Page 10 of 15

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 15:43
by Pawełn
Yarecki wrote:
.. z dobrodziejstwami jakimi są mp3, bluetooth i inne pierdy których lex nie ma.
Po co Ci to jak masz V8.. :smoke:

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 15:49
by Yarecki
Pawełn wrote:
Yarecki wrote:
.. z dobrodziejstwami jakimi są mp3, bluetooth i inne pierdy których lex nie ma.
Po co Ci to jak masz V8.. :smoke:
Ja nie piszę co ja mam a czego nie, no pewnie tak sobie można pisać, :szok: Na szczęście mam i V8 i porządne 2 din ze wszystkim czego potrzebuję w cywilizowanym świecie , ale nie o tym jest temat.

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 15:54
by ledziu
sardzent wrote: AR159 tez do awaryjnych nie nalezy a silniki JTD (bez biturbo) wyznaczaja wzorce bezawaryjnosci wsrod diesli
A ile razy jechałeś na samym silniku że tak twierdzisz ???

Czyli jak mam rozumieć przy moto słupku masz 4ery koła i lecisz??? :biggrin2:

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 16:02
by Yarecki
Dawid0ss wrote:Yarecki, co do wartości auta to oczywiście masz rację. Dużo nowsze auto w nie dużo wyższej cenie. Natomiast obaj wiemy, że przy wyborze auta liczą się też inne rzeczy. Gdybym się sugerował wartością auta, to bym jeździł za te pieniądze jakąś dwuletnią puszką, służącą do przemieszczania się z punktu A do B.
Dla wielu z nas (użytkowników Lexus'a) liczył się przy wyborze na pewno prestiż marki i to, że jest ich na ulicach nadal bardzo mało, co stanowi - przynajmniej dla mnie - nie lada gratkę.
Osobiście uważam, że Alfa Romeo to akurat kiepskie auto. Kiepska jakość aut, które kuszą "bajerami". Prestiż marki ma się już nijak, do tego co było 15 lat temu. Wiadomo, skąd taka a nie inna cena.
Pozdrawiam
Cena jest taka a nie inna bo wlecze się za nimi przeszłość gdzie mieli wpadki i słabe silniki R4 to tyle.
Proszę zauważ, że nie porównuję w tym momencie nowego tico do is200 a auto z tego niemal samego segmentu.
Zęby nie było ja rozumie, 'niszowość lexa" ale nie jestem zaślepiony marką - bo wiem ile kosztuje dobry stan lexa.
Zawsze auto musi u mnie być tip top bo wtedy dopiero to ma sens, a nie parch ze znaczkiem L by sąsiadom się pochwalić i połowa rzeczy niefunkcjonujących etc.
Rozchwiane zawieszenie, zapieczone hamulce i wiele wiele innych.
Kupowałem niedawno auto dla jednej z Kobiet w rodzinie i chciałem is200 AT, to co jest na rynku aut importowanych to są podobne auta to tego "Ls'a wyciągniętego z krzaków".
1% to auta które sprowadzono dawno i trafiło w dobre ręce które zainwestowały w nie i porobiły co należy to jest coś warte.
Handlarz by zarobić musi kupić najtańszego IS'a z rynku zachodniego a co to jest warte to każdy wie kto oglądał takie "Igiełki" wtedy pranie polerowanie, nakładanie wytartych struktur i wiele innych zabiegów upiększających.
Zatem są alternatywy, dla tych co chcą wydać podobną kasę.

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 16:06
by LinkPL
sardzent wrote:Przesadzasz ... przy IS200 z opisu a AR159 nie rozdzieralbym szat w kwestii RWD a FWD (lub Q4) Lexus pewnie i mniej psuje sie (chociaz to nie legadarne V8), przemyslana chociaz nudna konstrukcja ale AR159 tez do awaryjnych nie nalezy a silniki JTD (bez biturbo) wyznaczaja wzorce bezawaryjnosci wsrod diesli

zupelnie nie rozumiem tego kupujesz za polowe a otrzymujesz polowe ... 2 kola i pol silnika ? to tak jakby powiedziec kupujesz IS200 za 1/4 ceny LS400 i dostajesz 1/4 Lexusa ...

utrata wartosci to juz zupelnie inna kwestia poniewaz AR nie trzymaja ceny
Widzę matematyczny umysł ... Nie da się określić prawdopodobieństwa w zbiorach nieskończonych, jeśli nie określimy jednoznacznych warunków wyboru zdarzenia stochastycznego. Każdy z nas określiłby inny sposób wyboru tego zdarzenia i dla każdego z nas prawdopodobieństwo pełnego szczęścia posiadania takiego czy innego samochodu posiada nieskończenie wiele parametrów, co prowadzi do stwierdzenia, iż najlepiej udać się w stronę empiryzmu ... czyli tak jak z kobietą ... nie spróbujesz nigdy się nie dowiesz ...

Problemem zajmował się niestety francuski (nie lubię) matematyk i przedstawił go jako paradoks Bertranda.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Bertranda

Wniosek z tego taki, że nie da się jednoznacznie odnieść do rzeczywistości stwierdzenia, że kupując za połowę otrzymujesz połowę. Pomijając aspekt ekonomiczny, który jest przeciw twierdzeniem ... ponieważ AR i Is200 wykonują swoje podstawowe działanie, czyli przewóz z A do B. A cała reszta to już jest pierdzenie w stołek. Zdarzenie to zależy od tego, czym ktoś się jara ...
LinkPL wrote:Ja uważam, że nie ma co być fanatykiem ... i pieniądze nie są najważniejsze ...

IS200 to fajny samochód, może się podobać i da się go lubić.

To tak jak byś porównywał kobiety ze sobą ... Zadaj sobie pytanie czy wszystkie ogólnie uważane za ładne ... podobają Ci się ?? Mam nadzieję, że nie ... no bo jak tu się zdecydować na coś ... Z samochodami jest tak samo. Albo coś lubisz i Ci się podoba, albo tylko podoba. A jeśli już lubisz i Ci się podoba, to pieniądze są najmniej ważne.

My faceci jesteśmy wolnymi duchami, lubimy swoje zabawki bez względu na to czy są stare czy nowe, ważne abyśmy mieli do nich sentyment.

Chciałbyś żeby wszystkim podobała się ta sama kobieta ?? Aczkolwiek mój szef uważa, że jak są faceci zgodni na jednej wsi, to jedna kobieta wystarczy, żeby wszyscy byli zadowoleni :)

Co do kobiet to wiesz nie każdy przygarnia Kobietę na podstawie samego wyglądu ;)
Ale wiesz, jak się nie podoba to prawdopodobnie jutro wcale lepiej nie będzie chyba że śmigniesz naważkę gonu z pierwszego tłoczenia o wysokim stężeniu :drink:
I żeby nie było, mówię ogólnie, ponieważ staram się nie osądzać...

Pozdrawiam
Link

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 16:17
by Pawełn
Yarecki wrote:
Pawełn wrote: Po co Ci to jak masz V8.. :smoke:
Ja nie piszę co ja mam a czego nie, no pewnie tak sobie można pisać, :szok: Na szczęście mam i V8 i porządne 2 din ze wszystkim czego potrzebuję w cywilizowanym świecie , ale nie o tym jest temat.
Ja nie napisałem że Tobie konkretnie tylko pt. klientowi:) i o tym jednak jest temat, co masz (pt. klient ma) w lexie i czego nie dostaniesz biorąc alfę :biggrin2:

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 16:32
by sardzent
ledziu wrote:
A ile razy jechałeś na samym silniku że tak twierdzisz ???

Czyli jak mam rozumieć przy moto słupku masz 4ery koła i lecisz??? :biggrin2:
dosc duzo mam doczynienia z 1.9 JTD i kilka razy z 2.4 JTD a moto slupka juz nie rozumiem ?

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 29 Dec 2013, o 23:34
by k0zz
sardzent wrote:
zupelnie nie rozumiem tego kupujesz za polowe a otrzymujesz polowe ... 2 kola i pol silnika ? to tak jakby powiedziec kupujesz IS200 za 1/4 ceny LS400 i dostajesz 1/4 Lexusa ...
Pozwól że Ci wytłumaczę :dirol:
Chodzi o to że oprócz 4 kółek i całego silnika wraz z IS 250 dostajesz zdecydowanie mniejszą awaryjność, zdecydowanie ładniejszą budę, zdecydowanie ładniejsze wykończenie, większy prestiż marki :biggrin2: No offense :pijak:

Staram się nikogo nie krytykować i szanować zdanie każdego, ale jak zobaczyłem, że ktoś porównuje Lexa do Alfy to się ciut zagotowałem.
JAK MOŻNA ???
Wiem, że jest całe mnóstwo fanów Alfy i spoko, niech się cieszą ze swoich samochodów we własnym gronie.
Dla mnie Alfa to samochód paskudny, który nie podoba mi się w kompletnie żadnym aspekcie.

Większość z nas, na forum jeździ IS 200 który to ma swoje lata i przez to jest samochodem tanim w zakupie. Pewnie większość z owych posiadaczy z chęcią przesiadło by się do IS MKII czy MKIII albo jeszcze lepiej GS / SC czy LS MKIII.
Odnoszę wrażenie że porównując inne marki do Lexusa jest to prawie zawsze porównanie innych marek do IS 200 MKI...
Jeśli wykładnią ma być cena - czyli te 30 kPLN to chciałybm zauważyć, że za te pieniądze można kupić LS MKI.

Zresztą, ja bym wolał jeździć Fiatem Punto niż Alfą... serio, tak mi się te samochody nie podobają.
Na zakończenie dodam że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy 2 razy widziałem rozkraczoną, policyjną Alfę na poboczach... już myślałem że suszą w niestandardowym miejscu... a to awaria.... :laugh1:

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 30 Dec 2013, o 00:02
by sardzent
" zdecydowanie ładniejszą budę, zdecydowanie ładniejsze wykończenie" ... to kwestia gustu i tyle

ja np nie wyceniam tego na pol wartosci samochodu ;-) cenie sobie komfort jazdy (lepszy ma chociazby C5), cenie sobie cisze (ciszej jest w Audi Q7) i cenie sobie niezawodnosc Lexa ale nie jest to jakis super samochod (poza LFA)

Jest wiele lepszych, ladniejszych, lepiej wyposazonych, szybszych i _porownywalnie_ niezawodnych ale bez napinki to tylko samochod nie dzielo sztuki, nie dobro narodowe ani czlonek rodziny

prestiz ... no coz ani to Bentley ani RR czy chociazby Porsche (wiem wiem ... lepszy VW ale tak samo z Lexem ... taka lepsza Toyota)
prestizem to pod dyskoteke podjezdzasz a nie codziennie do pracy ;-)

Re: Lexus a inne marki ?

Posted: 30 Dec 2013, o 00:11
by forest
k0zz wrote:widziałem rozkraczoną, policyjną Alfę na poboczach... już myślałem że suszą w niestandardowym miejscu... a to awaria.... :laugh1:
a słyszeliście że w tych alfalfach na początku same się odkręcały koła :laugh1: w TV mówili...
sorry za OFFTOP ale dla mnie temat bez sensu, jak ktoś uważa że alfa lepsza to niech SE kupi i klika na alfa-forum.pl :sarcastic: ...a nie tu truje :piwko: (sorry, nie chce mi się sprawdzać kto zaczął dyskusje)