sandr wrote:Jak nie masz noża na gardle, to po kiego tam jedziesz - uważasz że niewłaściwe spasowanie przodu i tyłu powstało na skutek naturalnego zużycia eksploatacyjnego? W końcu to mega, wizualnie-bezwypadkowy samochód

... W tej cenie znajdziesz na naszym forum doinwestowanego czarnego, faktycznie zarejestrowanego w PL...
I po co to ironizowanie?
Przecież nie pisze, że jadę, tylko, że chyba. To raz, a dwa to są tylko foty, na których wszystkiego nie widać. Co do źle spasowanych elementów, nie zawsze musi oznaczać, że fura jest bita. Sam dwukrotnie w swoich samochodach wymieniałem błotniki, zamiast lakierować. Nie po dzwonie tylko po mocniejszych obcierkach itp itd. Co więcej, szwagier w nowym aucie, w ASO też wymieniał błotniki po puknięciu w słupek parkingowy. I też spasowanie idealne nie było. A samochód wypadkowy nie jest.