Mam problem z lexem, po rozgrzaniu do temperatury 80-90* silnik od razu gaśnie, można go odpalić dopiero gdy trochę ostygnie, przejadę kawałek i zaś to samo.
Na zimnym silniku wszystko jest ok.
Jakieś pomysły ? silnik 1uzfe 93r - nie podłączałem pod pc bo go nie ma, jedynie kody błyskowe, ale tego jeszcze nie sprawdzałem.
Kręci ładnie, zapali na 2 sek i gaśnie, nic nie dławi, nie szarpie, po prostu gaśnie. Jak ostygnie (tak z 10min) to odpali, ładnie jedzie, ale zaraz znowu zgaśnie. natomiast jak jest jeszcze zimny to jedzie bez problemu. a czujniki położenia wałka, halla ?
jak ja mam to sprawdzać ? muszę kupić nowe i podmieniać ?
U mnie gasł na ciepłym jak przepustnica była zabrudzona....
po oczyszczeniu jak ręką odjąć...
ale nie wydaje mi się żeby to było to
tak czy owak może jakoś pomogę tym wpisem