Lexus NX - folia ppf, ceramika i inne.

[Nex]

Przekonaliscie, nie robię tej ceramiki


 

Lakier seryjnie jest napewno czyms zabezpieczony, nawet sprzedawca tez mi o tym mowil, ale nie potrafił okreslić dokladnie co to jest.
Ja tez ceramike odpuszczam, wpadnie tylko folia na zderzak w pakiecie z lusterkami, slupkami, wneki klamek, prog zaladunkowy. Bede mial wycene to wstawie.

 

Ja zrobie sobie dokładnie taki sam zestaw i dołoże do tego de-chrome czyli ciemna folia na relingi i ta obwódkę bocznych szyb.
 

[koloramat]

Przekonaliscie, nie robię tej ceramiki




 

Lakier seryjnie jest napewno czyms zabezpieczony, nawet sprzedawca tez mi o tym mowil, ale nie potrafił okreslić dokladnie co to jest.
Ja tez ceramike odpuszczam, wpadnie tylko folia na zderzak w pakiecie z lusterkami, slupkami, wneki klamek, prog zaladunkowy. Bede mial wycene to wstawie.



 

Ja zrobie sobie dokładnie taki sam zestaw i dołoże do tego de-chrome czyli ciemna folia na relingi i ta obwódkę bocznych szyb.
 


 

Moim zdaniem rozsądna decyzja. W okolicach wakacji będzie rok jak użytkuję NX-a. Oryginalny niczym nie traktowany wcześniej lakier utrzymuje nadal zadowalającą właściwość jak po hydrofobizacji. O ile dobrze pamiętam dwa razy lakier potraktowany był w tym czasie twardym (bez najmniejszych właściwości ściernych) woskiem syntetycznym.  
 
 

[Klaudiusz]

A czy to nie jest tak ze ta powloka PUR jest po prostu czescia skladowa lakieru ktory scieramy w 1/100 grubosci zeby lakier sie lsnil po nalozeniu ceramiki? I to jest po prostu wygldzenie lakieru i usuniecie mikrorys, asfaltu, opilkow?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MDU]

Czy aplikacja folii ppf na całość wymagała demontażu no klamek i emblematów ?

[koloramat]

A czy to nie jest tak ze ta powloka PUR jest po prostu czescia skladowa lakieru ktory scieramy w 1/100 grubosci zeby lakier sie lsnil po nalozeniu ceramiki? I to jest po prostu wygldzenie lakieru i usuniecie mikrorys, asfaltu, opilkow?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Tak nie jest. Nie wchodząc w szczegóły świadczy o tym ostrzeżenie zawarte nawet w instrukcji aby nie używać żadnych kosmetycznych materiałów ściernych. Prawie każdy lakier samochodowy posiada technologicznie formułę wielopowłokową, nawet stare lakiery metaliczne. Bardzo ważne są powłoki brzegowe (czyli podkład i powłoka zewnętrzna - tzw. lustro). Właśnie ta powłoka zewnętrzna w przypadku formuły Lexusa jest cienką powłoką PUR - samoodnawialną. Aby zachowała swoje właściwości jak najdłużej (kilka lat  - lexus mówi, że 5 do 8 lat) nie należy traktować jej materiałem ściernym (tzw.pasty regeneracyjne, woski lekko ścierne, pasty polerskie, itd).        
 

[Klaudiusz]

Bardzo dziekuje wszystkim za cenne uwagi. Moj detailer:

Fakt, zgadza się. Lexus faktycznie chwali się samoregeneracją powłoki lakierniczej. Stosują dodatki poliuretanowe do lakieru. W przypadku lakierów innych marek ochrona UV wytracana jest o połowę przez pierwsze 5 lat. Tutaj jest ten okres wydłużony, podobno do 8-10 lat. Więc powłoka ceramiczna której głównym zadaniem jest ochrona UV nie ma tutaj większego sensu w przypadku karoserii. W przypadku używanego Lexusa, powiedzmy 5 letniego, z którymi miałem większy kontakt nie miało to znaczenia, gdyż stan lakieru zazwyczaj wskazywał, że technologia się poddawała. Ale jak tutaj mówimy o nowym aucie to faktycznie muszę wziąć to pod uwagę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ghotti]

czyli de facto nie ma sensu w ogóle dawać ceramiki?

[Klaudiusz]

Nie ma sensu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[koloramat]

czyli de facto nie ma sensu w ogóle dawać ceramiki?


 

To w przypadku tego samochodu i tej formuły lakieru zbyteczny proces, (jeśli dodatkowo wykonany ze ściernym polerowaniem) pozbawia lakier właściwości, które dała mu fabryka. 
To także zbytecznie wydane całkiem niemałe pieniądze.
 
 

[MDU]

a foliowanie PPF ? Jak się ma do tego zabezpieczenia fabrycznego lakieru ?