Lexus - Forum

cut

Ja profesjonalnych rad też bym chętnie posłuchał bo u mnie nawet podstawy szwankują i nie potrafie auta umyć tak żeby zacieków nie było

Do tej pory jeśli myłem w domu (zazwyczaj myje na bezdotykowej) to używałem szamponu autolanda. Sprawdzał sie nieźle, brud schodził, ale miał problem jak trzeba było się pojedynkować z sokami z drzew i tym podobnym badziewiem ale to podobno glinka z tym sobie radzi lepiej więc chyba będę musiał zainwestować.
Sporadycznie (latem co 6-8 tygodni zimą wcale) przelecę auto Turtle wax (niebieska butelka). Poleruję ręcznie. Z efektów jestem zadowolony ale mogło by być lepiej więc jak ktos ma może wiedze albo zna jakiś opis w necie jak to zrobić porządnie to chętnie poczytam. Potem jeśli nie pada przez dłuższy czas to tylko ściereczką z mikrofibry odkurzę co jakiś czas.

Potrzebuję jakiś środek czyszczący do alufelg chromowanych tylko w rozsądnej cenie ostatnio kupiłem jakiś to jestem raczej nie zadowolony bo zostawia brzydkie ślady nawet jak się 2x spłucze. Rozważałem Meguiars Hot Wheels Chrome Polish, potrafi ktoś coś o nich powiedzieć?
Gorzej z wnętrzem bo tu nie mam niestety nic za bardzo do pielęgnacji skór i mimo że poniszczone strasznie to chętnie z rad skorzystam wszelkich. Plastiki i deskę czasem psiknę jakimś sprayem do wnętrz to się potem ładnie błyszczą i mniej kurzą ale wietrzyć trzeba przez cały dzień bo śmierdzi

jak nie chce się mieć zacieków to trzeba ręcznie osuszać, innej rady nie ma, u mnie nawet jak się spłucze na bezdotykowej wodą "demineralizowaną" to zacieki powstają
felgi też warto powycierać, pył z klocków momentalnie przyczepia się do mokrej powierzchni a po wyschnięciu robią się czarne zacieki i trzeba od nowa myć

Dokładnie, szmateczka i wycieramy do sucha. Ja zazwyczaj myję auto samą wodą pod bierzącym strumieniem a później jak mi się chce to wycieram do sucha i nie ma żadnych zacieków.

Aż wstyd przyznać ale wnętrza jeszcze porządnie nie wyczyściłem i zakonserwowałem, ale sezon letni się się dopiero zaczyna więc trzeba się wziąść do roboty.

Pozdro

...

Dla mnie plak to jest tandeta, ewentualnie w macie a nie połysku. Nalepszy sposób na plastiki to ściereczka, ciepła woda i jazda. I na to coś takiego firmy SONAX : http://www.all4auto.pl/sonax-xtreme-coc ... -p-31.html

Plak zawiera chyba sylikon, stąd taki efekt.

Pozdro

cut

jak ktos nie ma czasu na wycieranie po myciu to proponuje zaraz po wyjechaniu przeleciec sie powyzej 100 przez kilka minut albo dosc agresywnie pojezdzic i zaciekow brak ladnie owiany moze nie jest tak super jak wytarcie do sucha ale lepiej niz poczekac az sam wyschnie . Co do wosku polecam Turtle Wax , a teraz szukam dobrego czernidla do opon znalazlem jakies za 30 zl troche drogie ale jak kupie i uzyje to dam znac czy dziala i jak dlugo bo wiekszosc tych w sprayu jest do d... a to jest jakies mleczko wiec moze da rade . Aha do skory tez polecam meczko Turtle rewelacja nawet zaczalem uzywac do wupoczynku w domu czysci i pielegnuje rewelka tyle ze tez okolo 40 zl za to bardzo wydajny

Ja od 2 lat korzystam z kosmetyków firmy Meguiars i jestem bardzo zadowolony, choć nie wszystkie proponowane kosmetyki tej firmy spełniły moje oczekiwania (przynajmniej spośród tych z których korzystałem). Osobiście polecam, choć są troszkę za drogie. Ładnie odżywiają lakier nadając sam nie wiem jak to nazwać ale...taki mokry połysk??? Należy zaznaczyć ta cała ceremonia polerowania kilkoma rodzajami wosków po sobie jest czaso- i pracochłonna.
Na plus należy zaliczyć przyjemny zapach i choć nie ma to żadnego wpływu na lakier, to takie dwugodzinne polerowanie autka jest przyjemniejsze. Minusem jest fakt, że trzeba uważać przy nakładaniu wosku bo niektóre zostawiają białe ślady np. na plastikach lub w miejscach gdzie trudno dojść ze ściereczką. Więc trzeba się trochę namęczyć, choć efekt super ( nie polecam wosku w spray'u tej firmy). Nie wiem jak Wy ale ja z reguły rzadko mam czas porządne polerowanie auta. Więc tak na szybkie uzyskanie zadowolającego efektu również proponuję Turtle WAX ICE. Jest bezbarwny co jest jego dużym plusem - odpada problem o którym pisałem powyżej. Szybko się go nanosi i przy samym polerowaniu nie stawia oporów. Ładnie maskuje rysy i ,,natłuszcza'' lakier. W sam raz na szybkie porządne mycie, wytarcie auta do sucha i polerkę. Choć też ma swoje małe wady.

Witajcie odkopię trochę temat ponieważ sam interesuje się ''trochę'' detalingiem auta.

Ja używam tylko i wyłącznie kosmetyków tej firmy: http://www.meguiars.pl/

Moim zdaniem cena adekwatna do jakości.

Jakby ktoś miał jakieś pytania odnośnie tych kosmetyków chętnie pomogę

Mój zestawik na wiosne to:

megs gold glass (szambon)
megs polishing compound
megs ultimate compound
megs trim detailer
megs show car glaze
megs plastx
megs nxt tech wax 2.0
megs natural shine
megs quik out

I pewnie jeszcze czegoś zapomniałem, w razie pytań odośnie tych kosmetyków proszę pytać śmiało odpowiem.

A tu kilka moich prac:
http://img97.imageshack.us/img97/3180/avenz.jpg

Oraz moje poprzednie auto:
http://img705.imageshack.us/img705/5420/84027528.jpg
http://img842.imageshack.us/img842/1591/42660363.jpg
http://img546.imageshack.us/img546/6528/77670885.jpg

Pamiętajcie, że kolejność prac przy aucie jeżeli chodzi o woskowanie:
Mycie, szuszenie X2
Glinka
Opłukać
Wosk
Zabezpieczyć

Pzdr

Aha i plak to najgorsz zło, z daleka od tego!