Całkowita awaria szyb
Posted: 30 Jul 2017, o 09:57
Witam, mam problem z otwieraniem szyb w moim is200.
Żeby nakreślić Wam sytuacje opisze od kiedy to się zaczęło dziać:
Pękła mi obudowa od kluczyka wiec postanowilAm użyć zapasowego żeby nie doszło do sytuacji w której nie wyjmę go ze stacyjki. Odkąd pierwszy raz włożyłam zapasowy do stacyjki lexi wydawała z siebie dźwięk "zamykam-otwieram drzwi" po dwóch dniach przy próbie otwarcia szyby od kierowcy nie otworzyła się - zaczęłam klikać przyciski w panelu drzwi kierowcy szyby pasażera i tylnych działały poprawnie, spróbowałam jeszcze raz otworzyć szybę od kierowcy- brak reakcji powtórzyłam czynność z pozostałymi szybami ku mojemu zdziwieniu tez już nie działały, przyciskami z każdych drzwi osobno tez brak reakcji. Zakupiłam wiec nowa obudowę i dorobiłam kluczyk z włożeniem środka od pierwotnego kluczyka. Sytuacja nie poprawiła się cały czas szyb otworzyć nie mogę, a sygnał otwierania i zamykania drzwi po odpaleniu auta prawie za każdym razem się pojawia. Macie jakiś pomysł co mogło się wydarzyć i jak moge to naprawić zanim udam się do mechanika-elektryka????
Żeby nakreślić Wam sytuacje opisze od kiedy to się zaczęło dziać:
Pękła mi obudowa od kluczyka wiec postanowilAm użyć zapasowego żeby nie doszło do sytuacji w której nie wyjmę go ze stacyjki. Odkąd pierwszy raz włożyłam zapasowy do stacyjki lexi wydawała z siebie dźwięk "zamykam-otwieram drzwi" po dwóch dniach przy próbie otwarcia szyby od kierowcy nie otworzyła się - zaczęłam klikać przyciski w panelu drzwi kierowcy szyby pasażera i tylnych działały poprawnie, spróbowałam jeszcze raz otworzyć szybę od kierowcy- brak reakcji powtórzyłam czynność z pozostałymi szybami ku mojemu zdziwieniu tez już nie działały, przyciskami z każdych drzwi osobno tez brak reakcji. Zakupiłam wiec nowa obudowę i dorobiłam kluczyk z włożeniem środka od pierwotnego kluczyka. Sytuacja nie poprawiła się cały czas szyb otworzyć nie mogę, a sygnał otwierania i zamykania drzwi po odpaleniu auta prawie za każdym razem się pojawia. Macie jakiś pomysł co mogło się wydarzyć i jak moge to naprawić zanim udam się do mechanika-elektryka????