiadomo jakie skrzynie z innych samochodów mogą pasować do IeSa 200 ?
Domyślam się, że przeróbka dotyczyć będzie tylko dzwonu skrzyni ? Cała reszta powinna być jak w skrzyni od IeSa ?
Czy taka nieseryjna skrzynia będzie miała wpływ na jakieś przekłamania na liczniku lub szybsze zużywanie się jakiś elementów ?
Sprzęgło, zamach zostaje bez zmian ?