Lexus - Forum

Cześć, kupiłem na aukcji Lexusa IS 250 2006r automat BEZ KLUCZYKÓW.
Auto oddałem to "speca" ale jak sie okazało facet nie potrafi go odpalić.
Powiedział jak próbuje podłączyć się do auta to wyskakują błędy i nie da się zapisać nowego klucza(pilota).
Macie jakiś pomysł?

Jeżeli nie jest to „piec” i przejdziesz procedurę weryfikacji to w ASO po vinie pewnie zakodują Ci kluczyki.

Tak, tyle że do salonu mam kawał drogi i w salonie policzą mi po najwyższej cenie.

Artur91 pisze: w salonie policzą mi po najwyższej cenie.

No i co z tego ???

Gdybym szukał najdroższych rozwiązań to nie zakładałbym tematu.
Równie dobrze mogę kupić nowe auto i po problemie...

Przy takim podejściu (robienie uwag odpowiadającym) przy pierwszym temacie pewnie nie będę jedyny, który pomyśli...

Radź sobie sam jak takiś „mądry”!

Przy jakim podejściu?
Facet napisał "jedz do salonu".
Wszytko fajnie, pięknie ale tyle sam jestem w stanie wymyślić. Interesuje mnie jak zrobić to taniej.
Takiej rady mogę udzielić w każdym temacie, na każdym forum.
Widziałem jak na YT ludzie podłączają OBD2 i działa, ale u mnie to nie przejdzie.
Widziałem też sposób z wymianą komputera, ale goście którzy to robią moją klucz już zakodowany więc nie wiem czy to pomoże.

Najrozsądniejsze rozwiązanie to po prostu serwis i kodowanie. Jak masz zamiar drutować to chociaż przy sprzedaży powiedz kupującemu

Artur91 pisze:Przy jakim podejściu?
Facet napisał "jedz do salonu".
Wszytko fajnie, pięknie ale tyle sam jestem w stanie wymyślić. Interesuje mnie jak zrobić to taniej.
Takiej rady mogę udzielić w każdym temacie, na każdym forum.
Widziałem jak na YT ludzie podłączają OBD2 i działa, ale u mnie to nie przejdzie.
Widziałem też sposób z wymianą komputera, ale goście którzy to robią moją klucz już zakodowany więc nie wiem czy to pomoże.

A ile w ASO taka przyjemność ? Czasami gra jest niewarta świeczki, bo różnice w cenie są niewielkie. ASO zrobi coś szybko, a majstry będą się uczyć i kombinować.

A tak z drugiej strony... Dlaczego auto nie ma kluczyków? Skąd wiedziałeś jak kupowałeś jak samochód pracuje? Kupowałeś na chybił-trafił?